– Długo szukaliśmy mieszkania o trochę niestandardowym planie, w ciekawym budynku, z elewacją, która będzie się dobrze starzeć, oraz oczywiście w dobrej lokalizacji. Port Praski wyróżnia się bardzo ładną i nietypową architekturą, wpisującą się w charakter warszawskiej Pragi, teraz pięknie restaurowanej – opowiadają właściciele. Remont trwał rok. Trochę długo? Ale to z tego względu, że zawiodła pierwsza ekipa. – Z drugą już poszło gładko – śmieje się pani domu. – Przestawialiśmy chyba wszystkie ściany. Powiększyliśmy salon i zmieniliśmy układ łazienek. Powstał też długi korytarz wiodący z salonu na taras. Otwarty układ i przestrzeń były głównym założeniem projektu. – Aranżację wypracowaliśmy wspólnie z Joanną Kiryłowicz, naszą projektantką – wyjaśniają gospodarze. – Stawialiśmy na prostotę, dobrej jakości naturalne materiały, stąd dużo drewna, kamień. Mieliśmy sporo własnych wyobrażeń i pomysłów, w jakim mieszkaniu chcemy mieszkać, zderzaliśmy to z pomysłami i doświadczeniem Joanny. Efekt to rezultat tej współpracy.

Autor: Celestyna Król
MAGNETYZM WYSPY – Na wyspę w kuchni uparł się mąż – opowiada Ania. – Mnie wydawało się, że jest zbędna i będzie tylko dodatkowym, niezbyt potrzebnym meblem. Jednak okazało się, że to wspaniały pomysł. Gdy ktoś nas odwiedza, to z jakiegoś powodu najczęściej stoimy bądź siedzimy właśnie przy wyspie, chociaż obok znajdują się duży stół, kanapa, fotele. Przyciąga i gromadzi ludzi. Przy niej zazwyczaj toczą się rozmowy, starsze dziecko najchętniej jada, tu odbywają się rodzinne „narady”.
Warto rozważyć jej budowę w kuchni otwartej na salon. Przyniesie wiele korzyści. Ale potrzebuje też miejsca.
1. Dobra organizacja. Dzięki wyspie zyskamy dodatkowy blat, schowki, możemy też wmontować w nią AGD, np. piekarnik i chłodziarkę na wina albo zmywarkę i zlewozmywak. Ułatwia pracę – skraca drogę, jaką musimy pokonywać, poruszając się pomiędzy sprzętami.
2. Zachowaj odstępy. Wyspa nie może być przeszkodą. Musi być zaprojektowana tak, żeby dostęp z każdej strony był do niej swobodny. By można równocześnie otworzyć np. piekarnik i zmywarkę umieszczoną w ciągu szafek naprzeciwko (zalecana minimalna odległość to 90 cm). Ważne, żeby otwarte szuflady czy drzwiczki nie blokowały przejścia. Nie może też być usytuowana za blisko drzwi czy wyjścia na balkon – bo utrudni komunikację.

W moich projektach często rezygnuję z nadproży bądź przesuwam je maksymalnie wysoko, by optycznie podwyższyć sufit, dać poczucie większej przestrzeni. Albo, tak jak w tym mieszkaniu, stosuję nadświetla.To efektowne elementy konstrukcyjne, które dodają wnętrzom lekkości i elegancji. Ich wykonanie nie jest łatwe, zwykle buduje się naświetla o osobnych ramach, które łączy się z ościeżnicą. Podobnie było w tym projekcie, dla lepszego efektu skontrastowano je z ościeżnicami i pomalowano na czarno. Dekorują wnętrze i doświetlają garderobę i łazienkę światłem z salonu.