Ten błąd podczas usuwania świeżych plam popełnia większość z nas. Robi więcej szkody niż pożytku

2024-01-25 22:06

W usuwaniu plam kluczowym czynnikiem jest czas. Im szybciej zareagujemy, tym większe prawdopodobieństwo, że pozbędziemy się plamy bez uciekania się do chemicznych detergentów. Niestety, wiele osób popełnia jeden kardynalny błąd, próbując wywabić świeżą plamę. Sprawdź, jak go uniknąć.

plamy
Autor: getty images

Niewłaściwa temperatura wody

Najczęstszym błędem, który popełniamy, gdy próbujemy pozbyć się świeżej plamy jest używanie do tego ciepłej, a nawet gorącej wody.

Wydaje się to logiczne – w końcu ciepła woda rozpuszcza osad i brud na innych powierzchniach, powinna więc to samo zrobić z plamą na ubraniu, prawda? Niestety nie. Tkaniny zachowują się inaczej w zetknięciu z ciepłymi płynami niż twarde, nieprzepuszczalne powierzchnie jak stal, kamień czy drewno.

Pod wpływem wysokiej temperatury, włókna tkanin ulegają zmiękczeniu, przez co tłuszcz, brud, osad czy wino, którymi poplamiliśmy ubranie wnikają w jego strukturę głębiej. W efekcie takie plamy szybciej się utrwalają i trudniej je potem wywabić.

To dlatego, mając do czynienia ze świeżą plamą z trudnych do usunięcia substancji jak wino czy krew powinniśmy zawsze używać zimnej wody.

Jak usunąć świeże plamy?

By usunąć świezą plamę, najpierw należy odsączyć nadmiar płynu za pomocą ręcznika papierowego. Uważajmy, by nie pocierać ręcznikiem o tkaninę zbyt mocno, by plama nie wniknęła głębiej we włókna.

Następnie plamę polewamy zimną wodą i delikatnie pocieramy o siebie tkaninę, by usunąć resztki zabrudzenia.

Tak „zaprane” ubranie następnie możemy włożyć do pralki i włączyć odpowiedni program lub umieścić w misce z chłodną wodą i proszkiem do prania, mocząc przez kilka godzin.

Jeśli mamy do czynienia z tłustą plamą, najlepiej polać zabrudzony fragment płynem do mycia naczyń (rozpuszcza drobinki tłuszczu) i od razu wyprać w pralce. Moczenie sprawdzi się raczej w przypadku plam z krwi, wina, barszczu, atramentu czy trawy.