Dom w stylu góralskim w Łańcucie. Styl chalet: stare drewno i niebieskie akcenty
Iwona chciała mieć dom, który wyróżniałby się na tyle polskiego krajobrazu. Chociaż ten znajduje się w Łańcucie, postawiła na styl chalet, czyli dom w stylu góralskiej chaty. Aby całość była spójna, postanowiła zatrudnić architekta, który pomógł zaprojektować takie wnętrza, które zgrywałyby się z bryłą i elewacją budynku.
Autor: Projekt wnętrz: Helegda Studio, zdjęcia i stylizacja: Budzik Studio.
Iwona i jej pięcioosobowa rodzina na co dzień mieszkają we Francji. W Polsce chcieli postawić dom w stylu chalet, do którego mogliby wracać na wakacje albo po prostu się w nim zatrzymać, gdy odwiedzają rodzinę. Budowali go, będąc w Paryżu, ale na szczęście obyło się bez wpadek. Jego projekt znaleźli w internecie. Elewacja miała być zrobiona z bali, a w dachu krytym gontem znajdować się ukryte wole oko. Aby dom był spójny, klimat góralskiej chaty trzeba było jeszcze tylko przenieść do środka. Iwona i jej mąż mieli wizję tego, jak ma wyglądać. Góralska chata kojarzy się z przytulnością, klimatem i ciepłem. Nie mogło zabraknąć w niej drewna, jednak nutę nowoczesności miały wprowadzić tam współczesne rozwiązania. W wyobrażeniach Iwony na pewno nie miało być rustykalnie! Nie lubi szarości, beżów, ale wnętrza z pazurem i nutą koloru. To one miały dodać charakteru wszechobecnemu drewnu. Architekt postawił na styl chalet. Jak wyszło? – Jest tak cudownie, że najchętniej bym tu została. Niestety obowiązki wzywają i musimy wracać do Francji. Ten dom w stylu góralskiej chaty nawet w naszych marzeniach nie malował się tak pięknie. Na pewno spędzimy w nim Boże Narodzenie. Już nie mogę się doczekać, by zobaczyć go w zimowej scenerii – cieszy się Iwona. Styl chalet — co to jest? Styl chalet jest inspirowany górskimi chatami. Środek jest na ogół surowy, bogaty w drewno, jednak estetyka ta nie odżegnuje się od nowoczesnych akcentów. Właśnie takie wnętrza zaprojektował dla Iwony i jej rodziny Gabriel Helegda, właściciel rzeszowskiej pracowni Helegda Studio. – Byliśmy zachwyceni nastrojowym klimatem, który projektant proponował uzyskać przy pomocy prostych środków — naturalnych materiałów i kameralnego światła — mówi Iwona.
Spis treści
- Dom w stylu góralskiej chaty w Łańcucie
- Styl chalet — co to jest?
- Styl chalet, styl góralskiej chaty w holu
- Salon w stylu chalet
- Jadalnia w stylu chalet
- Kuchnia w stylu góralskiej chaty
- Sypialnia w stylu chalet
- Łazienka z drewnem
- Różowy pokój dziewczynek
Dom w stylu góralskiej chaty w Łańcucie
Iwona i jej pięcioosobowa rodzina na co dzień mieszkają we Francji. W Polsce chcieli postawić dom w stylu chalet, do którego mogliby wracać na wakacje albo po prostu się w nim zatrzymać, gdy odwiedzają rodzinę. Budowali go, będąc w Paryżu, ale na szczęście obyło się bez wpadek.
Jego projekt znaleźli w internecie. Elewacja miała być zrobiona z bali, a w dachu krytym gontem znajdować się ukryte wole oko. Aby dom był spójny, klimat góralskiej chaty trzeba było jeszcze tylko przenieść do środka.
Iwona i jej mąż mieli wizję tego, jak ma wyglądać. Góralska chata kojarzy się z przytulnością, klimatem i ciepłem. Nie mogło zabraknąć w niej drewna, jednak nutę nowoczesności miały wprowadzić tam współczesne rozwiązania.
W wyobrażeniach Iwony na pewno nie miało być rustykalnie! Nie lubi szarości, beżów, ale wnętrza z pazurem i nutą koloru. To one miały dodać charakteru wszechobecnemu drewnu. Architekt postawił na styl chalet. Jak wyszło?
– Jest tak cudownie, że najchętniej bym tu została. Niestety obowiązki wzywają i musimy wracać do Francji. Ten dom w stylu góralskiej chaty nawet w naszych marzeniach nie malował się tak pięknie. Na pewno spędzimy w nim Boże Narodzenie. Już nie mogę się doczekać, by zobaczyć go w zimowej scenerii – cieszy się Iwona.
Styl chalet — co to jest?
Styl chalet jest inspirowany górskimi chatami. Środek jest na ogół surowy, bogaty w drewno, jednak estetyka ta nie odżegnuje się od nowoczesnych akcentów. Właśnie takie wnętrza zaprojektował dla Iwony i jej rodziny Gabriel Helegda, właściciel rzeszowskiej pracowni Helegda Studio.
– Byliśmy zachwyceni nastrojowym klimatem, który projektant proponował uzyskać przy pomocy prostych środków — naturalnych materiałów i kameralnego światła — mówi Iwona.
Styl chalet, styl góralskiej chaty w holu
Wchodząc do domu w stylu chalet, od progu widać, że jego wnętrza nie będą tuzinkowe. Kamień na ścianie, ciemne płytki na podłodze, drewniana belka u sufitu, a oprócz tego nowoczesna pojemna szafa w odcinkach błękitu ze złotymi uchwytami. To zapowiedz tego, co będzie dalej!
Salon w stylu chalet
Prosto z holu wchodzimy do strefy dziennej, którą oddzielono od niego za pomocą przeszklonych drzwi o czarnych szprosach. Strefa dzienna składa się z kuchni, jadalni o raz miejsca do wypoczynku.
Salon w góralskim stylu zdominowało drewno! Będąc na Podkarpaciu, można poczuć się jak na Podhalu! Na Podhalu jednak z pewnością nie znajdziemy w starych chatach tak nieoczywistych zestawień jak drewno i kobaltowa, nowoczesna kanapa. Właśnie one stanęły w strefie wypoczynku. Między nią a dwoma fotelami postawiono stolik o okrągłym blacie.
W salonie ściany zostały wykończone starym drewnem.
– To drewno spod wiekowej strzechy, z widocznymi sękami i historią zapisaną w słojach – wnosi tu mnóstwo przytulności. Pozyskaliśmy je od firmy Regalia Polska Manufaktura, która zajmuje się produkcją mebli ze starego drewna, ale też sprzedażą wiekowych desek z odzysku — opowiada autor projektu.
Można powiedzieć, że strefa wypoczynkowa jest piętrowa. Ponieważ odpocząć można nie tylko na parterze, ale też na antresoli. Iwona lubi przestrzeń i wysokie sufity. Właśnie na wysokości stanęły niewielkie fotele oraz konsola. To miejsce, gdzie można pobyć samemu ze sobą, a jednocześnie mieć na oku całą rodzinę.
Jadalnia w stylu chalet
Jadalnia w stylu góralskiej chaty znajduje się tuż za wypoczynkiem. Prosty, a jednak piękny drewniany stół stanął na inspirowanym zakopiańskimi kilimami dywanie w odcieniach szarości i błękitu.
Sam stół wykonano ze lica starej belki, która przez dziesiątki lat stanowiła elewację wiekowej chaty. Jego surowość złagodziły czarne fotele z plecami wykonanymi z plecionki wiedeńskiej.
Siedząc przy nim, warto podnieść głowę i przyjrzeć się ciekawym żyrandolom. Zrobiono je ze szklanych fiolek! Nie bez kozery noszą nazwę “Maria SC”.
W części jadalnej stanęła jeszcze witryna, która ponownie przemyca kolor do tego wnętrza.
Kuchnia w stylu góralskiej chaty
Kuchnia w stylu chalet jest obok jadalni. Wszystkie meble wykonano z pochodzącego z rozbiórki sosnowego drewna. Aby nie odbierać tej przestrzeni lekkości i nie ograniczać światła wpadającego przez okno, na jednej ze ścian zabudowę ograniczono tylko do dolnych szafek.
Tam ciekawa struktura drewna świetnie komponuje się z białymi płytkami, które przywodzą na myśl stare kafle, jakimi okładano piece. Ścianę nad nimi pokryty dekoracyjnym tynkiem. Przyglądając się jej, trudno nie zwrócić uwagę na okap nawiązujący swoją stylistyką do dawnych wyciągów kominowych.
Na lewo z kolei pojawiła się pojemna zabudowa. Ukryto w niej sprzęt AGD. W centrum kuchni pojawiła się spora wyspa kuchenna. Na tle drewnianych mebli wyróżnia się kolorem. Również i ją wykonano ze starego drewna, jednak pomalowano ją na dobrze znany nam z holu błękit. Zestawiono go z czarnymi blatami z konglomeratu, które dobrze komponują się z podłogą w tym samym kolorze.
Sypialnia w stylu chalet
Sypialnia w góralskim stylu została połączona z łazienką. Tapicerowane łóżko stanęło na tle wyłożonej starym drewnem ściany. Obok niego ponownie widzimy wiedeńską plecionkę. Tym razem wykończono nią szafki nocne. Pozostałe ściany obłożono tapetą przypominającą nieco w swej strukturze tkaninę.
Łazienka z drewnem
W łazience Iwony i jej męża nie ma miejsce na kompromisy! Jest zatem i wanna, i prysznic. Tutaj ponownie drewno połączono z różnymi odcieniami błękitu. W strefie prysznica widzimy szkliwione płytki, natomiast podłogę wyłożono terakotą o nieco orientalnym kształcie. Jej wybarwienie to element, który spaja całą przestrzeń i nawiązuje do jej poszczególnych kolorów, w tym starego drewna.
Tego nie mogło zabraknąć również i tutaj. Prysznic i ścianę, na której znalazły się dwie umywalki, oddzielono od siebie wąską ścianką. Ta wystarczyła, by równo z nią została podwieszona drewniana szafki, którą zrobiono z drewna z odzysku. Na niej położono blat ze spieku kwarcowego.
Różowy pokój dziewczynek
Inwestorzy mają trzy córki. Każda z nich ma w domu własny pokój i każdy z nich jest nieco inny.
– Obawiałem się, czy mając jednak stricte męski gust, dam radę zadowolić wyrafinowany gust młodych dam – śmieje się Gabriel.
Te pomieszczenia odbiegają stylistyką od reszty domu w góralskim stylu. Sporo w nich kolorów: głównie pudrowego różu zestawionego z bielą. Ściany pokryto boazerią angielską oraz tapetą o botanicznych wzorach.
- Projekt wnętrz: Gabriel Helegda, Helegda Studio
- Zdjęcia i stylizacja: Budzik Studio
Autor: Projekt wnętrz: Helegda Studio, zdjęcia i stylizacja: Budzik Studio.
Iwona i jej pięcioosobowa rodzina na co dzień mieszkają we Francji. W Polsce chcieli postawić dom w stylu chalet, do którego mogliby wracać na wakacje albo po prostu się w nim zatrzymać, gdy odwiedzają rodzinę. Budowali go, będąc w Paryżu, ale na szczęście obyło się bez wpadek. Jego projekt znaleźli w internecie. Elewacja miała być zrobiona z bali, a w dachu krytym gontem znajdować się ukryte wole oko. Aby dom był spójny, klimat góralskiej chaty trzeba było jeszcze tylko przenieść do środka. Iwona i jej mąż mieli wizję tego, jak ma wyglądać. Góralska chata kojarzy się z przytulnością, klimatem i ciepłem. Nie mogło zabraknąć w niej drewna, jednak nutę nowoczesności miały wprowadzić tam współczesne rozwiązania. W wyobrażeniach Iwony na pewno nie miało być rustykalnie! Nie lubi szarości, beżów, ale wnętrza z pazurem i nutą koloru. To one miały dodać charakteru wszechobecnemu drewnu. Architekt postawił na styl chalet. Jak wyszło? – Jest tak cudownie, że najchętniej bym tu została. Niestety obowiązki wzywają i musimy wracać do Francji. Ten dom w stylu góralskiej chaty nawet w naszych marzeniach nie malował się tak pięknie. Na pewno spędzimy w nim Boże Narodzenie. Już nie mogę się doczekać, by zobaczyć go w zimowej scenerii – cieszy się Iwona. Styl chalet — co to jest? Styl chalet jest inspirowany górskimi chatami. Środek jest na ogół surowy, bogaty w drewno, jednak estetyka ta nie odżegnuje się od nowoczesnych akcentów. Właśnie takie wnętrza zaprojektował dla Iwony i jej rodziny Gabriel Helegda, właściciel rzeszowskiej pracowni Helegda Studio. – Byliśmy zachwyceni nastrojowym klimatem, który projektant proponował uzyskać przy pomocy prostych środków — naturalnych materiałów i kameralnego światła — mówi Iwona.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Kolorowe mieszkanie - jak urządzić? Bajeczne wnętrza w Krakowie
Autor: Projekt: Ewa Tarapata, fot. Katarzyna Wrona
Na ścianie naprzeciwko kuchni znajduje się strefa wypoczynkowa. Ścianę w odcieniu brzoskwini, która bezpośrednio nawiązuje do płytek podłogowych w części kuchennej, ozdobiły obrazy Adama Wątora oraz Anny Jarzymowskiej. Na jej tle stanął wygodny, szary narożnik (SITS) ozdobiony kolorowymi poduszkami wpisującymi się kolorystycznie i estetycznie w to pomieszczenie.
