Małe mieszkanie - nie tylko dla singla

2021-09-07 16:58

Atrakcyjna lokalizacja i urok pierwszego własnego M to niewątpliwe plusy. Minusy? Niezbyt korzystny układ, a przede wszystkim brak balkonu. Mankamenty, a także pomyłki wykonawców, udało się jednak przekuć w naprawdę wygodne miejsce do życia i do pracy. Zobaczcie, jak efektowne!

Wyszło na dobre
Autor: Marta Behling/Pion Poziom

To było ostatnie mieszkanie w nowym budynku na warszawskim Żoliborzu. Obecna właścicielka szybko zdecydowała się na zakup, a niedługo potem powetowała sobie wszelkie niedostatki przestrzeni. Stąd np. siedzisko pod oknem (nastoletnie marzenie inspirowane filmami z USA), pozwalające zbliżyć się do pobliskiego parku mimo braku balkonu. Obok niego powstało miejsce do pracy, niezbędne w mieszkaniu młodej projektantki. Po godzinach biuro znika za przesuwnym frontem, by ułatwić znalezienie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

Możemy zdradzić, że gdy trwały prace wykończeniowe, pani domu była singielką. Przewidziała jednak przestrzeń dla drugiej osoby – zadbała m.in. o rezerwy w licznych szafach wnękowych. Puste półki, szuflady i schowki czekały, aż w życiu Elizy pojawi się odpowiedni mężczyzna, który dziś jest jej mężem. Podobna refleksja na temat potrzeb stoi za strukturą wydatków. Podłogi, drzwi czy baterie nie były najtańsze, bo mają dobrze służyć przez lata intensywnego użytkowania na co dzień. Ale już kafelki w łazience znalazły się tylko tam, gdzie są rzeczywiście niezbędne.

Z kolei gdy szklarz pomylił się w docinaniu luster do salonu, Eliza zmieniła projekt, a nowy rytm podziałów powtórzyła w szklanej ściance kuchni. Wszystko po to, by nie marnować materiału – z troski już nie o własny portfel, a o naszą wspólną planetę. A do tego z korzyścią dla wnętrza.•

Plan mieszkania
Autor: Norbert Suchorzewski
Kuchnia
Autor: Marta Behling/Pion Poziom SPRAWDZONE PRZEPISY Przeszklenie wpuszcza do kuchni dużo światła, a matowy pas przysłania blat. Dzięki temu Eliza nie musi chować często używanych przyborów – od strony kanapy ich nie widać. Górne szafki mają zwiększoną głębokość. A skoro wiszą pod samym sufitem, nikt nie uderzy w nie głową. GDZIE KUPIĆ: przeszklenie – Industrial House Paweł Juszczak; piekarnik – Candy
Salon
Autor: Marta Behling/Pion Poziom INSPIRUJĄCE WIDOKI W salonie zwracają uwagę reprodukcje drzeworytów Hokusaia. Jego twórczość jest Elizie bliska m.in. z uwagi na tendencję do przypatrywania się człowiekowi w jego codziennych czynnościach. – Poznawanie ludzi i ich sposobów życia, funkcjonowania, to chyba ulubiona część mojej pracy – podkreśla. GDZIE KUPIĆ: sofa – sfmeble.pl; stolik – Euforma
Kuchnia
Autor: Marta Behling/Pion Poziom Z SERCEM I Z ROZUMEM Fronty zabudowy i pas nad blatem zostały wykonane z relatywnie niedrogich, a bardzo odpornych płyt laminowanych (Krono). Sam blat jest już jednak drewniany, wprowadza do kuchni ciepło. GDZIE KUPIĆ: grafiki Jagody Stączek – Targi Rzeczy Ładnych
Sypialnia
Autor: Marta Behling/Pion Poziom CHYBA ŚNISZ Tej treści ledon, czyli ledowy naśladowca neonów, zawisł na ścianie nad łóżkiem. Pełni funkcję głównie dekoracyjną, dlatego sąsiadują z nim ruchome kinkiety służące za lampki nocne. Co nietypowe, te dwie lampki wiszą na różnych wysokościach. Nie trzeba się bać przełamywania konwencji! GDZIE KUPIĆ: łóżko – Lectus; ledon – Twórczywo; stolik – sfmeble.pl, kinkiety – Italux; poduszki – m.in. H&M Home
Mobilne kinkiety

Nie tkwią na ścianie tam, gdzie elektryk wykonał przyłącze. Dają się przestawiać, przesuwać, obracać… Które wybrać?

1 Zacznij od modeli podłączanych do gniazdka. Można je wprowadzić do każdego mieszkania bez kucia i przebudowy instalacji. W nowoczesnym wnętrzu, zwłaszcza loftowym lub skandynawskim, wiszące przewody nie będą razić. A jeśli mają kontrastowy kolor albo oplot w stylu vintage, staną się wręcz ozdobą.

2 Wypatruj przegubowych ramion i obracanych abażurów. Tego typu lampy ścienne bez względu na sposób montażu będą sprawnie podążać w ślad za potrzebami użytkowników, zmiennymi bardziej niż mogłoby się wydawać. Nieruchome mogą być tylko kinkiety czysto dekoracyjne.

Łazienka
Autor: Marta Behling/Pion Poziom W PIONIE, NA POZIOMIE Naśladujące marmur płytki ceramiczne (Todagres) efektownie kontrastują ze ścianami pokrytymi farbą wodoodporną oraz… deską podłogową (Barlinek). Duża szafa z wygodnymi składanymi drzwiami kryje pralkę i niezliczone akcesoria łazienkowe. Półka pod pasem lustra służy głównie ozdobie. W tak uporządkowaną przestrzeń świetnie wpisała się minimalistyczna ceramika (Laufen, proj. Ludovica i Roberto Palomba).
Zachować proporcje

Zdaniem architektki Elizy Ziemińskiej-Żak:

Projektant zajmuje się głównie funkcjonalnością i urodą wnętrz, ale nie tylko. Pomaga też racjonalnie gospodarować środkami – znaleźć optymalny sposób na spełnienie oczekiwań domowników czy ustrzec ich przed przypadkowymi wydatkami niewspółmiernymi do całości inwestycji. Nasze potrzeby przecież wciąż się zmieniają, choćby kiedy dzieci pojawiają się na świecie lub gdy wyfruwają z gniazda. Dobrze byłoby móc przy sprzedaży nieruchomości nie tylko odzyskać poniesione nakłady, ale również zyskać na transakcji. Natomiast w przypadku wynajmu zastosowane rozwiązania powinny okazać się praktyczne i trwałe. Ta logika wyraźnie zaznacza się także w moim domu.