Praca w domu. Jak i na czym siedzieć przy biurku, by kręgosłup nie bolał?

2020-10-29 9:45

Większość z nas spędza 70% czasu w ciągu dnia, siedząc – i to najczęściej na nieodpowiednim krześle, w pozycji, która obciąża kręgosłup. O ile w biurze mamy zapewnione odpowiednie warunki do pracy, o tyle w domu wykorzystujemy każdą wolną przestrzeń – siedzimy na niewygodnej sofie, przy niskim stoliku kawowym lub garbimy się, pochylając nad kuchenną wyspą. Co zrobić, by kręgosłup nie bolał podczas pracy zdalnej? Jak wybrać najlepszy fotel do pracy przy biurku?

Praca z domu - krzesło do biurka
Autor: GlobalStock/gettyimages

Spis treści

  1. Jak wybrać najlepszy fotel do pracy przy biurku?
  2. Praca w domu – jak zadbać o swój kręgosłup?

Jak wybrać najlepszy fotel do pracy przy biurku?

Badania wykazały, że długotrwałe siedzenie i brak aktywności fizycznej mogą być groźne dla zdrowia i przyczynić się do rozwoju m.in. cukrzycy, nadciśnienia, otyłości, a nawet nowotworów. Praca siedząca to dla wielu z nas codzienność, dlatego, by zadbać o odpowiednią postawę i przede wszystkim – swoje zdrowie, powinniśmy dobrze przemyśleć jak i na czym siedzimy, a także jak dbamy o swój kręgosłup, gdy kończymy pracę.

Wybór odpowiedniego fotela do biurka to pierwszy krok ku zdrowym, wolnym od bólu plecom. Jak dobrać krzesło do pracy przy komputerze? Najlepszy fotel do pracy przy biurku wspiera prawidłową postawę, odciąża odcinek lędźwiowy kręgosłupa i jest na tyle wygodny, by nie rozpraszał nas podczas pracy. Prawidłowa postawa ciała podczas siedzenia to m.in. proste, oparte plecy, lekko wysunięte do tyłu pośladki i nieznacznie uniesiona głowa.

Kupując ergonomiczne krzesło do biurka, warto zwrócić szczególną uwagę na:

1. Wysokość krzesła – fotel do pracy przy komputerze nie może być ani zbyt wysoki, ani zbyt niski, najlepiej, by miał regulowaną wysokość. Pamiętajmy, że siedząc na krześle, nasze nogi muszą dotykać ziemi i zginać się pod kątem 90 stopni – taka postawa zapewnia odpowiednie podparcie dla kręgosłupa i swobodny przepływ krwi

2. Siedzisko – nie powinno być ani zbyt głębokie (bo będziemy się garbić), ani zbyt płytkie (bo będzie niewygodne); ponadto, by zapewnić sobie maksymalny komfort siedzenia, wybierzmy siedzisko, które jest wystarczająco miękkie, by móc na nim siedzieć kilka godzin

3. Oparcie – jeden z najważniejszych elementów w krześle; dobrze, by oparcie miało regulowaną wysokość i kąt odchylenia; powinno być wyprofilowane, by dopasowywać się do kształtu kręgosłupa (zwłaszcza odcinka lędźwiowego); jeśli mamy taką możliwość, wybierzmy oparcie z wygodnym zagłówkiem, na którym oprzemy głowę i odciążymy odcinek szyjny

4. Podłokietniki – pomagają naszym rękom odpocząć, zwłaszcza gdy dużo piszemy na komputerze; muszą być wygodne i wystarczająco szerokie; najlepiej, by znajdowały się na wysokości blatu biurka

Oprócz tradycyjnych foteli biurowych dużą popularnością cieszą się także tzw. krzesła aktywne, a więc bez oparcia lub duże gumowe piłki do siedzenia – nasze ciało musi balansować, by znaleźć optymalną pozycję (z powodu braku oparcia), co wymusza właściwą postawę i stymuluje pracę mięśni.

Jeśli wolimy zostać przy krzesłach z oparciem, dobrym pomysłem mogą być poduszki sensomotoryczne, zwane dyskami lub jeżykami (przez charakterystyczne wypustki). Poduszka sensomotoryczna wykonana z gumy lub silikonu wypełniona jest powietrzem – działa podobnie jak piłka do siedzenia i wymusza prawidłową postawę ciała, poprawia krążenie, stymuluję pracę mięśni i co najważniejsze: odciąża kręgosłup, przynosząc mu ulgę podczas wielogodzinnego siedzenia w jednej pozycji.

Praca w domu – jak zadbać o swój kręgosłup?

Praca w domu ma swoje plusy i minusy. Gdy musimy chodzić do pracy, jesteśmy zmuszeni do aktywności fizycznej, nawet jeśli oznacza ona tyle, co przejście kilku metrów na przystanek czy wyjście po schodach na 2 piętro. Pracując z domu, najczęściej aktywność fizyczną ograniczamy do zrobienia kilku kroków w kierunku kuchni.

Dlatego tak ważne jest, by zadbać o swój kręgosłup, pracując z domu. Jak to zrobić? Oto kilka wskazówek:

1. Przerwy – siedzenie w jednej pozycji przez kilka godzin nie tylko jest niezdrowe, ale negatywnie wpływa na efektywność naszej pracy. Pamiętajmy, by pracując w domu co godzinę robić sobie przerwę. Możemy ustawić budzik, jeśli obawiamy się, że zapomnimy o tym w ferworze obowiązków. W czasie przerwy wstańmy, przejdźmy się po mieszkaniu, wyjdźmy na krótki spacer, przewietrzmy się, zróbmy sobie herbatę, zjedzmy coś, albo wykonajmy kilka ćwiczeń rozciągających

2. Ćwiczenia – nie musimy od razu iść biegać czy pływać przez godzinę, chociaż aktywność fizyczna wzmacnia kręgosłup (w szczególności odcinek lędźwiowy) i poprawia samopoczucie oraz umiejętność koncentracji. Gdy pracujemy w domu, wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, np. w czasie krótkiej przerwy, na ćwiczenia rozciągające. Siedząc przed komputerem, rozluźnijmy szyję i nadgarstki; wstańmy i wykonajmy kilka skłonów, przeciągnijmy się, zróbmy koci grzbiet, a nawet kilka pajacyków

3. Jedzenie i picie – gdy jesteśmy po uszy zakopani w pracy łatwo zapomnieć o jedzeniu. Gdy wiemy, że następnego dnia będziemy mieć dużo pracy, przygotujmy z wyprzedzeniem pożywny obiad, zdrową sałatkę albo koktajl, który możemy sączyć przy biurku. Pamiętajmy także o nawodnieniu – by nie chodzić ciągle do kuchni, przelejmy wodę do karafki i ustawmy na biurku. W ten sposób na pewno nie zapomnimy o rekomendowanych ośmiu szklankach wody dla zdrowia :)