Sztuka, design i nawiązania do modernizmu w mieszkaniu w Gdańsku

2022-05-06 12:31

Mieszkanie o powierzchni 50 metrów kwadratowych na osiedlu Browar Gdański w Gdańsku Wrzeszczu należy do dziennikarki, która prywatnie jest koneserką sztuki i polskiego designu. Właścicielce zależało na stworzeniu nowoczesnej przestrzeni, w której odnajdą się jej ulubione wzornictwo i prace współczesnych artystów, a także na odwołaniach do modernistycznej architektury jej ukochanej Gdyni.

Spis treści

  1. Salon z dużą biblioteką
  2. Strefa jadalniana w części dziennej
  3. Zielona kuchnia inspirowana modernizmem
  4. Sypialnia w stylu kolonialnym
  5. Łazienka z szarym lastryko
  6. Zajrzyj do mieszkania inspirowanego modernizmem, pełnego sztuki i designu:

Salon z dużą biblioteką

W mieszkaniu dominują jasne kolory – ciepłe dębowe drewno, beże i szarości tkanin oraz biel ścian są świetnym tłem dla wprowadzających kolor obrazów, które odgrywają niebagatelną rolę w aranżacji. Właścicielka jest z nimi związana emocjonalnie – są wśród nich dzieła bliskich jej osób i pamiątki przywiezione z podróży. Wprawne oko odnajdzie we wnętrzach także dekoracje i przedmioty codziennego użytku zaliczające się do kanonu designu. Imponujący dębowy regał na książki stał się punktem odniesienia dla wystroju części dziennej. Strefę wypoczynku wyznacza wygodna sofa na drewnianych nóżkach (Sits) i dekoracyjny stolik FOU polskiej marki Misaform z drewnianych, toczonych elementów. Obok stoi pamiątkowy fotel z gdyńskiego mieszkania gospodyni. W aranżację doskonale wkomponowały się komody marki TAMO – produkowane w Gdyni, w starym portowym magazynie, co dla właścicielki mieszkania ma duże znaczenie symboliczne. Meble wykonane z drewna dębowego wpisują się w obecne trendy dzięki detalom, takim jak fronty z lameli czy ozdobny uchwyt z wzorem kolorowego lastryko.

Strefa jadalniana w części dziennej

W salonie, obok części przeznaczonej do relaksu, odpowiedzialna za projekt wnętrza architekta Sylwia Kowalczyk-Gajda, właścicielka Kowalczyk-Gajda Studio Projektowe, wygospodarowała miejsce na niewielką strefę jadalnianą. Stanął w niej dębowy stół Avangarde z polskiej manufaktury Miloni, a wokół niego różne modele krzeseł od znanych producentów, m.in. Paged czy Fameg. Jedno z krzeseł ma oparcie wykonane z rattanowej plecionki wiedeńskiej, która pojawia się również w aranżacji kuchni i sypialni. Oprawa oświetleniowa nad stołem, to kultowy model PH 5, projekt Paula Henningsena dla marki Louis Poulsen – jedna z kilku designerskich lamp, które kolekcjonuje właścicielka. 

Zielona kuchnia inspirowana modernizmem

Obok salonu znajduje się częściowo otwarta kuchnia, której wystrój wyraźnie nawiązuje do elementów spotykanych w architekturze modernizmu. Jednym z nich są podłużne płytki ceramiczne (ułożone w pionowy wzór) pokrywające ścianę na całej wysokości, w kolorze brudnej, przygaszonej zieleni. Kolejne nawiązanie, to zakończona wyobleniem górna zabudowa – szafki nie zajmują szerokości ściany, płynnie przechodzą w drewnianą półkę, dzięki czemu całość wygląda lekko i nie przytłacza niewielkiej kuchni. Drewniane fronty dolnych szafek współgrają z aranżacją sąsiadującego z kuchnią salonu. Grzejnik pod oknem został sprytnie ukryty za panelem wykończonym rattanową plecionką.

MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:

Sypialnia w stylu kolonialnym

W niedużej sypialni pierwsze skrzypce gra tapeta z motywem bujnej, egzotycznej roślinności, która wraz z elementami z plecionki wiedeńskiej wprowadza do wnętrza styl kolonialny. Z rattanu zrobione jest wezgłowie łóżka oraz drzwi szafy, które ozdabia duże lustro (jego forma nawiązuje również do gdyńskiego modernizmu). W roli szafki nocnej stolik FOU, taki sam jak ten, który stoi w salonie. Ozdobą sypialni jest designerskie oświetlenie – kolejne lampy w kolekcji właścicielki to współczesny model Bell marki Tom Dixon, wykonany z chromowanej stali oraz nieduża lampa wisząca Flowerpot marki &Tradition, zaprojektowana w połowie ubiegłego wieku przez Vernera Pantona.

Łazienka z szarym lastryko

W łazience architektka zestawiła zabudowę w kolorze dębu z płytkami o wzorze szarego lastryko, którymi wykończone są podłoga, wanna oraz ściany (do połowy wysokości). Dekoracyjnym akcentem jest szafka podumywalkowa z czarnym kamiennym blatem oraz frezowanymi frontami w kolorze przygaszonej czerwieni. Pokrywające pół ściany lustro w drewnianej ramie optycznie powiększa wnętrze. Realizacja autorstwa Sylwii Kowalczyk-Gajdy doskonale oddaje zainteresowania i upodobania właścicielki. Architektka spełniła jej marzenie o ciepłym, przytulnym wnętrzu inspirowanym gdyńskim modernizmem i dalekimi podróżami, w którym odnajdą się jej ulubione przedmioty i sztuka.

Zajrzyj do mieszkania inspirowanego modernizmem, pełnego sztuki i designu: