Szewc w końcu ma buty! Tak mieszka architekt — w zorganizowanej przestrzeni i z szałwią w kuchni

2025-05-30 19:00

Projektowanie własnego mieszkania to dla architekta nie lada wyzwanie. Kamil Paszek, współzałożyciel AMJ Studio, podjął się tej misji, tworząc przestrzeń dla siebie i swojej żony. Zaprojektował wnętrze, które łączy codzienny komfort z architektoniczną precyzją. To 65-metrowe mieszkanie udowadnia, że nawet niewielka przestrzeń może być stylowa, funkcjonalna i dopracowana w najdrobniejszym szczególe.

Spis treści

  1. Przedpokój – wejście z charakterem
  2. Kuchnia — funkcjonalność zamknięta w detalach
  3. Zabudowa - mała powierzchnia, duża organizacja
  4. Domowe biuro – przestrzeń, która znika
  5. Łazienka - przemyślane zmiany
  6. Sypialnia - zachowane proporcje i światło
  7. Wnętrze skrojone ma miarę codzienności - zdjęcia

Przedpokój – wejście z charakterem

Choć przedpokój to często pomijany fragment mieszkania, tutaj potraktowano go jak zaproszenie do świata detali i spójnych rozwiązań. Centralną rolę odgrywa lekka konsola o łagodnych liniach, umieszczona tuż obok fakturowanych paneli ściennych. Te z kolei wyznaczyły kierunek całej aranżacji mieszkania projektanta – ich rytm, kolorystyka i faktura stały się punktem wyjścia do dalszych decyzji projektowych. Do tego duże lustro, delikatne oświetlenie i naturalna paleta barw, która od progu wprowadza spokój i zapowiada konsekwentnie poprowadzoną estetykę.

Zależało mi, żeby to mieszkanie było spójne, praktyczne i po prostu… nasze. Takie, do którego chce się wracać. A jednocześnie – żeby było naszą wizytówką: przykładem tego, że nawet niewielka przestrzeń może być przemyślana w każdym calu – mówi Kamil Paszek.

Kuchnia — funkcjonalność zamknięta w detalach

W przestrzeni kuchennej króluje przejrzystość i ergonomia, ale nie brakuje tu również klimatu i charakteru. Starannie dobrane materiały – naturalne drewno, stonowane odcienie szarości i przygaszone szałwiowe zielenie – tworzą ciepłą, nowoczesną kompozycję, która porządkuje przestrzeń i nadaje jej przyjazny ton.

Ukryte sprzęty, pojemne szuflady, zintegrowane strefy przechowywania – to wszystko sprawia, że kuchnia pozostaje uporządkowana nawet przy najbardziej intensywnym użytkowaniu. Tu każdy element został zaprojektowany tak, by ułatwiać codzienność i nie zaburzać harmonii form.

Przeczytaj także: Łazienka jak salon kąpielowy, łóżko w szafie. Sprytne rozwiązania pozwoliły wycisnąć z małej przestrzeni ile się da. Mieszkanie Małgosi

Mieszkanie architekta w Poznaniu inspirowane organicznymi kształtami

i

Autor: Krzysztof Strażyński, Materiały prasowe Mieszkanie architekta w Poznaniu inspirowane organicznymi kształtami

Zabudowa - mała powierzchnia, duża organizacja

W pierwotnym układzie mieszkania brakowało miejsca na szafę w przedpokoju. Aby to zmienić, przesunięto ścianę sypialni o 60 centymetrów, co pozwoliło na wprowadzenie dwóch zabudów: jednej na odzież wierzchnią, drugiej pełniącej funkcję strefy organizacji codziennych drobiazgów. 

Obie szafy zostały wyposażone w systemy, które, choć niewidoczne na pierwszy rzut oka, odgrywają kluczową rolę w codziennym funkcjonowaniu. Za szałwiowymi frontami kryje się przestrzeń na domowe sprzęty, takie jak odkurzacz, suszarka czy deska do prasowania, z dokładnie wymierzonym miejscem dla każdego z nich. Wysuwane cargo na środki czystości, wbudowane gniazda i odpowiednia wysokość zapewniają komfort i wygodę na co dzień.

Domowe biuro – przestrzeń, która znika

W dobie pracy hybrydowej miejsce do pracy w domu staje się równie ważne jak kuchnia czy sypialnia. Tu zostało ukryte w zabudowie salonu – za gładkimi frontami kryje się pełnowymiarowe biurko z półkami, wysuwaną półką na klawiaturę i miejscem na monitor. 

Po zakończeniu pracy wystarczy zamknąć drzwi, by odzyskać wizualny spokój salonu. To rozwiązanie nie tylko estetyczne, ale przede wszystkim wspierające codzienny rytm – pozwala oddzielić życie zawodowe od prywatnego bez konieczności posiadania osobnego pomieszczenia.

Polecamy: Luksus, który oddycha naturą. Biophilic design w nowoczesnych wnętrzach

Zamknięta zabudowa miała stworzyć jednolitą płaszczyznę – bez blend, bez podziałów – co wymagało naprawdę precyzyjnej współpracy z wykonawcami. Uchwyty są frezowane w drewnie, a fronty wykończone fornirem, więc wszystko płynnie się ze sobą łączy. Ważne było dla mnie, by schowane uchwyty i brak podziałów nie zaburzały harmonii wnętrza – tłumaczy projektant.

Łazienka - przemyślane zmiany

Mimo ograniczonego metrażu łazienka nie sprawia wrażenia ciasnej – przeciwnie, dzięki inteligentnemu projektowi i przemyślanym zabudowom staje się praktyczna i wizualnie lekka. Kluczowa była zmiana długości prysznica, dzięki której udało się wprowadzić wysoką szafę zintegrowaną ze ścianą – jej pojemność pozwala schować nie tylko ręczniki, ale i środki czystości, kosmetyki czy kosz na pranie.

Wnęki na kosmetyki w strefie prysznicowej zostały tak zaprojektowane, by nie były widoczne od wejścia. Pralka zintegrowana z zabudową umywalki dopełnia funkcjonalności tej przestrzeni.

Mieszkanie Kamila Paszka w Poznaniu inspirowane organicznymi kształtami

i

Autor: Krzysztof Strażyński, Materiały prasowe Mieszkanie architekta w Poznaniu inspirowane organicznymi kształtami

Sypialnia - zachowane proporcje i światło

Została zaprojektowana jako osobista strefa ciszy – minimalistyczna, pozbawiona rozpraszających bodźców, sprzyjająca wyciszeniu i odpoczynkowi. Utrzymana w naturalnej kolorystyce, z miękkim oświetleniem i prostymi liniami, oferuje atmosferę sprzyjającą regeneracji.

Niskie łóżko osadzone we wnęce wykończonej tapicerką tworzy intymną, przytulną ramę dla snu. Szafa wtapia się w architekturę pomieszczenia – brak widocznych uchwytów i matowe fronty pozwalają na zachowanie wrażenia porządku i spójności.

Wnętrze skrojone ma miarę codzienności - zdjęcia

Zobacz również: Dwa takie same salony na dwa sposoby. Każda z architektek miała inny pomysł!

Murator Remontuje #2: Gładź dwuskładnikowa, szpachlowanie
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany