Spis treści
Można wymienić kaloryfer w bloku, ale tylko po spełnieniu określonych warunków i uzyskaniu zgody spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej. Nie jest to taka prosta sprawa jak np. wymiana mebli, bo instalacja centralnego ogrzewania jest częścią wspólną budynku, a nie wyłącznie własnością właściciela.
Zgodnie z art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali, instalacja grzewcza do zaworu odcinającego (czyli do grzejnika włącznie) jest częścią wspólną budynku. W związku z tym nie wolno zmieniać jej parametrów takich, jak: moc grzejnika, sposób podłączenia czy przekrój rur. Każda nasza ingerencja w instalację wymaga zgody zarządcy budynku (wspólnoty lub spółdzielni). Jak ją uzyskać?
Zgoda na zmianę kaloryfera w bloku
Aby wymienić grzejnik - musisz złożyć wniosek do spółdzielni/wspólnoty.
W piśmie należy wskazać numer mieszkania i lokalizację grzejnika, powód wymiany (np. względy estetyczne, uszkodzenie, korozja), musisz wskazać dane techniczne nowego grzejnika (moc w W, typ grzejnika, producent, sposób podłączenia – boczne/dolne, itp.), a także kto będzie wykonywał prace (najlepiej uprawniony hydraulik).
Często spółdzielnia ma już gotowy formularz wniosku – o to warto zapytać w administracji.
Nie instaluj grzejnika bez zgody! Spółdzielnia (lub wspólnota) musi sprawdzić, czy nowy grzejnik ma taką samą moc grzewczą i nie zaburzy równowagi cieplnej całej instalacji, pasuje do systemu ogrzewania w budynku (jedno- lub dwururowego), nie spowoduje zmian ciśnienia, szumów, zapowietrzania itp.
Po uzyskaniu zgody wymień kaloryfer, ale zatrudniając tylko wykwalifikowanego hydraulika. Często wspólnota/administracja wskazuje hydraulika, który wykonuje prace w budynku. Po wymianie hydraulik powinien odpowietrzyć instalację, a czasem również sporządzić protokół z wykonania prac.
Niekiedy spółdzielnia wymaga, by jej pracownik uczestniczył przy zamknięciu i otwarciu pionu grzewczego. Niektóre spółdzielnie wymagają potwierdzenia, że wymiana została wykonana zgodnie z projektem/zgodą. Czasem jest to formalność, ale warto się upewnić.
Jaka kara za samodzielną wymianę grzejnika w bloku?
Jeśli wymienisz grzejnik bez zgody spółdzielni, to możesz być zobowiązany do przywrócenia stanu poprzedniego na własny koszt, a w razie awarii (zalanie, nierównomierne grzanie) odpowiadasz finansowo. Możesz mieć także problemy z rozliczeniem ciepła, jeśli nowy grzejnik ma inną moc.
Grzejnik dekoracyjny – jak dobrać?
Dekoracyjne grzejniki (np. pionowe, płaskie, o nowoczesnych kształtach) są dostępne w wielu wersjach.
Ważne, by nowy piękny kaloryfer:
- miał zrównoważoną moc grzewczą względem starego modelu
- był przystosowane do systemu i ciśnienia w instalacji (zazwyczaj 6–10 barów w blokach)
- miały certyfikat CE i kartę techniczną (te dokumenty dołącz do wniosku)
Metamorfoza tanim kosztem
Stary kaloryfery może stać się dekoracyjnym perełką bez wielkich wydatków i przeprowadzania uciążliwych remontów. Wystarczy dokonać jego kolorystycznej przemiany, wprowadzając ekstrawagancki kontrast czy nietuzinkową barwę, korespondującą z wykończeniem wnętrza. Można to zrobić samodzielnie w ciągu jednego dnia.
Jak odświeżyć stary kaloryfer, by upiększył wnętrze?
Powierzchnię kaloryfera należy oczyścić, odtłuścić i usunąć ewentualne fragmenty łuszczącej się farby i rdzę za pomocą drucianej szczotki lub papieru ściernego. Odsłonięte metalowe części należy zagruntować preparatem antykorozyjnym, np. Tikkurila Rostex Super Akva.
Cały grzejnik dobrze jest przeszlifować papierem ściernym, a następnie dokładnie przetrzeć ściereczką oraz usunąć resztki kurzu odkurzaczem. Na tak przygotowane powierzchnie można już zaaplikować farbę nawierzchniową.
Trzeba pamiętać, by wybrać produkt odporny na działanie wysokich temperatur, jak emalia Tikkurila Everal Aqua, która jest przy tym bezpieczna dla zdrowia i może być także stosowana przez alergików. Dostępna w palecie ponad 13 tys. odcieni pozwala śmiało puścić wodze dekoracyjnej fantazji i wykreować designerski grzejnik w wymarzonym kolorze bez dużego wysiłku.
Można też precyzyjnie dopasować jej barwę, np. sczytując kolor z przyniesionej próbki. Należy nałożyć dwie warstwy emalii w odstępie co najmniej 4 godzin, rozprowadzając je ją równo po powierzchni za pomocą pędzla lub przypadku płaskich grzejników wałkiem typu felt z krótkim runem i cieszyć się z kaloryfera w nowym, nietypowym wydaniu - mówi Ernest Wesołowski, Ekspert Tikkurila/PPG Deco.