James Bond
Autor: freecinemagr/Instagram

Tu, gdzie mieszkał James Bond. Zobacz te niesamowite wnętrza!

Wyczekiwana, bo z ponad rocznym opóźnieniem, premiera nowego filmu o Agencie Jej Królewskiej Mości już zagościła na ekranach kin. My przyjrzeliśmy się miejscom i wnętrzom, które godnie przyjęły agenta 007. Jest co oglądać!

Wszystkiemu winna jest oczywiście pandemia – data premiery 25. filmu serii o brytyjskim szpiegu wyznaczona była na kwiecień 2020 r. Jest to najbardziej wyczekiwana produkcja tego roku i już za moment będziemy mogli przeżyć kolejne przygody Jamesa Bonda, w którego rolę wcielił się znowu Daniel Craig – po raz piąty i już ostatni.

Nerwowo odliczając czas do dnia „zero” przejrzeliśmy niektóre lokalizacje, w których kręcono kolejne Bondy i wnętrza, w których chętnie gościł agent 007.

Apartament w Kensington

Londyńska dzielnica Kensington, to znane i lubiane miejsce przez gwiazdy. Mieszka tu np. Henry Cavill, Rowan Atkinson czy Eric Clapton. I to właśnie tutaj postanowiono kręcić niektóre ujęcia w przedostatniej część Jamesa Bonda „Spectre” (2015 r.). Apartament ulokowano w Stanley Crescen. Jednak filmowano go tylko z zewnątrz, a same sceny w dosyć skromnych wnętrzach we wcale nieskromnej dzielnicy, kręcono w studio filmowym.

Skyfall Lodge

W „Skyfall” (2012 r.) Bond powraca do korzeni, czyli do Szkocji i dumnej posiadłości Skyfall Lodge usytuowanej w pięknej okolicy Glen Coe. Dom tak naprawdę nie istnieje, w filmie był "rekwizytem", ale wystarczy ruszyć wyobraźnią lub poszukać zdjęć szkockich lokalizacji i domyśleć się jak takie wnętrza wyglądają.

Villa La Gaeta

Ostatnia ze scen w „Casino Royal” (2006 r.) ma miejsce we włoskiej willi nad jeziorem Como - w Villa La Gaeta. Dom został zaprojektowany przez Adolfo and Gino Coppedè i skończony w 1921 roku. Przypomina trochę średniowieczny i renesansowy zamek wzniesiony na klifie. Co ciekawe, jest do wynajęcia! Jeśli chcielibyście poczuć się jak główny bohater tej szpiegowskiej serii, to nic straconego.

Ice Hotel w Szwecji

Inspiracją do wnętrza i zewnętrza hotelu w „Śmierć nadejdzie jutro” (2002 r.) był naprawdę istniejący hotel w Szwecji.To największy lodowy hotel do dnia dzisiejszego. Oczywiście jest to miejsce otwierane „sezonowo”- od Bożego Narodzenia do połowy kwietnia.

MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: