Oto królestwo Kiry i Dąbrówki. Gdy poprosiły o różowe łóżka, rodzicom zrobiło sie słabo

2023-03-08 23:37

Kiedy Kira z Dąbrówką postanowiły, że łóżka domki mają być różowe, rodzicom zrobiło się słabo… – Byliśmy przerażeni – śmieje się Asia, mama dziewczynek. – Lubimy z mężem szarości, ciepłe drewno, a tutaj różowe łóżka! Wyszliśmy jednak z założenia, że to dzieci mają być zadowolone, w końcu to ich przestrzeń do życia. Zgodzili się na większość pomysłów córek.

Sklejka
Autor: Monika Filipiuk-Obałek

Dziewczynki rzeczywiście miały dużo do powiedzenia – przyznaje projektantka, Hanna Talarek. – A ja chciałam pogodzić stylistykę wszystkich wnętrz tak, by pokój nawiązywał do reszty pomieszczeń – jasnych, skandynawskich, łączących art déco i lata 60. – wyjaśnia. Odnowiono więc stary parkiet i okno, zamówiono nowe drzwi, repliki zastanych – pięknych, lecz niestety zbyt zniszczonych. Potem zaczęło się urządzanie.

– Pokazywaliśmy córkom różne dziecięce pokoje i rozmawialiśmy o tym, co im się podoba, a co nie – opowiada mama, Asia. – Pierwszym, najważniejszym elementem wyposażenia były oczywiście łóżka domki. Znaleźliśmy stolarza, który je dla dziewczyn „zbudował”, a potem pomalował proszkowo na pudrowy róż, dzięki czemu kolor jest jednolity i pięknie błyszczy w słońcu. Pozostałe wyposażenie dochodziło po kolei.

Pokój jest przestronny (mieszkanie mieści się w kamienicy na warszawskiej Ochocie) i dobrze zorganizowany. – Wszystkie stałe elementy – oświetlenie, kolory, większość mebli – miały być na tyle uniwersalne, żeby dorastały z dziećmi i nie trzeba było robić generalnego remontu za trzy lata, gdy pójdą do szkoły – wyjaśnia projektantka. – Dziewczynki kochają, ale to naprawdę kochają, swój pokój – mówi mama Kiry i Dąbrówki. – Raczej rzadko się zdarza, że bawią się poza nim. Tu stworzyły swoje królestwo.

Dwie siostry

Na ponad 20 metrach zmieściły się dwa łóżka, szafy, regał i dwa biureczka. – Te ostatnie mają szerokie zastosowanie. To miejsca do tworzenia prac, malowania, a także stoliki w restauracji – mówi mama dziewczynek. Komoda jest sprawiedliwie podzielona na pół. – Ideą wyposażenia pokoju było mieszanie mebli i dodatków ze sklepów selektywnych z bardziej dostępnymi – wyjaśniają Asia i Marcin.

Pokój dziecka
Autor: Monika Filipiuk-Obałek
Pokój dziecka
Autor: Monika Filipiuk-Obałek

Szumi dokoła las

– Wybrałam szaro-beżową tapetę (Boråstapeter Lilleby Kids 2651), by tonowała róż. Miała być dziecięca, ale nie infantylna – wyjaśnia Hanna Talarek. – Motyw lasu i ptaków przypadł córkom do gustu – dodaje Asia. – Szczególnie Kirze.

Pokój dziecka
Autor: Monika Filipiuk-Obałek

Mała galeria

Na komodzie stoją dwie tablice z pracami dziewczynek. – To był pomysł Marcina zainspirowany marzeniem Kiry, która chciała przyklejać rysunki do ściany nad łóżkiem – opowiada Asia. Tata wynalazł w internecie mood-boardy. Idealnie wpasowały się w charakter pokoju córek – szare w białe kropeczki, z różowymi tasiemkami.

Pokój dziecka
Autor: Monika Filipiuk-Obałek
Pokój dziecka
Autor: Monika Filipiuk-Obałek
Pozytywka
Autor: Monika Filipiuk-Obałek

Plac zabaw

Każda „miejscówka” w pokoju jest wykorzystywana do wspólnej zabawy. – Kira i Dąbrówka lubią chować się w namiocie, gdy tylko go rozkładamy – opowiadają rodzice. – Dostały go w prezencie od cioci – niani Dąbrówki. Wróciły też do swojego domku dla lalek i do lalek Barbie (uzbierały niezłą kolekcję). Ostatnio najczęściej bawią się w sklep i restaurację.

Pokój dziecka
Autor: Monika Filipiuk-Obałek
Odkrywanie potencjału
Hanna Talarek, In Out Studio Projektowe, inoutstudio.pl
Hanna Talarek, In Out Studio Projektowe, inoutstudio.pl

Projektowanie zawsze zaczynam od ustawienia wnętrza pod kątem funkcjonalności. Tu priorytetem było zmieszczenie „podwójnych” mebli dla obydwu dziewczynek. Wydzieliłam cztery strefy: spania, nauki, zabawy oraz przechowywania – miejsca na ubrania i zabawki. Najbardziej ergonomiczne było postawienie łóżek po prawej stronie, biureczek pod oknem, a szaf z regałem i komodą po lewej. Środek zaś został na szaleństwa. Pokój jest przestronny i widny. Urządzając go, nawiązałam do charakteru kamienicy, stąd sztukateria, która jest wykończeniem ścian i tapety, wysokie listwy czy retro gniazdka. Taki ukłon w stronę przeszłości w nowoczesnym wydaniu.