MM NS 2/17 - Tola Ochnio: Tola tka obrazy

2018-02-26 15:21

Tkanie to świetna alternatywa dla tych, którzy mimo braku zdolności manualnych odczuwają głód tworzenia – opowiada Tola Ochnio z Krakowa. – To nic, że nie potrafię malować pędzlem, skoro włóczka daje mi tyle możliwości!

NS Tola
Autor: Michał Skorupski Inspirację do moich kilimów czerpię głównie z malarstwa oraz natury.

Miłością do krosna zaraziłam się od mamy, która tkaniem gobelinów zajmowała się zawodowo. Jej pracownia znajdowała się w naszym rodzinnym domu. Mama tkała od rana do wieczora, a ja godzinami przesiadywałam na jej kolanach, przyglądając się jej twórczej pracy. Gdy miałam sześć lat, dostałam do ręki pamiątkową ramę tkacką, niegdyś należącą do mamy, i pod jej czujnym okiem rozpoczęłam fascynującą przygodę z krosnem. Bardzo dobrze pamiętam pierwszy utkany przeze mnie kilim – przedstawiał prosty obrazek – sarenkę oraz kilka drzew. Do dziś czuję sentyment do podobnych retro motywów, jednak od dawna świadomie unikam wzorów – na co dzień wolę subtelną grę splotów, faktur i kolorów. Stawiam na barwy ziemi oraz naturalne materiały. Są ponadczasowe i świetnie się sprawdzają w każdym wnętrzu, a to dla mnie bardzo ważne – wszak moje kilimy trafiają do różnych domów.

Nasi Partnerzy polecają
Podziel się opinią
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE