Jak mieszka Marcin Tyszka? Pierwsze mieszkanie było kolorowe, a to? Co za styl!

2023-11-25 20:40

Marcin Tyszka to polski fotograf, którego prace publikowane są w najbardziej prestiżowym magazynach modowych świata. Jakiś czas temu pochwalił się w sieci swoim nowym mieszkaniem, które w przeciwieństwie do starego, kolorowego i dalekiego od minimalizmu lokum, jest całe białe!

Spis treści

  1. Marcin Tyszka: jak mieszka? Nowy dom jest biały
  2. Marcin Tyszka mieszkanie porównuje do "pianki, śmietanki i chmurki"
  3. Jak miesza Marcin Tyszka? Postawił na minimalizm
  4. Przeczytaj również:

Marcin Tyszka: jak mieszka? Nowy dom jest biały

Jak wygląda mieszkanie Marcina Tyszki? W starym ustawiono mnóstwo egzotycznych roślin, które w połączeniu z kolorowymi ścianami i meblami o nietuzinkowym designie tworzyły spójną i przepiękną całość. Przypomnijcie sobie, jak wyglądało. Zauważyliście, że jego układ jest identyczny jak ten, jaki ma mieszkanie Julii Wieniawy?

Kiedy patrzymy na nowy apartament fotografa, jesteśmy zaskoczeni, w jakim kierunku poszedł ten projekt. Dość powiedzieć, że jest cały biały! Kiedy Marcin Tyszka pokazał je na Instagramie, niektórzy zarzucili mu, że to nie nadaje się do mieszkania i że jest zbyt sterylnie.

Mieszkanie Marcina Tyszki
Autor: instagram.com/tyszka_marcin

Faktycznie, to nie jest mieszkanie dla rodziny z dziećmi, jednak artysta i w dodatku fotograf odnajdzie się tu doskonale! Praktycznie każde z pomieszczeń wygląda jakby wzięto je prosto z katalogu i jest idealnym miejscem na sesję zdjęciową.

Mieszkanie Marcina Tyszki
Autor: instagram.com/tyszka_marcin

Marcin Tyszka mieszkanie porównuje do "pianki, śmietanki i chmurki"

Fotograf nie omieszkał pochwalić się swoim wnętrzem w mediach społecznościowych, gdzie napisał:

“Pianka, śmietanka, chmurka? Jak byście nazwali takie wnętrze? Mój nowy domek, zupełnie nowy, kupiłem to mieszkanie już urządzone, miałem tylko odmalować ściany … Po pół roku powstało zupełnie nowe miejsce wraz z super współpracą z @westwingpl Wpadnijcie na ich stronę, zobaczycie więcej detali".

Jak miesza Marcin Tyszka? Postawił na minimalizm

Jak określić to mieszkanie? Ze względu na dobór barw można powiedzieć, że tym razem Tyszka postawił na minimalizm.

Przyglądając się jednak każdemu meblowi i dodatkowi z osobna, łatwo zmienić zdanie, ponieważ artysta wybrał takie o niekonwencjonalnych kształtach, o różnych fakturach, a tym samym stworzył ciekawą, czystą przestrzeń, której uporządkowanie bardzo przemawia do mojego poczucia estetyki.

Podczas gdy poprzednie mieszkanie Marcina Tyszki jest inspirujące i bardzo energetyczne, to koi i wycisza zmysły.

Niektóre z mebli, jakie znalazły się w mieszkaniu fotografa, to prawdziwe perełki. Krzesła oraz stół to vintage, jak napisał Tyszka, “oryginalny Knoll z lat 70.”

Wszechobecna biel została jednak przełamana przez zieleń roślin i naturalnych materiałów. Świetnie uzupełnia się z drewnianą podłogą, delikatnymi grafikami czy dodatkami, które z kolei są w różnych odcieniach beżu i bieli.

“W tym projekcie chciałem mieć wszystkie odcienie bieli, na ścianach w łazience ulubiona kolekcja @ceramikaparadyz by @majagan … Lustro z podświetleniem @gieradesign. W tym domu świetnie się odpoczywa i robi piękne zdjęcia… Zobaczycie…

Kocham południowe klimaty, raz jest to mix kolorowych printów, innym razem mix kształtów… Chciałem, by to miejsce wyglądało jak narysowane, nierealne, niczym wirtualna rzeczywistość… Co będzie następne… Zobaczycie. Przed nami wiele niesamowitych projektów… I tak polecam robić wszystko po swojemu i wychodzić poza schematy.” - napisał pod swoim postem Tyszka.

Przeczytaj również:

Złoto we wnętrzach WZ Studio

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: 

Kultowe przedmioty PRL Czy wiesz, jak działają? Rozwiąż QUIZ

Pytanie 1 z 14
Do czego służy ten przedmiot?
Przedmiot z PRL