Niemowlakowi najbardziej potrzebna jest bliskość rodziców, więc o stworzeniu oddzielnego pokoju dla Mai zaczęliśmy myśleć dopiero, gdy liczba zabawek i akcesoriów wypełniających sypialnię nas przytłoczyła – mówi Magda. Na piętrze domu w Piastowie (parter zajmują dziadkowie Mai) nie było miejsca na dodatkowe pomieszczenie, ale istniał nieużywany strych. Jego adaptacji podjęli się bracia i mąż Magdy.
– Tym sposobem powiększyliśmy nasz dom o duży, świetlisty pokój dzienny, dodatkową łazienkę i oczywiście pokój córeczki. Życie rodzinne przeniosło się na górę – cieszy się Magda. Zakochana w jasnych wnętrzach wielbicielka skandynawskiego stylu z elementami vintage postanowiła wnieść go również do pokoju dziecięcego. Wybrała radosne połączenie bieli z miętą i różem.
Swoją pracę i codzienne życie z córeczką zaczęła dokumentować na blogu majuszka.pl. Bazą pokoju stały się białe ściany, bielona podłoga i stylowy komplet: szafa, komoda, skrzynia oraz łóżeczko, które można dopasować do wieku dziecka. Dodatki mają nowoczesny charakter i bardzo często się zmieniają, zapewniając tematy do bloga. – Ciągle przestawiam meble, odkrywam nowe sklepy i pracownie, testuję zabawki. Obie z Mają mamy z tego dużo radości – mówi Magda.
Łatwe metamorfozy
Przestrzeń nad łóżeczkiem zdobią miętowe krople – to nie tapeta, ale łatwe do usunięcia naklejki. Nastrojowe oświetlenie zapewnia kinkiet marki Lamps&Co. Girlandę materiałowych ptaszków uszyła Nitka z Igłą, a napis Maja – Peticado.

i

i
Kącik do zabawy pod skosem
Niski sufit utrudnia rozmieszczenie mebli, a dorosłym może przysporzyć guza, ale dla Mai to idealny kącik do zabawy.

i

i
Dobre zestawienia
Magda nie bała się zestawienia mebli o ozdobnych frontach z nowoczesnym dizajnem oraz licznymi przedmiotami typu hand-made. Takie połączenia wymagają wyczucia, ale dają znakomity rezultat. – Nad każdym dodatkiem zastanawiałam się dwa razy, aby wszystko ze sobą współgrało – czytamy na jej blogu.

i

i

i