Amerykański Palm Springs w Gdańsku. W blacie z żywicy zatopiono ramy starych okien i bursztyny

2025-04-23 9:39

W sercu Gdańska, wśród industrialnej architektury dawnych doków, powstało wnętrze, które całkowicie wymyka się tamtejszym schematom. Kawalerka, o której mowa to nie stoczniowy loft, lecz wnętrzarska podróż do słonecznego Palm Springs. Intensywne kolory, geometryczne formy i złote akcenty zrywają z lokalną stylistyką i oferują świeże, pozytywne podejście do aranżacji.

Spis treści

  1. Projekt wyłamujący się ze schematu
  2. Palm Springs w wersji mikro
  3. Blat jako opowieść o Gdańsku
  4. Nowoczesność zawarta w projekcie
  5. Oryginalna kawalerka w Gdańskich Dokach - zdjęcia

Projekt wyłamujący się ze schematu

Gdańskie Doki to miejsce, gdzie nowoczesność przenika się z przeszłością. W przestrzeni dawnej stoczni dominuje postindustrialna estetyka – często eksploatowana w projektach wnętrz inspirowanych żurawiami i surowymi materiałami. 

Jednak inwestorzy tej 28-metrowej kawalerki postawili na coś zupełnie innego. Ich marzeniem było wnętrze, które wyłamuje się z utartych schematów i wnosi pozytywną energię.

Architektka Tatewik Caturowa sięgnęła po inspiracje z zupełnie innego świata – słonecznego Palm Springs. I choć Gdańsk dzieli od Kalifornii tysiące kilometrów, udało się stworzyć przestrzeń, która odważnie eksponuje klimat nadmorskiego relaksu z kolorową energią.

Inspiracją do stworzenia tego wyjątkowego wnętrza były podróże właścicieli, a szczególnie ich miłość do amerykańskiego Palm Springs. Wnętrze miało oddać charakter tej destynacji, dlatego w projekcie pojawiły się intensywne kolory, geometryczne wzory oraz złote akcenty – włączniki, armatura i detale, które nadają całości elegancki i nowoczesny charakter – tłumaczy architektka.

Palm Springs w wersji mikro

Główne założenie projektu to wywołanie efektu „wow” w możliwie niewielkiej przestrzeni. Intensywne barwy, mocne formy, praca ze światłem i detalem – wszystko to w harmonii tworzy zaledwie 28-metrowe mieszkanie o wielkim charakterze. 

Projektantka postawiła na mocne kontrasty i geometryczne wzory. Już na pierwszy rzut oka uwagę przyciągają zielone włoskie płytki w łazience, na tle których błyszczą złote akcenty – armatura, przyciski, uchwyty. To detale, które nadają przestrzeni wyjątkowy, wręcz biżuteryjny sznyt.

Zobacz również: Eklektyczna metamorfoza domu w Łodzi. W tym kominku można zakochać się od pierwszego wejrzenia

Kawalerka w Gdańskich Dokach - projekt Tatewik Caturowa
Autor: Materiał prasowy/ Deante / foto: Magdalena Łojewska VEY

Blat jako opowieść o Gdańsku

Jednym z najbardziej wyjątkowych elementów wnętrza jest blat kuchenny wykonany ręcznie przez lokalną gdańską manufakturę. Zatopione w żywicy fragmenty starych okiennych ram i bursztyn układają się w artystyczny kolaż – nie tylko funkcjonalny, ale też symboliczny. To subtelne nawiązanie do tożsamości miejsca, w której przeszłość i przyszłość spotykają się w nowej formie.

Nowoczesność zawarta w projekcie

We wnętrzu, które emanuje kalifornijskim luzem, nie brakuje elementów nowoczesnych technologii. Elektryczne zasłony sterowane pilotem, radio włączające się ze światłem w łazience czy podgrzewana podłoga – to udogodnienia, które zwiększają komfort życia i podkreślają współczesny wymiar projektu. 

Z kolei posadzka z winylu oraz cokółki z kwarcytu to ukłon w stronę trwałości i użytkowości – zwłaszcza przy tak intensywnie używanych przestrzeniach jak kawalerki.

Oryginalna kawalerka w Gdańskich Dokach - zdjęcia

Przeczytaj także: Czarna kuchnia w loftowym klimacie? Zobacz, co sąsiadce stworzyła architektka zza ściany!

Murator Remontuje #2: Jak samodzielnie wymienić baterię umywalkową?
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany