Spis treści
- Trzymanie śmieci pod zlewem to obciach?
- Segregacja śmieci – realne wyzwanie przestrzenne
- Gdzie umieścić kosz na śmieci w kuchni? Sprawdzone i nowoczesne rozwiązania
- Jak organizować segregację śmieci w starej kuchni bez remontu?
- Gdzie umieścić kosz na śmieci w kuchni? Zdjęcia
Trzymanie śmieci pod zlewem to obciach?
Przez lata trzymanie kosza na śmieci pod zlewem było oczywistością. Szafka pod zlewem, niezależnie od wielkości kuchni, służyła jako przestrzeń do ukrycia tego, co nieestetyczne. Wraz z obowiązkiem segregacji śmieci, jedno wiaderko przestało nam jednak wystarczać. Potrzeba czterech lub pięciu oddzielnych pojemników wymaga zupełnie nowego podejścia.
Krzysztof Miruć – architekt, projektant wnętrz i osobowość telewizyjna – w jednym z wywiadów określił trzymanie kosza pod zlewem jako „obciach”.
– Dlaczego pod zlewem? Dlaczego w ogóle? Proszę, wytłumaczcie mi. W szafce, w której jest najmniej miejsca, bo tam jest syfon i cała miska. Kosz czy separator w szafce obok, w którym rzeczywiście można te śmieci posegregować albo pozamykać, żeby nie było czuć tego, to klasa. A pod zlewem obciach
– mówi.
To stanowisko wywołało burzliwą dyskusję, ponieważ dla wielu osób – zwłaszcza mieszkających w małych mieszkaniach lub w kawalerkach – trudno znaleźć bardziej praktyczne miejsce niż szafka pod zlewem.
Niektórzy poczuli się osobiście dotknięci, o czym świadczą komentarze pod tym postem.
– Mieszkałam już w trzech różnych krajach poza Polską. Wszyscy mają śmieci pod zlewem. Dlatego? Bo tak najwygodniej!
– pisze pani Agnieszka.
Z kolei użytkownik ukrywający się pod pseudonimem “Terra_dex” trafnie zauważa:
“Trzymanie kosza pod zlewem jest praktyczniejsze niż umieszczanie go w osobnej szafce obok, ponieważ maksymalnie wykorzystuje przestrzeń, która i tak nie nadaje się do przechowywania większości naczyń czy sprzętów. Pod zlewem znajduje się strefa z syfonem i rurami, która z racji nietypowego kształtu jest mało funkcjonalna – idealnie natomiast sprawdza się na kosz. Dzięki temu nie marnujemy pełnowartościowej szafki, którą można lepiej wykorzystać np. na garnki, miski czy produkty spożywcze. Dodatkowo wyrzucanie odpadów tuż przy zlewie – gdzie i tak najczęściej powstają – jest znacznie szybsze i wygodniejsze niż chodzenie krok dalej do osobnej szafki. To nie tylko oszczędność miejsca, ale też czasu i energii w codziennych czynnościach kuchennych”.
Przyznam, że sama mam dwa kosze na śmieci pod zlewem: jeden na bio i drugi na odpady zmieszane. Pozostałe cztery kosze (mam aż dwa na plastiki!) trzymam w kotłowni. Nie wszyscy jednak mają pomieszczenie gospodarcze, które może wykorzystać właśnie w ten sposób.
Segregacja śmieci – realne wyzwanie przestrzenne
W Polsce obowiązuje obowiązkowa segregacja odpadów na pięć frakcji: bio, papier, szkło, plastik i metal (wspólnie) oraz odpady zmieszane. Każda z nich wymaga osobnego pojemnika.
W dużym domu z przestronną kuchnią da się to rozwiązać systemowo – dedykowaną zabudową, wysuwanym cargo czy tak jak w moim przypadku – pomieszczeniem gospodarczym, w którym można ukryć kosze.
W małych mieszkaniach i kuchniach o powierzchni 4–6 m kw, to już jednak zupełnie inna historia. Liczy się każdy centymetr kwadratowy, a kosze zaczynają konkurować o przestrzeń z szufladami na naczynia, garnki i produkty spożywcze.
Pojawia się pytanie: gdzie pomieścić pięć pojemników, by nie zagracić kuchni, nie łamać zasad ergonomii i zachować estetykę?
i
Gdzie umieścić kosz na śmieci w kuchni? Sprawdzone i nowoczesne rozwiązania
1. Moduły sortujące w szafce narożnej lub podblatowej
Zintegrowane systemy do segregacji odpadów, montowane na prowadnicach w dolnych szafkach, to obecnie jedno z najpopularniejszych rozwiązań. Wielu producentów mebli kuchennych (np. Blum, Peka, Rejs) oferuje gotowe zestawy, które można dopasować do każdej zabudowy – nawet tej pod zlewem.
Ich zalety:
- pełne wysuwanie – łatwy dostęp do każdego pojemnika
- szczelne zamknięcia ograniczające zapachy
- możliwość sortowania aż 4–5 frakcji w jednej szufladzie
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Segregacja śmieci w domu: radzimy jak zorganizować
2. Wysuwane cargo na odpady
Wąskie szafki cargo (15–30 cm szerokości) z pojemnikami na odpady to świetna alternatywa, zwłaszcza w bardzo małych kuchniach. Można je zamontować między piekarnikiem a zlewem lub przy ścianie.
Dzięki podziałowi cargo na segmenty można sortować kilka rodzajów odpadów. To opcja dobra tam, gdzie miejsca jest bardzo mało.
3. Pojemniki wolnostojące w estetycznych obudowach
Nowoczesne pojemniki wolnostojące – jak te od Brabantia, Joseph Joseph czy Simplehuman – udowadniają, że nawet śmietnik może być stylowy. Pojemniki te są często podzielone na 2–3 komory, wyposażone w mechanizm otwierania bezdotykowego i pokrywy antyzapachowe.
Dzięki nowoczesnemu wzornictwu można je z powodzeniem ustawić nawet w otwartej kuchni lub korytarzu.
4. Systemy segregacji na balkonie lub w komórce lokatorskiej
W przypadku mikroapartamentów, kawalerek lub mieszkań z aneksem kuchennym w salonie, dobrym rozwiązaniem może być przeniesienie części pojemników (np. na szkło, papier i plastiki) na balkon.
Odpowiednie pojemniki hermetyczne i estetyczne kosze pozwolą utrzymać porządek. Ten sposób wymaga jednak dyscypliny i dobrej organizacji – oraz częstego wynoszenia śmieci.
i
5. Zabudowa w meblach wielofunkcyjnych
W nowoczesnych projektach wnętrz pojawiają się także meble wielofunkcyjne – np. ławki w przedpokoju z pojemnikami na odpady czy specjalne segmenty w wyspach kuchennych.
Choć to rzadziej spotykane rozwiązanie, może być odpowiedzią dla tych, którzy naprawdę nie mają miejsca w kuchni.
Jak organizować segregację śmieci w starej kuchni bez remontu?
Choć Krzysztof Miruć wyraźnie odżegnuje się od tradycyjnego umieszczania kosza pod zlewem, warto zaznaczyć: to nie miejsce jest problemem, a sposób jego wykorzystania. Jeśli szafka pod zlewem zostanie wyposażona w nowoczesny system sortujący, może być równie funkcjonalna, co dedykowana szuflada.
W małych mieszkaniach nie chodzi o rewolucję, ale o mądrą adaptację przestrzeni. Nie każdy ma luksus projektowania kuchni od zera, ale każdy może skorzystać z gotowych, inteligentnych rozwiązań. Nie każdy może sobie pozwolić na nowoczesne systemy meblowe, wymianę kuchni czy zakup designerskich pojemników za kilkaset złotych.
Wielu ludzi mieszka w blokach z lat 70. czy 80., w których kuchnie są niewielkie, ciasne i mają zabudowę, której nie da się łatwo przebudować. Nie znaczy to jednak, że funkcjonalna i schludna segregacja odpadów jest niemożliwa.
1. Wykorzystaj to, co już masz: szafka pod zlewem może dostać drugie życie
Choć dla projektantów kosz pod zlewem to dziś „obciach”, w rzeczywistości – jeśli zostanie dobrze zorganizowany – może być nadal jednym z najlepszych rozwiązań.
Co można zrobić tanim kosztem?
- Kup niedrogie plastikowe pojemniki (np. z IKEA, Castoramy, Pepco) o różnych kolorach lub oznaczone naklejkami z frakcjami: bio, plastik/metal, papier, szkło, zmieszane.
- Ustaw je jeden za drugim lub bokiem, jeśli przestrzeń na to pozwala.
- Możesz też wykorzystać worki z nadrukiem kolorystycznym (dostępne np. w sieciach typu Biedronka, Lidl) – tanie i pomagające w segregacji.
To rozwiązanie może nie być idealne estetycznie, ale przy zachowaniu czystości i systematyczności – w pełni spełni swoją funkcję.
2. Segregacja śmieci poza kuchnią: korytarz, balkon, łazienka
Nie musisz trzymać wszystkich frakcji w jednym miejscu. Czasem lepszym rozwiązaniem jest rozdzielenie pojemników na różne pomieszczenia:
- papier może być zbierany w koszyku w przedpokoju lub pod biurkiem
- szkło (na ogół rzadziej wyrzucane) – w kartonie w łazience, na balkonie lub w szafie w przedpokoju
- bioodpady – najlepiej trzymać w kuchni, ale w małym wiaderku zamykanym, wynoszonym codziennie.
3. Wynoś śmieci codziennie
Jednym z największych problemów w małych kuchniach jest brak miejsca na magazynowanie odpadów. Rozwiązaniem jest prosta zasada: nie przechowuj śmieci – wynoś je regularnie.
Gdzie umieścić kosz na śmieci w kuchni? Zdjęcia
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Segregacja śmieci. Czy wiesz, jak segregować odpady?
