10 czynników wywołujących stres i złość w domu, o których nie wiesz!

2017-05-17 13:50

Powrót do domu po pracy, cisza, spokój i dobry nastrój – to scenariusz idealny. Jest wiele czynników, które wywołują stres i złość, a zupełnie tego nie zauważamy. I wszystko to dzieje się w naszym domu! Czego unikać i jak sobie radzić? Poznaj 10 przyczyn stresu i złości.

Dom bez stresu
Autor: agencjafree/living4media Piękny wystrój z pewnością poprawia nastrój, ale niektóre domowe czynniki stresu nie są dla nas oczywiste!

Każdy urządza wnętrze wedle swojego gustu. Niektórzy stawiają na minimalizm, a inni wolą bogactwo dodatków czy dekoracji. A co jeśli w ukochanym domu dopada nas złość bez konkretnego powodu?

1. Relaks na kanapie po pracy? Niekoniecznie

Gdy już wrócimy do domu, często padamy na kanapę – i może się wydawać, że to idealny sposób na relaks. Tymczasem wcale tak nie jest! Zgodnie z badaniami opublikowanymi w amerykańskim magazynie „BMC Public Health” kanapa nie jest naszym najlepszym przyjacielem. Chodzi przede wszystkim o siedzący tryb życia, który wywołuje stres i złość. Dlatego lepiej poszukać takich aktywności, które relaksują, a zarazem wymagają odrobiny ruchu.

2. Zamknięte i zasłonięte okno

Światło dzienne to dobry przyjaciel człowieka. Niedobór słońca przekłada się chociażby na za niską zawartość witaminy D, co źle wpływa m.in. na nastrój i ogólną kondycję organizmu. Ponadto zasłonięte, zamknięte okna wywołują złość i stres. Może się nam wydawać, że w ten sposób nieco odgradzamy się od świata zewnętrznego, ale niestety nie poczujemy się wtedy lepiej. Cieszmy się więc światłem i w miarę możliwości otwierajmy też okna!

3. Bałagan nasz wróg

Podobno geniusz panuje nad chaosem, ale jednak nieporządek wokół nas może wywoływać złość i stres. Co więcej, bardziej objawia się to u… kobiet. Bałagan często przekłada się na wyższy poziom kortyzolu, zwanego hormonem stresu. Badania przeprowadzone przez UCLA (University of California, Los Angeles) tylko to potwierdziły! Tak więc panowie, w trosce o dobrostan pań warto pracować nad swoimi nawykami.

Zobacz też: Sprawne sprzątanie - 7 dobrych rad >>>

4. Chowamy rachunki

Dyscyplina finansowa jest ważna, ale okazuje się, że rachunki i korespondencja trzymane na widoku to czynniki wywołujące stres. Nie jest bowiem tajemnicą, że sprawy związanie z pieniędzmi angażują emocje. Co zatem robić? Opracujmy plan działania: wszystkie rachunki płacimy w jeden dzień, dokumenty trzymamy w skrytce, a nie na biurku. Od razu poczujemy się lepiej. Faktury na widoku w roli „przypominajki” to gotowa recepta na permanentną złość.

5. Uwaga na lustra

Lustra odgrywają ważną rolę we wnętrzach. Oprócz tego, że pełnią funkcje praktyczne w łazience czy przedpokoju, mają moc optycznego powiększania pomieszczeń. Ale lepiej z nimi uważać! Dlaczego? Badania przeprowadzono w londyńskim Instytucie Psychiatrii. Pacjenci bardzo źle reagowali na lustra: byli źli i zestresowani. Wszystko sprowadza się do… postrzegania własnej osoby. Jeśli mamy kompleksy, lustra nam o tym notorycznie przypominają. Może więc warto nie przesadzać z ich liczbą w mieszkaniu. A najlepiej uwierzyć w siebie i zapomnieć o kompleksach!

Lustra
Autor: Marcin Grabowiecki Choć lustra świetnie sprawdzają się w roli praktycznych dekoracji, mogą wywoływać stres!

6. Telewizor

Włączony telewizor może wywoływać stres z kilku powodów. Po pierwsze, gdy gra niejako „w tle”, stale emituje hałas. A to przekłada się na spadek koncentracji, złość i stres. Po drugie, kiepski wpływ na nastrój ma też częste przełączanie kanałów w szybkim tempie (czasem robimy to niemal odruchowo). Mózg dostaje mnóstwo bodźców w krótkim czasie, co ma podobny wpływ na nastrój jak hałas.

7. Co z tymi wzorami?

Wzory w aranżacji wnętrz są ważnym elementem dekoracyjnym. Czasem jednak, gdy jest ich za dużo, wywołują stres, złość, nadmiernie pobudzają i obniżają koncentrację. Dodatkowa trudność z wzorami polega na tym, że każdy ma inny gust. Niektórzy świetnie wypoczywają w kolorowych, wzorzystych wnętrzach, inni zaś wolą prostotę czy ascetyczny minimalizm. Dlatego obserwujmy siebie i dobrze zastanówmy się, jaki wpływ na naszą psychikę mają poszczególne wzory.

Nie przegap: Styl minimalistyczny - GALERIE ZDJĘĆ >>>

Wzory
Autor: agencjafree/living4media Nie każdy lubi nadmiar wzorów - dobierajmy je ostrożnie, by się nie stresować

8. Jak sobie pościelesz...

W znanym porzekadle jest wiele prawdy, ale tym razem skupimy się na porządkowaniu łóżka o poranku. Często tę czynność pomijamy: spieszymy się do pracy albo po prostu uznajemy, że to bezcelowe (w końcu wieczorem znowu „zburzymy” ład). Tymczasem jeśli położymy się w estetycznie uporządkowanym łóżku, wzrastają szanse na dobry sen – a maleją na stres i złość. Ewentualnie pościelmy łóżko od razu po powrocie do domu. Droga na skróty, ale cel ten sam!

9. Spanie z zapalonym światłem

Im ciemniej w sypialni, tym… lepiej. Ciekawe badania przeprowadzano chociażby na chomikach (Ohio State University). Okazało się, że nawet bardzo ciemne, delikatne światło podczas snu chomików doprowadzało do tego, że zwierzaki wpadały w podobny stan jak depresja u człowieka. Ponieważ zestaw genów mamy podobny, unikajmy świateł podczas snu. Gaśmy lampki i dobrze zasłaniajmy okna.

10. Nawyki żywieniowe

Jesteśmy tym, co jemy – i nie ma w tym tajemnicy. Wiele nawyków żywieniowych może wywoływać u nas stres. Pomijanie śniadania i fast foody to jedna z najkrótszych dróg do stresu i złości. Pamiętajmy też o piciu odpowiedniej ilości wody, a wieczorem unikajmy alkoholu. Lampka wina przed snem relaksuje tylko pozornie, a w skrajnych przypadkach może nawet prowadzić do ataku paniki.

Piękna sypialnia, czyli sposób na relaks [GALERIE ZDJĘĆ]

Warto dobrze się wysypiać – najlepiej w pięknej sypialni. Gotowe pomysły aranżacyjne znajdziesz w naszych galeriach zdjęć.

Nasi Partnerzy polecają