Spis treści
Kamienica z historią – wyzwania adaptacyjne
Zabytkowa kamienica, w której znajduje się mieszkanie, pochodzi z lat 1928-30, a jej ostatnia przebudowa miała miejsce w latach 60-tych. To już samo w sobie stanowi duże wyzwanie projektowe, ponieważ w takich budynkach obowiązują restrykcje dotyczące zmian w strukturze i układzie wnętrz.
Ograniczenie możliwości wyburzeń ścian działowych, modyfikacji instalacji oraz zmiany podłóg sprawia, że projektanci z jlw studio musieli działać w ramach, które nie zawsze sprzyjają nowoczesnym modernizacjom.
Finalnie przestrzeń zachowała klasyczny układ z długim korytarzem, oddzielnymi pokojami oraz dużą kuchnią połączoną z salonem, które od reszty mieszkania dzieli gruba ściana.

i
Kuchnia – trudne kompromisy w zabytkowym wnętrzu
Jadalnia z przestrzenią kuchenną były bez wątpienia jednym z najtrudniejszych elementów do zaprojektowania. Ograniczona ilość miejsca, krzywe ściany, zbyt niskie parapety – to tylko niektóre z wyzwań, które stanęły przed projektantami.
Aby rozwiązać problem, zdecydowano się na podział. W jednej części „skondensowano” sprzęty, tworząc coś na wzór kuchni roboczej („brudnej”). Co ważne w przestrzeni kuchennej swoje miejsce musiała znaleźć także pralka, które nie zmieściła się do zbyt małej łazienki. Dzięki takiemu zabiegowi część jadalna zyskała przestrzeń, więc w efekcie pojawił się tu również duży stół odziedziczony po babci inwestora. We wnęce umiejscowiono z kolei podświetlany kredens na zastawę stołową.
Przeczytaj także: Metamorfoza mieszkania w Chełmie. Malarka wyremontowała stare PRL-owskie wnętrza
Salon – subtelne połączenie przeszłości i nowoczesności
Tutaj uwagę przyciąga odsłonięta oryginalna, prawie stuletnia ceglana ściana, która została subtelnie podświetlona LED-ami, tworząc interesujący efekt wizualny. Zabieg ten pozwolił na uwydatnienie jednej z kluczowych cech kamienicy – jej historycznego charakteru.
Dodatkowo odrestaurowany parkiet oraz zastosowanie włoskiego gresu w innych częściach mieszkania (kuchnia, łazienka, wejście) wprowadza wyraźny kontrast między starodawnym stylem a nowoczesnymi materiałami. Zachowane i częściowo odrestaurowane zostały także zaoblone łączenia sufitów i ścian – na tzw. „butelkę”.
Konsekwentnie we wnętrzu zastosowano czarne oprawy oświetleniowe, a w łazience czarną armaturę. W tym aspekcie spójności aranżacyjnej dodają czarne cokoły w meblach oraz listwy przypodłogowe w tej samej barwie.
Metamorfoza mieszkania po babci na Żoliborzu. Zdjęcia
Zobacz również: Kiedyś pstrokate i kiczowate, dziś stylowe. Metamorfoza mieszkania w wielkiej płycie