Prezent na parapetówkę – kwiaty doniczkowe. Czy wypada dać, jakie gatunki wybrać?
Roślinki w doniczkach to jeden z najpopularniejszych prezentów na parapetówkę. Mogłoby się wydawać, że to prezent idealny. Ale czy na pewno? Kiedy wypada przynieść kwiat w doniczce na parapetówkę? Jakie gatunki roślin będą najlepszym wyborem? Sprawdziliśmy.
Spis treści
- Kwiaty doniczkowe – pomysł na prezent na parapetówkę
- Prezent na parapetówkę: jakie rośliny doniczkowe kupić?
- Gdzie kupić roślinę doniczkową na parapetówkę?
- Zobacz najpiękniejsze aranżacje prawdziwych mieszkań
Kwiaty doniczkowe – pomysł na prezent na parapetówkę
O tym, czy wypada wręczać kwiaty doniczkowe jako prezent pisaliśmy szczegółowo tutaj. Jeśli chodzi o parapetówki, to wszystko zależy, jak dobrze znamy osobę, do której idziemy na przyjęcie i czy jesteśmy z nią w bliskich stosunkach. Jeśli na przykład parapetówkę organizuje członek rodziny czy bliska przyjaciółka, możemy zdecydować się na wręczenie jej roślinki doniczkowej, ponieważ dobrze tę osobę znamy, więc wiemy, czy lubi roślinki, ma czas się nimi zajmować i czy życzy sobie takiego prezentu.
Nieco inaczej sprawa ma się z osobami, których nie znamy tak dobrze, a które zaprosiły nas do siebie na parapetówkę. Czy wypada kupić im roślinę w doniczce? Może być to dość ryzykowne, zwłaszcza jeśli nie wiemy, czy ta osoba lubi otaczać się roślinami i czy w ogóle planuje hodować rośliny w swoim nowym mieszkaniu. Może być też tak, że osoba preferuje tylko konkretne gatunki roślin (storczyki, drzewka bonsai czy kaktusy). W takich sytuacjach, zamiast kwiatów doniczkowych lepiej jest postawić na neutralny bukiet z kwiatów ciętych lub inny prezent, który może się przydać w nowym mieszkaniu.
Czy można dać komuś w prezencie kaktusa? Miłośnikowi kaktusów - jak najbardziej, ale w innych przypadkach raczej odradza się dawania w prezencie kaktusów. Po części wynika to z przesądów (kaktus ma przynosić cierpienie, smutek), po części z ich niezbyt przyjaznego i przyjemnego wyglądu.
Prezent na parapetówkę: jakie rośliny doniczkowe kupić?
Jeśli jednak zdecydujemy, że na parapetówkę chcemy zabrać ze sobą roślinkę w doniczce, warto zastanowić się nad kilkoma rzeczami, zanim udamy się do kwiaciarni czy sklepu z roślinami.
1. Metraż mieszkania
Wbrew pozorom metraż mieszkania ma ogromne znaczenie przy wyborze kwiatów doniczkowych. Jeśli idziemy na parapetówkę do małego mieszkania lub kawalerki, zakup rozłożystej monstery czy dwumetrowej palmy może nie być najlepszym pomysłem. Takie okazy doskonale sprawdzą się natomiast w dużych mieszkaniach. Do niewielkich przestrzeni wybierajmy raczej mniejsze gatunki i rośliny rosnące w pionie, a nie na boki. Dobrym pomysłem będą też pnącza.
Jeśli wiemy coś więcej o mieszkaniu, do którego idziemy, postarajmy się dobrać do niego rozmiar roślinki. Jeśli natomiast nie mamy pewności, możemy wybrać gatunki małe lub średniej wielkości – to dużo bezpieczniejsza opcja.
Jakie rośliny będą najlepsze do dużego i małego mieszkania? Oto kilka przykładów:
a) małe mieszkanie/kawalerka: pieniążek, sansewieria, calathea, fikusy, epipremnum złociste
b) duże mieszkanie: rozłożyste palmy, monstery, bananowiec, drzewka cytrusowe, pachira wodna
2. Warunki panujące w mieszkaniu
Warto również postarać się dowiedzieć o warunkach, jakie panują w mieszkaniu, choć może być to dość trudne (chyba że możemy zapytać o to gospodarza). Rośliny to żywe organizmy, które mają swoje preferencje i potrzeby dotyczące ekspozycji na światło, wilgotności powietrza czy temperatury. Jeśli mieszkanie jest dość ciemne i ma ekspozycję północną, na pewno nie będą się w nim dobrze czuły roślinki ciepło- i światłolubne. I na odwrót: jeśli kupujemy rośliny doniczkowe do jasnego i ciepłego mieszkania, gatunki lubiące cień nie będą z takich warunków zadowolone.
Jeśli nie mamy pewności co do panujących w mieszkaniu warunków, warto wybrać rośliny, które łatwo dostosowują się do zmieniających się warunków albo tzw. "żelazne" rośliny, czyli gatunki, które zniosą prawie wszystko :)
Oto kilka przykładów roślin ciepło- i cieniolubnych:
a) roślinki lubiące światło: aloes, grubosz, sansewieria, oleander, cytrusy, figowiec (fikus), dracena, palmy, kalanchoe
b) rośliny, którym nie przeszkadza cień: paprocie, zamiokulkas, skrzydłokwiat, sansewieria, trzykrotka pasiasta, aspidistra wyniosła (żelazny liść), bluszcz
3. Styl życia gospodarza
Jak dobrze znamy osobę, do której idziemy na parapetówkę? Czy ma rękę do roślin? Lubi otaczać się zielenią? Często wyjeżdża? Jest zapominalska? Pamiętajmy, że roślinami trzeba się Pamiętajmy, że o rośliny trzeba dbać. Nawet kaktusy potrzebują wody co jakiś czas!
Dobrym (i bezpiecznym) pomysłem będzie zakup roślinki, która jest niewymagająca. Niektóre gatunki roślin są bowiem bardziej odporne na przelanie/wysuszenie lub zmieniające się w mieszkaniu temperatury czy poziom nasłonecznienia. Takie kwiaty doniczkowe przetrwają naprawdę wiele – i co więcej, sprawdzą się dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z roślinkami.
Zobacz: Niewymagające rośliny doniczkowe. 12 roślin dla początkujących i zapracowanych >>>
Gdzie kupić roślinę doniczkową na parapetówkę?
Rośliny doniczkowe najlepiej kupować w kwiaciarniach i profesjonalnych sklepach z roślinami, a nie w marketach i hipermarketach. Dlaczego? Mimo że w sieciówkach dostaniemy tańsze rośliny w doniczkach, nierzadko są one słabsze, mogą być chore lub mieć szkodniki.
Kupując rośliny w dobrych kwiaciarniach i profesjonalnych plant shopach mamy pewność, że roślinka pochodzi od sprawdzonego hodowcy i nie jest chora. Co więcej, możemy również dopytać sprzedawcę o to, w jaki sposób o roślinkę dbać, a nawet dobrać ciekawą osłonkę!
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
- Rośliny, które poprawiają nastrój. 8 gatunków roślin, które warto mieć w domu
- Kwiaty do salonu: 10 x najmodniejsze kwiaty doniczkowe, które nadają się do salonu
- Jak dobrać doniczkę i osłonkę do rośliny? Doniczki terakotowe, ceramiczne i plastikowe [WIDEO]
- Rośliny w domu: 7 powodów, dla których warto otaczać się roślinami w domu
Zobacz najpiękniejsze aranżacje prawdziwych mieszkań
Autor: serwis prasowy
W salonie architekci postawili na wygodę i elegancję. Obok białej sofy stoi biokominek, ściany zdobi sztukateria a sufit wykończony jest gzymsem. Salon od przedpokoju oddziela niewielka ściana. Hol jest widny oraz przestronny. Znalazło się w nim miejsce na dużą szafę.
Autor: Marta Behling/Pion Poziom
Autor: Zdjęcia i stylizacja: Marta Behling/Pion Poziom
Niewielka powierzchnia stanowiła wyzwanie dla architektów, którym powierzono projekt wnętrz. Królują tu proste formy i piękny, głęboki odcień niebieskiego, który wycisza i uspokaja. Pod oknem znalazło się miejsce na stolik wraz z krzesłami.
