Artur zaufał w ciemno i tak powstała kuchnia w trzech kolorach. Miętowy w roli głównej
Adrian przyznaje, że niewiele czasu spędza w kuchni, dlatego jej urządzenie – od wyboru materiałów po układ szafek – powierzył architektowi. Dał mu tylko kilka wskazówek i w trakcie prac nad projektem sam wybrał kolor frontów. Pełne zaufanie profesjonaliście było dobrą decyzją, bo efekt – jak przyznaje właściciel – jest naprawdę bardzo dobry.
Prosta, funkcjonalna i nowoczesna przestrzeń, bez otwartych półek, zbędnych ozdób i dodatków – taki był plan Adriana na kuchnię. Zaprojektowanie zarówno jej, jak i całego mieszkania, powierzył architektowi Andrzejowi Kazulak. Gwarantowało to spójność całości, szczególnie ważną, gdy kuchnia jest otwarta na przestrzeń dzienną.
Na powierzchni 10 m² znalazła się zabudowa, zajmująca jedną ścianę, z wnęką ze zlewozmywakiem, płytą indukcyjną i niedużym blatem. Więcej miejsca do przygotowywania posiłków zapewnia półwysep o długości ok. 2,5 m. Jego widoczne od strony salonu „plecy” okazały się być świetnym miejscem na telewizor, półki na książki i dekoracje.
Przedłużeniem półwyspu jest zaprojektowany przez architekta stół, który tworzy strefę jadalnianą. Długi na 170 cm blat jest zamontowany na niewidocznych wspornikach – nie ma nóg. Sprawia wrażenie, jakby unosił się w powietrzu, wygląda lekko i nowocześnie.
Do szczotkowanego dębu, motywu przewodniego całego mieszkania, Adrian dobrał lakierowane fronty szafek kuchennych w kolorze miętowej zieleni. Jasny, marmurowy spiek kwarcowy, który pokrywa ścianę we wnęce oraz blat półwyspu, zaproponował architekt. Uzupełnieniem tej kolorystycznej kompozycji są miedziane uchwyty, nadające wnętrzu elegancki wygląd.
Znaczenie koloru
Szeroka drewniana rama okala zabudowę kuchenną, cieńsza podkreśla wnękę ze zlewem i płytą. Dzięki temu zabiegowi kuchnia zyskała głębię i przestrzeń. Piękny miodowy odcień szczotkowanego dębu (umieszczony między płaszczyznami w chłodnych kolorach bieli, szarości, jasnej zieleni) – ociepla je i uszlachetnia. Ściana we wnęce została wyłożona spiekiem kwarcowym Cava Bianco Statuario Venato marki Laminam, z tego samego materiału zrobione są blaty. W przeciwieństwie do naturalnego marmuru jest on odporny na plamy.
Miedziane detale
Nad półwyspem i stołem zawisły cztery ażurowe lampy w miedzianym kolorze. Idealnie wtapiają się w cały projekt kuchni – współgrają z odcieniem drewna i uchwytami. Są lekkie i dyskretne, ale jednocześnie dobrze oświetlają powierzchnię roboczą.
Drewniane opaski
Aneks kuchenny został wizualnie wydzielony z przestrzeni dziennej drewnianymi listwami zamontowanymi na ścianie i suficie.
Tworząc wyspę kuchenną, stanowiącą integralną część przestrzeni dziennej, warto pamiętać, aby oświetlenie nad nią wizualnie pasowało do wszystkich stref. Tą zasadą kierowałem się, wybierając lampy do prezentowanego projektu. Zdecy-dowałem się na oprawy dekoracyjne w formie diamentów. Chciałem, by jak najmniej przesłaniały widok i równomiernie rozświetlały blat półwyspu. Materiał, z którego są wykonane – miedź – nawiązuje do detali w aranżacji kuchennej (uchwytów szafek) oraz do elementów dekoracyjnych salonu. Dzięki tego typu rozwiązaniom jesteśmy w stanie stworzyć spójną kompozycję, w której wszystkie strefy świetnie do siebie pasują.
