Remont zaczął się od totalnej demolki, choć na początku nic nie zapowiadało aż tak rozległego zakresu prac. Darek zakładał jedynie częściową modernizację i odświeżenie mieszkania. Szybko się okazało, że właściwie należałoby… zbudować je od podstaw.
Powstało w połowie lat 70., a okres PRL-u nie zapisał się chlubnie w historii budownictwa mieszkaniowego. Powiedzieć, że żadna ściana w pomieszczeniach nie była prosta i z równą powierzchnią – to mało! Tu nawet wysokości wnętrz się różniły. Remontowe domino sypało się w spektakularny sposób. Co i rusz dawały o sobie znać niespodzianki typu kable łączone plastrami, ubytki w zaprawie połatane pakułami itp.

i
Wyzwania tylko mobilizują Darka do działań, tym silniej, kiedy widzi fuszerki. Wszystko więc, łącznie z instalacjami elektryczną, sanitarną, grzewczą, tynkami i podłogą, zostało wymienione. Główne założenie projektu opiera się na nietuzinkowym pomyśle autora. W dwupokojowym mieszkaniu dla pary połączył zamkniętą kuchnię z mniejszym pokojem, a nie – jak zazwyczaj się robi – z tym większym. Dzięki temu uzyskał dwie podobne co do wielkości i równorzędne pod względem funkcji przestrzenie.
Dawna sypialnia ma teraz nowe przeznaczenie – salonu (z otwartą strefą kuchni). Natomiast pierwotny salon stał się sypialnią i jednocześnie miejscem odpoczynku oraz gabinetem – pomieszczeniem, z którego można korzystać także w ciągu dnia. W odnowionym mieszkaniu z PRL-u styl vintage narzucał się sam. Jednak to dzięki scenograficznej wyobraźni i inwencji projektanta meble i detale stworzyły w aranżacji bezkonkurencyjne role.

i
Sięga do dobrego designu sprzed lat. Ale nie bazuje tylko na nim.
1. Meble i drobiazgi. W Polsce mianem vintage najczęściej się określa rzeczy pochodzące z drugiej połowy XX wieku. Liczą się i te ładnie odrestaurowane, i noszące ślady historii. Ważne są wdzięk, duch czasu, unikatowość mebli. Ale nie wszystkie wytwory tamtych dekad są godne zainteresowania. Wiele z nich to zwykłe rupiecie, o tyle tylko cenne, o ile da się je przemalować, nadać im nową funkcję, potraktować jak designerski żart. Jeśli masz wątpliwości, sprawdź rodowód sprzętów w poradnikach czy na stronach internetowych.
2. Jak łączyć. Przede wszystkim nie zrób we wnętrzu wystawy staroci. Rzeczy vintage zestawiaj z nowoczesnymi i prostymi – kontrastowo, swobodnie, z fantazją. Możesz wśród nich wykorzystać również przedmiot stylizowany na vintage. Tylko pamiętaj o umiarze.