Łazienka Anny jest długa i wąska. Mimo to urządziła ją obłędnie i nie wydała majątku
To jej pierwsze własne mieszkanie, a w nim pierwsza łazienka. Anna postanowiła, że nie wyda majątku, a mimo to urządzi ją oryginalnie i wygodnie. W taki sposób, by spełniała potrzeby osoby lubiącej porządek, która jednak ma mało czasu na sprzątanie.

Łazienka nie należy do najmniejszych, ale jest długa i nieustawna. Chciałam, by odróżniała się od wyłożonych glazurą „kostek” – mówi Anna, która nie lubi typowych rozwiązań, a jeszcze bardziej szorowania fug i polerowania płytek.
– Jestem zapracowana i zabiegana, ciągle brakuje mi czasu. Cenię sobie ład i czystość. Łazienka miała się szybko sprzątać – podkreśla. Projektantka podporządkowała wszystkie rozwiązania tej wytycznej. Brak otwartych półek i wieszaków zmusza do chowania kosmetyków i ręczników do głębokich szuflad w szafce pod umywalką. To jedyny mebel w łazience.
Pralka stanęła w zabudowie kuchennej, bo w wąskim pomieszczeniu się nie mieściła. Anna chciała mieć obszerny prysznic typu walk-in (żadnego obijania się łokciami o ścianki), jak najprostszy w formie, pozbawiony takich elementów jak wsporniki czy uszczelki, które z czasem pokrywają się kamieniem.
Ceglane ściany również są odporne na zabrudzenia. To płytki elewacyjne powstałe z pociętych starych cegieł. Niestraszna im wilgoć i różnice temperatur, więc świetnie nadają się do łazienki. – Najfajniejsze jest to, że wchodząc, nikt nie spodziewa się cegieł. Robią wrażenie, zaskakują. I o to właśnie chodziło – podsumowuje Anna.
DOPASOWANIA
Do ceglanej ściany dobrano podłogę z płytek drewnopodobnych – harmonizujących z drewnianą podłogą w pozostałej części mieszkania. W strefie prysznicowej oraz przy toalecie położono białe polerowane kafelki, pasujące do szafki z lakierowanego MDF-u. Podwieszany sufit ukrywa listwę LED.


HARMONIJNIE
– Jeżeli w łazience chcecie zastosować mocny, charakterystyczny motyw przewodni, warto zrównoważyć go neutralnymi kolorami i materiałami. W tej drugoplanowej roli świetnie sprawdzają się białe i beżowe płytki, które uspokajają wnętrze – mówi projektantka Karolina Wilk.

ŁĄCZENIE PRZECIWIEŃSTW
Surowość cegły podkreślają nierówne fugi, które wykonawca żmudnie nakładał palcem. Z chropowatą ścianą kontrastuje gładka umywalka i szafka. Jedyny ozdobny element to lustro w rzeźbionej ramie.


Łazienka Anny ma wymiary 3,5x2 m. Przy samym wejściu znajdują się przewody kominowe, które należało zabudować. W długim wąskim pomieszczeniu umiejscowienie ceramiki i zabudowy meblowej narzuca się samo: można je ustawić tylko przy dłuższej ścianie. Przy krótszej zdecydowałyśmy się na duży prysznic, w którym zamiast cegły zastosowałyśmy białe płytki. Odcięcie najodleglejszego końca łazienki przez zmianę okładziny ściennej znacznie poprawiło proporcje. Ponieważ kabina jest transparentna, a podłoga płynnie przechodzi w brodzik, wnętrze nie zmniejszyło się optycznie.