Spis treści
Długi i wąski pokój to wyzwanie
Nie zawsze mamy możliwość zmienić układ pomieszczeń w mieszkaniu czy domu lub przesunąć ścianę itp. Bywa, że mamy to, co mamy i trzeba sobie z tym poradzić. Pokój w kształcie wydłużonego prostokąta zawsze przysparza problemów przy urządzaniu, a im jest on dłuższy i węższy, tym jest ich więcej. Nie jest to jednak sytuacja patowa: trzeba po prostu konstruktywnie podejść do zagadnienia, wykorzystać sprawdzone sposoby projektantów i dekoratorów wnętrz oraz włączyć kreatywne myślenie. Nieważne, czy w długim i wąskim pomieszczeniu masz urządzić salon, sypialnię, pokój dziecka czy gabinet – w każdym przypadku trzeba uporać się z dwoma podstawowymi problemami: mało funkcjonalną przestrzenią i uczuciem klaustrofobii czy znajdowania się w tunelu, jakie nam towarzyszą, gdy w nim przebywamy. Należy więc:
- zaplanować podział pomieszczenia na strefy z odpowiednim wyborem i układem mebli, by stało się wygodnie w użytkowaniu,
- opracować aranżację pokoju w taki sposób, by wizualnie poprawić jego proporcje.
Oczywiście, jeśli chodzi o funkcjonalne rozplanowanie wąskiego pomieszczenia, wiele zależy od jego przeznaczenia i wielkości. W każdym przypadku obowiązują te same reguły – zobacz poniżej.
Jak ustawić meble w długim i wąskim pokoju?
Jeśli tylko metraż pozwala, podzielmy pokój na strefy: np. wypoczynkową, jadalnianą w salonie; spania i toaletową w sypialni; miejsce pracy i np. biblioteczkę w gabinecie; miejsce do snu oraz do zabawy i nauki u dziecka. Strefy można podkreślić odrębnym dywanem czy dywanikiem, półką, minigalerią grafik czy plakatów czy oświetleniem. Pamiętaj, by strefa rzadziej użytkowana znajdowała się głębiej w pomieszczeniu niż ta, z której częściej się korzysta. Może to wyglądać np. tak, że stół z krzesłami znajduje się pod oknem w głębi przy krótszej ścianie, a sofa zostanie ustawiona przy dłuższej ścianie bliżej wejścia.
W miarę możliwości należy unikać ustawiania meble wzdłuż ścian, bo w ten sposób pogłębimy wrażenie „tramwaju”. Nie zawsze jednak jest wybór. Wtedy warto się postarać, by były między nimi przerwy lub by część z nich ustawić pod jedną dłuższą ścianą, a część pod drugą.
Jeżeli krótsza ściana ma choć trochę ponad dwa metry, ustawy pod nią w głębi łóżko, sofę. W przypadku krótszej – może tam stanąć krótszym bokiem narożnik, niska szafka, komoda albo szafa (wszystko zależy od tego, czy w niej jest okno). Chodzi maksymalne wykorzystanie możliwości ustawienia mebli w poprzek pokoju, co zapewni wygodę korzystania z niego i optycznie poszerzy wnętrze. Podobny efekt można osiągnąć, stawiając komodę, barek, biuro, toaletkę, regali prostopadle do dłuższej ściany, ale nie przy krótszej. W tym przypadku musimy móc swobodnie przy nich przechodzić, a sam mebel w takim ustawieniu nie powinien zmniejszać wizualnie przestrzeni.
Jakie meble są najlepsze do wąskiego pokoju?
Nie ma ścisłych reguł, lecz wiadomo, że w dużej mierze to metraż pokoju dyktuje wielkość i rodzaj mebli, jakie wybierzemy. Wiadomo jednak, że najlepsze będą meble o lekkiej bryle, na nóżkach, nawet wyższych, bo te lepiej będą się prezentowały i optycznie powiększą przestrzeń. Sprawdzą się też meble wielofunkcyjne, np. sofa, na której można spać, biurko z wysuwanym dodatkowym blatem, modułowa kanapa, którą można dowolnie modyfikować albo puf–stolik itp.
Rozsuwany stół, krzesła wstawiane w razie potrzeby jedno w drugie (tzw. sztaplowane) czy stoliki kawowe i pomocniki chowające się pod siebie to także dobry wybór – zajmują niewiele miejsca i są podatne modyfikacji. Meble składane i na kółkach także mogą się okazać bardzo funkcjonalne.
ZOBACZ TAKŻE: Jak urządzić mały pokój dla rodzeństwa
Jak optycznie poprawić proporcje długiego, wąskiego pokoju?
Na szczęście jest cała gama sprawdzonych rozwiązań, dzięki którym mało atrakcyjny wąski pokój staje się przyjazny, a jego kiepskie proporcje stają się optycznie mniej rażące. O tym warto pamiętać, urządzając długi, wąski pokój:
- Pomaluj ściany na jasny odcień: złamane biele, rozbielone szarości i beże oraz delikatne pastele będą najlepsze. Im odcień będzie jaśniejszy, tym pomieszczenie wyda się bardziej przestronne. Warto wiedzieć, że barwy chłodne „rozsuwają” ściany i „wpuszczają” do środka powietrze.
- Krótsze ściany pomaluj na odcień wyraźniej ciemniejszy niż ściany dłuższe. W ten sposób powstanie złudzenie przybliżania się krótszych ścian, co wizualnie poprawi proporcje wnętrza.
- Wybierz lekkie meble dopasowane wielkością do pokoju, raczej jasne i na nóżkach. Najlepiej, by miały miękkie, obłe linie. Wybierz okrągłe stolik, dywan, puf itp. Złagodzi to wyraźny prostokątny kształt pokoju.
- Oświetl pokój kilkoma źródłami światła. Jeśli ma być centralna lampa sufitowa, pomyśl o plafonierze albo o lampie wiszącej typu „pająk”, bo ta z racji swojej przestrzenności i lekkości będzie idealna. Koniecznie ustaw dodatkowe źródła światła (kinkiet, taśma LED-owa, lampy stołowe i podłogowe) zwłaszcza wzdłuż krótszych ścian.
- Aranżację okna czy okien ogranicz do minimum, by nie przytłoczyła wnętrza.
- Krótsze ściany zaaranżuj mocniej, np. wieszając grafiki i plakaty, kilim, półki optycznie poszerzające pokój.
- Odpowiednio wybrana podłoga może także optycznie powiększyć przestrzeń i poprawić jej proporcje. Tak zadziałają np. deski ułożone równolegle do krótszych ścian, jodełka z mniejszych klepek ułożona w poprzek, płytki ułożone w karo.
- Lepsze będą dwa kwadratowe czy okrągłe dywany niż jeden podłużny. Dywany powinny mieć wzory poprzeczne albo koncentryczne.
- Postaw na wyraźny punkt aranżacji, np. stół, fotel, lampę podłogową itp., który będzie się znajdował w centralne części pokoju albo bliżej wejścia (nigdy na końcu!). Zagraj kolorem albo wzorem.