Nowoczesny dom w bieli i drewnie. Dużo światła, otwartej przestrzeni i bliskość natury
By stworzyć harmonijne wnętrze, architekci z MUM Studio pracowali równolegle z projektantem architektury budynku. Dom znajduje się w zielonej podwarszawskiej okolicy, jest jasny i przestronny, z imponującymi przeszkleniami w strefie dziennej.
Autor: Projekt: Marta Drzymała/MUM Studio, zdjęcia: Michał Przeździk-Buczkowski/Budzik Studio, stylizacja: Ola Buczkowska-Przeździk
Jak zaprojektować dom łączący klasykę z nowoczesnością, który będzie częścią integralną natury za oknem i miejscem wypoczynku dla rodziny? Tylko zobaczcie.
Spis treści
- W zgodzie z naturą
- Układ funkcjonalny domu
- Strefa wejścia, jak połączyć klasykę z nowoczesnością?
- Jak wydzielić strefy we wnętrzu?
- Wielka otwarta przestrzeń
- Kuchnia w kształcie litery L
- Sypialnia z łazienką
- Przeszklony gabinet
- Łazienka dla gości
- Nowoczesny przestronny dom w bieli i drewnie. Zdjęcia
W zgodzie z naturą
Dom otwiera się na pobliski las. Już na etapie projektowania budynku udało się spójnie powiązać architekturę, funkcjonalność i wystrój wnętrza, tak aby zaspokajał potrzeby rodziców z dwójką dzieci. Właścicielom zależało na stworzeniu przestrzeni, która sprzyja relaksowi - stąd stonowana, zaczerpnięta z otoczenia kolorystyka oraz wykorzystanie naturalnych materiałów.
- Dopracowaliśmy układ funkcjonalny tak, żeby wydobyć widoki, na których zależało właścicielom – mówi Marta Drzymała. Na przykład strefę wypoczynkową zaplanowano w ten sposób, by siedząc na sofie (Natuzzi), przez wielkie okno patrzeć na drzewa. Naprzeciwko kanapy nie ma telewizora, za to w nadprożu okna ukryto zwijany ekran. Można więc urządzić domowe kino.
Układ funkcjonalny domu
Rodzinne życie skupia się w otwartej po sam dach przestrzeni dziennej, która obejmuje salon, jadalnię i kuchnię. Oś domu stanowią hol wejściowy i ażurowa klatka schodowa - oddzielająca część wspólną od przestrzeni prywatnej. Na parterze jest to sypialnia rodziców z garderobą i łazienką, a na poddaszu - gabinet, pokoje syna i córki oraz ich łazienka i toaleta.
Strefa wejścia, jak połączyć klasykę z nowoczesnością?
Las widać już od wejścia, to dzięki dwuskrzydłowym drzwiom z ryflowanego szkła i ażurowej konstrukcji schodów. A kompozycję dopełnia instalacja z lamp wiszących Algorithm marki Vibia. Wrażenie kontaktu z naturą potęgują jasne drewno stopni schodów i imponująca wielkością roślina pod schodami. Drewno zostało też użyte do wykończenia zabudowy w przedpokoju. Architekci sięgnęli też po rozwiązanie, które pojawia się w całym domu - stalowe konstrukcje rozsuwanych drzwi z przeszkleniami.
Przeciwległą ścianę zdobią duże lustro i lśniące Kamyki projektu Oskara Zięty. Całość dopełnia tapicerowana ławka oraz "dywan" ze spieku ułożony we wzór geometryczny. Klasyczne są też: frez na listwach przypodłogowych i sztukateryjne kasetony na ścianie w holu pod schodami oraz w salonie. Podobne znajdziemy na frontach zabudowy kuchennej.
Jak wydzielić strefy we wnętrzu?
Poszczególne funkcje w strefie dziennej wydziela podłoga - w holu jest to szary, wielkoformatowy spiek, w salonie i jadalni - dębowy parkiet w węgierską (nieco szerszą niż typowa francuska) jodełkę. W kuchni ponownie spiek - ten sam co w holu. Dodatkowo wykorzystano go na posadzce, blatach i ścianie nad nimi, wykończono nim też część zabudowy meblowej w salonie.
Wielka otwarta przestrzeń
- Zależało nam, żeby przestrzeń pozostała jak najbardziej otwarta, dlatego gabinet u góry został jedynie przeszklony - opowiada Marta Drzymała. Pociągniętą pod sam dach obudowę kominka dopasowano kolorystycznie do elewacji, której fragment widać przez okno. Wybór padł na wielkoformatowy spiek Laminam o lekko betonowej strukturze - idealny kolorystycznie i łatwy w czyszczeniu.
Elementy konstrukcyjne sprytnie ukryto w zabudowie meblowej i kuchennej. Pociągnięta do samego dachu mieści lodówkę i sprawia, że słupy konstrukcyjne powyżej nie są tak bardzo widoczne. Od strony salonu w zabudowie znalazło się miejsce na winiarkę i witrynkę oraz półki na rodzinne pamiątki. Za frontami ze spieku jest dodatkowe miejsce do przechowywania, a w górnej części kryje się projektor.
Kuchnia w kształcie litery L
Zabudowa kuchenna ma kształt litery L. Część widoczna od strony salonu - z wyspą i białymi frontami z MDF, ze sztukateryjnym zdobieniem jest bardziej reprezentacyjna, tu skupia się życie rodzinne i towarzyskie. Jej centrum stanowi obudowana czarnym spiekiem dość wysoka wyspa, która służy jako dodatkowy blat roboczy, barek z hokerami na szybkie śniadanie lub kawę i najlepsze miejsce spotkań.
Robocza część kuchni, z fornirowanymi frontami, kryje się 'za rogiem'. Tam też, w głębi, za przesuwnymi drzwiami mieści się spiżarnia oraz sprzęty AGD i segregacja śmieci.
Szafki wiszące, aby nie przytłaczały, mają z zewnątrz białe korpusy i fronty z ryflowanego szkła w czarnych ramach. Nad częścią zabudowy z płytą kuchenną nie ma górnych szafek, dlatego wybrano taką ze zintegrowanym wyciągiem - opary wyprowadzane są na zewnątrz.
Oświetlenie zlewu i kuchenki zapewniają minimalistyczne lampy Arangements marki Flos, a nad wyspą wisi lampa Kontur Vibii. Właścicielom bardzo zależało, żeby lampy w tym miejscu miały jak najmniej linek i kabli, które psułyby widok z przeszklonego gabinetu. Poza tym kuchenne oświetlenie miało nie konkurować z rzeźbiarską formą mosiężnej lampy Tape marki Henge w jadalni.
Sypialnia z łazienką
Sypialnię właścicieli zdobią sztukaterie, ryflowania i przeszklone drzwi w stalowych ramach. Klasyczny rys nadaje wnętrzu symetryczna kompozycja - łóżko, szafki nocne, lampki, dwoje drzwi po bokach (do łazienki i garderoby). Ściana na wprost okna wyłożona jest ryflowaną płyta MDF. Ten motyw powraca w wezgłowiu łóżka i tapicerowanej ławce.
Przez szklane drzwi po lewej stronie łóżka widać wolnostojąca wannę. Jej biała sylwetka odcina się na tle ściany wyłożonej przypominającym szary kamień gresem, a wolnostojąca bateria Tecturis marki Hansgrohe i dekoracyjne szklane dyski lamp Lulu podkreślają relaksacyjny charakter tego miejsca.
W łazience dominują kamienna szarość i jasne drewno, ryflowane płytki pod sufitem, nawiązują do analogicznego elementu w sypialni. Podobnie frezowane fronty szafki umywalkowej. W zabudowie ściennej znalazło się dużo miejsca do przechowywania, a także kosz na bieliznę.
Umywalki zamontowano pod blatem z kwarcogranitu (Technistone). Właścicielom zależało też na dużej kabinie prysznicowej, żeby nie było zimno, ma przesuwne drzwi.
Przeszklony gabinet
Dzięki przeszklonym ścianom gabinet zdaje się zawieszony w powietrzu, wystrój jest minimalistyczny, nieliczne meble wydają się stapiać z podłogą. Oprócz biurka i sofy jest tu tylko prosta zabudowa meblowa - szafa i regał. Oświetlenie do pracy zapewnia inteligentna lampa Mito volo marki Occhio - jej wysokością, rodzajem i natężeniem światła można sterować gestami.
Łazienka dla gości
Jej wystrój miał być zaskoczeniem, odbiegać od stonowanej kolorystyki reszty domu. Stąd wybór płytek Supreme włoskiej marki 41zero42, o dynamicznym czarno-białym wzorze, który kojarzy się z marmurem, stygnącą lawą lub śniegiem na skalistych szczytach gór.
By nieco wyciszyć pomieszczenie, jedną ze ścian wyłożono białymi płytkami Biscuit, o ciekawej trójwymiarowej strukturze. Do tego drewniana zabudowa nad WC z dekoracyjną podświetlaną wnęką i szafka umywalkowa z ryflowanym frontem.
Minimalistyczna podtynkowa bateria umywalkowa to AXOR Uno, podobnie jak deszczownica Raindance. Podtynkowa bateria termostatyczna i główka prysznicowa są z linii AXOR Starck. Całość dopełniają czarne graficzne elementy - grzejnik ścienny i kinkiet.
Nowoczesny przestronny dom w bieli i drewnie. Zdjęcia
Autor: Projekt: Marta Drzymała/MUM Studio, zdjęcia: Michał Przeździk-Buczkowski/Budzik Studio, stylizacja: Ola Buczkowska-Przeździk
Jak zaprojektować dom łączący klasykę z nowoczesnością, który będzie częścią integralną natury za oknem i miejscem wypoczynku dla rodziny? Tylko zobaczcie.
Przytulny dom projektantki wnętrz. Beże i biele, styl nowoczesny i glamour
Autor: Yassen Hristov, projekt wnętrza: Emilia Piesik/Pracownia Milumila