Żywopłot wcale nie musi być z tui. Ja wybrałam coś innego - tak wygląda 3 lata po posadzeniu

2023-03-10 11:58

Jak odgrodzić się od sąsiada? Polski krajobraz tują stoi, jeśli jednak nie chcesz iść tą drogą, na szczęście jest inne rozwiązanie. Piękny, bujny i wiecznie zielony żywopłot z laurowiśni wschodniej może z powodzeniem je zastąpić.

Laurowiśnia, żywopłot
Autor: Getty Images/saraTM

Trzy lata temu sama zastanawiałam się, co posadzić ogrodzie, aby stworzyć naturalny, zielony mur, który dałby mi nieco prywatności. Poszukując idealnego rozwiązania i definitywnie odrzucając tuje, znalazłam dla nich alternatywę, a mianowicie: laurowiśnie

Laurowiśnia wschodnia kaukaska to wiecznie zielona roślina, której liście, jak sama nazwa wskazuje, przypominają liście laurowe. Są grube, jędrne i niekiedy dorastają nawet do wielkości dłoni. Temu krzewowi nie straszne żadne mrozy, dzięki czemu nawet zimą ogród jest zielony.

Laurowiśnia wschodnia kaukaska
Autor: Getty Images/seven75

Jak szybko rośnie laurowiśnia?

Moje laurowiśnie sadziłam w czerwcu 2020 r. Były to naprawdę niewielkie sadzonki. Niechętnie słuchałam komentarzy, że dużo jeszcze czasu minie, zanim osiągną wysokość płotu. Teraz po niecałych trzech latach większość z nich jest już wyższa niż ogrodzenie, a okres intensywnego wzrostu jeszcze przecież przed nimi.

Laurowiśnie
Autor: Olga Steliga-Dykas

Jak dbać o laurowiśnie?

Moją radą jest, aby absolutnie nie bać się cięcia! Co roku pod koniec marca każdą gałązkę skracam o 1/3. Przyznam, że miałam mieszane uczucia co do pierwszych “postrzyżyn”, ale moje obawy i wątpliwości całkowicie zniknęły kilka miesięcy później, kiedy każdy krzaczek zaczął się mocno rozgałęziać, a gałązki wystrzeliły w górę. 

Oprócz tego nie zapominam o nawożeniu. Również końcem marca każda roślina dostaje ode mnie garstkę nawozu uniwersalnego. Ziemia w moim ogrodzie nie jest zbyt urodzajna, co jakiś czas, kiedy sadzimy nowe rośliny, znajdujemy “skarby” od dewelopera, który zakopał to, czego nie chciało mu się wyrzucić. 

Raczej nigdy nie podlewam laurowiśni latem. Bardzo dobrze radzą sobie z brakiem wody. Szybciej jednak rosną, kiedy mają do niej dostęp. Krzaki, które posadziłam przy wiecznie otwartej rynnie, z której podczas deszczu woda swobodnie płynie do ogródka, przewyższają swoje sąsiadki o… 50 cm! Co za tym idzie, jeśli zależy ci na szybkim wyhodowaniu żywopłotu, warto raz na jakiś czas go podlać.

Cięcie laurowiśni
Autor: Getty Images/brytta

Jaką odmianę laurowiśni wybrać?

Przyznam, że popełniłam błąd nowicjusza. Pierwsze laurowiśnie, jakie kupiłam, były w odmianie zambeziana. Zambeziana dorasta jedynie do 1,5 m wysokości, raczej się płoży. Ma drobne listki i delikatniejsze gałązki. Według mnie nie nadaje się na żywopłot, a jeśli już to raczej bardzo niski, ozdobny wokół innych roślin.

Ponieważ w szkółce ogrodniczej było ich dosyć mało, przez internet zamówiłam dodatkowe rośliny, tym razem w odmianie kaukaskiej wschodniej i sadziłam je z zambezianą przy ogrodzeniu na zmianę.

Podczas gdy laurowiśnia zambeziana nie urosła zbyt dużo, laurowiśnia wschodnia przytłumiła ją i wyskoczyła w górę.

Czy laurowiśnia kwitnie?

To kolejny atut laurowiśni. Potrafi nawet dwa razy w roku zakwitnąć na biało! Pierwszy raz wczesną wiosną, pod koniec marca lub na początku kwietnia w zależności od pogody, a potem jeszcze raz jesienią. W moim przypadku kwitnie jednak tylko zambeziana, jeszcze nie doczekałam się kwiatów na laurowiśni wschodniej. 

Kwitnąca laurowiśnia
Autor: Getty Images/anutr tosirikul

Przeczytaj również: