Kasia Cichopek pochwaliła się remontem łazienki. "Nie będę chyba sobie strzelała w kolano"
Jeszcze nie tak dawno temu Kasia Cichopek pokazywała swoim fanom dwa projekty łazienek, jakie stworzył dla niej Jonatan Klimczewski, a już teraz chwali się realizacją jednego z nich. Wprawdzie łazienka nie jest jeszcze gotowa, ale już niewiele brakuje, by w pełni się nią cieszyć!
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski wiją wspólne gniazdko w domu dziennikarza w Starej Miłosnej. Związek pary odbił się szerokim echem w mediach. Najpierw głośno było komentowane rozstanie aktorki z Marcinem Hakielem, a kiedy do publicznej dyskusji włączyła się była żona dziennikarza, dolała tylko oliwy do ognia.
Jak wygląda łazienka Kasi Cichopek?
Kasia Cichopek projekt swojej łazienki powierzyła Jonatanowi Klimczewskiemu. Razem z nim współpracowała przy programie “Operacja aranżacja”. Architekt stworzył dla niej dwa projekty: jeden jasny, utrzymany w beżach i kremach, a drugi ciemniejszy: czarno-biały z dodatkiem szarości.
Kasia na swoim stories debatowała, który powinna wybrać. Przeważyły względy praktyczne.
- Zawsze byłam zwolennikiem jasnych kolorów w pomieszczeniach, bo one tak wizualnie powiększają pomieszczenia. Ale z drugiej strony patrząc na to, że mam ciemne włosy, ja wiem, co tam się będzie działo. Więc nie będę chyba sobie strzelała w kolano i skłonię się bardziej ku tej ciemniejszej - stwierdziła.
Łazienka będzie prezentować się tak jak na powyższej wizualizacji. Teraz to pomieszczenie jest już prawie gotowe.
Kasia tak bardzo nie mogła się doczekać, aby się nim pochwalić, że nie czekała nawet, aż w środku zostaną zamontowane chociaż żarówki, nie wspominając nawet o lampach. Dlatego zaprezentowane przez nią nagrania są dosyć ciemne i nie oddają tego pomieszczenia w pełnej krasie.
Widzimy na nich jednak, że wszystkie płytki zostały już ułożone. Zgodnie z projektem podłoga została pokryta biało-czarną mozaiką, a na ścianach znalazły się białe, duże płytki oraz szare marmurkowe heksagony.
Zamontowane zostały już wanna oraz toaleta. Brakuje jeszcze szafki pod umywalkę i samej umywalki, a także lustra. Widać jednak, że prace są na finiszu i lada dzień Kasia i Maciek będą mogli cieszyć się swoją świeżo wyremontowaną łazienką.
Podoba się wam?
