Spis treści
- Otoczenie jako część wnętrza - inspiracja Trójmiejskim Parkiem
- Naturalna gama barw - kolor taupe wyznaczył rytm
- Zróżnicowanie przestrzeni dzięki detalom
- Funkcjonalność dopasowana do życia domowników
- Tkaniny i faktury jako sposób na ocieplenie przestrzeni
- Bez telewizora, ale z oknem na świat
- Rodzinny apartament na skraju Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego - zdjęcia
Otoczenie jako część wnętrza - inspiracja Trójmiejskim Parkiem
Apartament znajduje się na ostatnim piętrze nowoczesnego budynku, z tarasem wychodzącym na Trójmiejski Park Krajobrazowy. Widok za oknem nie został zignorowany – przeciwnie, projektantka potraktowała go jako ważny element koncepcji. Kolorystyka i materiały w tym mieszkaniu nawiązują do otaczającej przyrody.
Ten widok potraktowałam jako inspirację i integralną część kompozycji – mówi Tatewik Caturowa.
Drewno, miękkie formy i stonowane tkaniny wpisują się w krajobraz, który można oglądać przez panoramiczne przeszklenia. Nie jest to jednak bezrefleksyjne kopiowanie – przestrzeń została zorganizowana z myślą o funkcjonalności i codziennym komforcie użytkowników.
Naturalna gama barw - kolor taupe wyznaczył rytm
Motywem przewodnim aranżacji stał się kolor taupe – nieoczywisty odcień łączący w sobie beż, szarość i brąz. Jej geneza sięga francuskiego słowa oznaczającego „kreta” – i to właśnie od futra tego zwierzęcia pochodzi określenie koloru. Pojawia się on konsekwentnie w całym wnętrzu: na ścianach, meblach, tkaninach i wykończeniach.
Projektantka, pracując w ograniczonej gamie barw, skupiła się na niuansach tego koloru, walorach i fakturach. Subtelne różnice odcieni oraz delikatne przejścia tonalne tworzą poczucie spójności, ale nie nudzą. Kolor nie dominuje – jest tłem dla codziennego życia, co odpowiada potrzebom właścicieli, młodego małżeństwa z dwójką dzieci.

i
Zróżnicowanie przestrzeni dzięki detalom
Pomimo jednolitej kolorystyki, w mieszkaniu można wyraźnie odróżnić poszczególne strefy. Hol został zaprojektowany w ciemniejszym odcieniu, co sygnalizuje przejście do strefy prywatnej.
- Zaczęłam od kontrastów walorowych, czyli zróżnicowania odcieni taupe. Potem dodałam mocniejsze akcenty gorzkiej czekolady oraz czerni – wymienia Tatewik Caturowa.
W sypialniach pojawiają się ciepłe, tekstylne wykończenia, a w salonie akcenty graficzne i lekko kontrastujące detale, jak poduszki czy obrazy w stłumionych błękitach. To drobne zabiegi, które dodają charakteru i odróżniają poszczególne części mieszkania bez burzenia harmonii całości.
Przeczytaj także: Dom w stylu quiet luxury. Cisza, elegancja, beż – tak wygląda luksus, który nie potrzebuje blichtru
Funkcjonalność dopasowana do życia domowników
Wnętrze zostało zaprojektowane z dużym naciskiem na ergonomię. Wszystkie meble wykonano na wymiar, uwzględniając codzienne potrzeby – od szaf na ręczniki, przez schowki na klucze, po praktyczne rozwiązania w pralni i łazienkach.
Zadbano także o warstwę techniczną: oświetlenie rozmieszczono na trzech poziomach (przy podłodze, ścianach i suficie), co pozwala tworzyć zróżnicowane scenariusze świetlne. W łazience rodziców znalazło się lustro z funkcją Bluetooth, a armatura została dobrana zarówno pod względem estetyki, jak i wygody użytkowania.

i
Tkaniny i faktury jako sposób na ocieplenie przestrzeni
W całym wnętrzu pojawiają się liczne tekstylia i fakturowane powierzchnie – zasłony, tapicerowane panele, wykładziny czy fronty mebli. To one odpowiadają za wrażenie miękkości i akustyczny komfort.
W sypialni rodziców ściana za łóżkiem została wykończona panelami z tkaniny, między którymi wstawiono lustrzane piony. Wykładzina z dodatkowym podkładem tłumi dźwięki, co – zwłaszcza w mieszkaniu rodzinnym – ma praktyczne znaczenie.
Bez telewizora, ale z oknem na świat
W salonie zrezygnowano z tradycyjnego telewizora. Zamiast niego zastosowano ekran z projektorem, ukrytym w meblowej zabudowie. To przykład, jak technologia może pozostać w tle, jeśli nie jest potrzebna cały czas.
Głównym źródłem „widowiska” jest natura za oknem – zmieniająca się wraz z porami roku. Projekt nie był realizacją „na pokaz”. To spokojne, przemyślane wnętrze, które ma wspierać codzienność mieszkańców, nie ją dominować. I choć utrzymane w jednej gamie kolorystycznej, pozostaje wyraźnie zróżnicowane i dopracowane w każdym detalu.
Rodzinny apartament na skraju Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego - zdjęcia
Zobacz także: Luksus, który oddycha naturą. Biophilic design w nowoczesnych wnętrzach