Fabio Novembre
Autor: Settimio Benedusi / Zeuslnx / Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0 Włoski projektant Fabio Novembre

Fabio Novembre: włoski projektant wnętrz i przedmiotów

2017-03-02 13:33 Daniel Działa

Fabio Novembre mieszka i pracuje w Mediolanie. Choć designer działa w jednym kraju, projektując przede wszystkim dla włoskich firm, ceniony jest na całym świecie. Sprawdź, kim jest Fabio Novembre i jakie są jego największe osiągnięcia.

Już z wieku 18 lat przyjechał do Mediolanu. Ma na swoim koncie krótki epizod w Nowym Jorku, gdzie zaliczył kurs reżyserski. Dziś Fabio Novembre znany jest z pomysłowych, często kontrowersyjnych projektów.

Kim jest Fabio Novembre?

Fabio Novembre urodził się w 1966 roku. W Mediolanie zamieszkał w 1984 roku, gdzie studiował architekturę. Dyplom uzyskał w 1992 roku, a rok później mieszkał już w Nowym Jorku. Tam uczestniczył w kursie reżyserowania filmów na New York University, ale późniejszą karierę wybrał całkiem inną. Swój pierwszy projekt wnętrzarski zrealizował w 1994 roku dla londyńskiego sklepu Anna Molinari Blumarine. W tym samym roku też otworzył swoje studio w Mediolanie.

W latach 2000-2003 był dyrektorem artystycznym włoskiej marki Bisazza, która zawdzięcza mu wielkie zainteresowanie mozaikami w wykańczaniu wnętrz. Od 2001 roku związany jest też z innymi cenionymi włoskimi markami, takimi jak Cappellini, Driade, Casamania czy Meritalia.

Styl Fabio Novembre

Za każdym projektem Fabio Novembre kryje się jakaś opowieść. Designer śmiało łączy elementy baśniowe z motywami ze sztuki wysokiej. Jego projekty mebli i akcesoriów dla domu mogą z powodzeniem odgrywać rolę dekoracji rzeźbiarskich. Nic zatem dziwnego, że realizacje Fabio Novembre często trafiają na wystawy w muzeach sztuki współczesnej.

Nie przegap: Jaime Hayon - hiszpański projektant produktu >>>

Wystrój Cafè l’Atlantique to pierwszy projekt Fabio Novembre zrealizowany w Mediolanie. Restauracja-bar czaruje baśniowymi wnętrzami, w których fluorescencyjne barwy przeplatają się z rzeźbiarskimi dekoracjami – nowoczesnymi, o formach organicznych. Fabio Novembre specjalizuje się zresztą w projektowaniu wnętrz restauracji, barów, klubów, a także budynków użyteczności publicznej. Na wystawę Expo w Szanghaju w 2010 roku przygotował z kolei projekt instalacji, która reprezentowała Mediolan w pawilonie włoskim.

Na tym jednak nie koniec działalności Fabio Novembre. Do historii sztuki współczesnej przeszła jego instalacja na świeżym powietrzu – wzdłuż Via Napoleone, czyli jednej z najważniejszych ulic w tzw. dzielnicy modowej w Mediolanie. Pojawiło się tam 20 replik Fiata 500C wykonanych z włókna szklanego, i to w skali 1:1.

 

#nemo #chair for @driade_it #studionovembre #face #design | JWT Amsterdam #offices | Photo by Kasia Gatkowska

Post udostępniony przez Studio Fabio Novembre (@fabionovembre_studio) 11 Wrz, 2014 o 8:52 PDT

Kultowe fotele Fabio Novembre

Jednym z najsłynniejszych projektów Fabio Novembre jest fotel Nemo dla marki Diade. W całości wykonany z tworzywa sztucznego (polietylenu), ma siedzisko w kształcie twarzy o klasycznym rysach. Fotel-maska Nemo dostępny jest w wielu kolorach, można go używać nie tylko we wnętrzach, lecz także na świeżym powietrzu. Najlepiej prezentuje się w aranżacjach w stylu nowoczesnym.

Zobacz też: Styl nowoczesny - inspiracje - GALERIE ZDJĘĆ >>>

Inne fotele Fabio Novembre o zbliżonej konstrukcji to Her i Him (Casamania), tyle że siedziska zdobione są… odciśniętymi pośladkami – odpowiednio – żeńskimi i męskimi. Ponieważ formy nawiązują do klasycznych rzeźb, zmysłowe fotele – mimo że kontrowersyjne – stanowią ukłon w stronę artystycznego rzeźbiarstwa. Fabio Novembre ciekawie też rozwinął kształt kultowego krzesła Panton.

Z kolei fotel Jolly Roger (Gulfram) zapożyczył nazwę od pirackiej bandery – z czaszką i piszczelami. Całe siedzisko ma zresztą formę czaszki. Według Fabio Novembre motyw ten symbolizuje wolność i totalną swobodę, tak jak w przypadku życia korsarza.

Wygodne i efektowne meble do salonu - ZOBACZ ZDJĘCIA

Sofa i fotele to podstawowy zestaw wypoczynkowy do salonu. Warto też mieć w domu chociaż jedną designerską perełkę meblarską.