Aleksandra tworzy obrazy na plastrach drewna. "Malowanie przenosi mnie do innego świata i odcina od rzeczywistości"

2025-04-28 16:00

Nie planowała zostać artystką, choć malowanie było dla niej zawsze sposobem na ucieczkę do świata marzeń. Dziś Aleksandra tworzy na plastrach drewna obrazy, które przyciągają uwagę swoją prostotą i autentycznością. Artystka zainspirowana naturą, przypomina, jak ważna jest nasza więź z przyrodą.

Spis treści

  1. Zaczęło się od dziecięcych szkiców 
  2. Przeprowadzka, która zmieniła wszystko
  3. Dlaczego drewno? Technika i praca z naturalnym tworzywem
  4. Sztuka, która przypomina o naturze
  5. Pasja zakorzeniona w przyrodzie
  6. Obrazy na plastrach drewna - zdjęcia

Zaczęło się od dziecięcych szkiców 

Miłość do sztuki towarzyszyła Aleksandrze (ig: drewienka_art)  od najmłodszych lat.

- Zawsze czułam ogromną potrzebę tworzenia i wyrażania siebie w ten sposób – wspomina.

W dzieciństwie najczęściej szkicowała, choć przyznaje, że robiła to niepewnie, jakby po omacku. Dzisiaj pracuje wyłącznie z farbami akrylowymi.

- Czuję też większą pewność i precyzję, choć to zapewne kwestia większego doświadczenia i wieku - przyznaje artystka i podkreśla:

Tak dawniej jak i obecnie, malowanie przenosi mnie do innego świata, odcina od rzeczywistości, daje poczucie szczęścia i spełnienia.

Przeprowadzka, która zmieniła wszystko

Warto wspomnieć, że nasza bohaterka z wykształcenia jest kosmetologiem specjalizującym się w podologii. Zdobyła inną profesję, bo choć czuła od zawsze artystyczne zacięcie, nigdy jednak nie planowała zająć się tym „na poważnie”.

Przeprowadzka do małej miejscowości, tuż przed narodzinami pierwszej córki, przyniosła zmianę, której się nie spodziewała. 

- Wieś, do której trafiłam, sąsiaduje z dzikim, bagiennym terenem. Nie jest rzadkością spotkanie z sarną, zającem, lisem czy nawet łosiem. Nie mówiąc już o ogromnej liczbie ptactwa  – opowiada.

To naturalne otoczenie stało się niewyczerpanym źródłem inspiracji. Pierwsze prace na plastrach drewna powstały z potrzeby udekorowania pokoju dziecka, ale szybko zyskały popularność wśród znajomych.

- Później poszło lawinowo, malowałam dla znajomych i rodziny, znajomych znajomych, aż w końcu stworzyłam profil na Facebooku. Okazało się, że zapotrzebowanie jest większe, niż myślałam. Taki rodzaj pracy dawał mi jednocześnie możliwość wychowywania córek, niesamowitego poczucia spełnienia i ciągłego rozwoju mojej pasji. I tak niezmiennie od kilku lat realizuje swoje marzenie.

Dlaczego drewno? Technika i praca z naturalnym tworzywem

Zanim drewno stało się jej ulubionym nośnikiem, wszystko zaczęło się od zwykłej ciekawości i spontanicznego eksperymentu.

- Byłam po prostu ciekawa efektu, a drewna miałam pod dostatkiem. Okazało się, że świetnie przyjmuje farbę, fantastycznie się prezentuje i obłędnie pachnie – wspomina.

Naturalna faktura i piękno tego materiału szybko ją zachwyciły, a szczególną sympatię zyskała dzika wierzba, której kora tworzy subtelną, niemal gotową ramę dla obrazów, nierzadko wzbogaconą naturalnymi fragmentami mchu.

Każdy plaster, każda kora, każda nieregularność są na swój sposób wyjątkowe.

- Wszystkie moje prace są unikatowe, nie jestem ich w stanie powtórzyć 1:1 – mówi z dumą.

W czasach masowej produkcji i seryjnych dekoracji tego rodzaju rękodzieło przypomina o sile autentyczności i wartości pracy wykonywanej z sercem.

Praca z drewnem wymaga jednak znacznie więcej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

- Dojście do perfekcji zajęło mi wiele miesięcy. Poznałam i przetestowałam przez ten czas wiele sprzętów, farb i produktów zabezpieczających pracę przed zniszczeniem czy uszkodzeniem. Mimo osiągnięcia zadowalającego mnie poziomu nadal się uczę i testuję, ale nie tak intensywnie jak na początku – przyznaje Aleksandra.

Zobacz także: Jak stylowo przerobić meble z IKEA? Anna zdradza sekrety udanych metamorfoz DIY

Sztuka, która przypomina o naturze

Natura od zawsze była dla artystki niewyczerpanym źródłem inspiracji, ale także wewnętrznej siły i spokoju. W jej obrazach często powraca motyw głębokiej więzi człowieka z przyrodą – symbolicznie przedstawiany w postaci Drzewnej Matki, która jest odzwierciedleniem ludzkich korzeni i emocjonalnego związku z ziemią.

W obecnych czasach zbyt często zapominamy, że jesteśmy nierozłączną częścią natury. Nasz związek z przyrodą jest bardzo ważny. Powinniśmy bardziej o nią dbać, szanować i częściej dostrzegać jej piękno.

Ta filozofia przekłada się na cały proces twórczy, który nie jest wyłącznie aktem artystycznym, ale również formą szacunku dla materiału i otaczającego nas świata.

Każde dzieło Aleksandra zaczyna od wyboru odpowiedniego plastra drewna, który staje się tłem dla wyobraźni i emocji.

Tworzenie obrazów wymaga nie tylko wrażliwości i wyczucia koloru, ale również precyzji i cierpliwości. Choć zwierzęta – ze swoją fakturą sierści i różnorodnością kolorystyczną – potrafią być wymagające, artystka podkreśla, że to właśnie portrety ludzi niosą największy ładunek emocjonalny i stres twórczy.

- Mój proces twórczy zależny jest od rodzaju pracy, jaką maluję. Inaczej wygląda malowanie portretu z przesłanego zdjęcia, niż stworzenie obrazu na podstawie wizji mojej bądź klienta. W drugim przypadku proces jest dłuższy, już na etapie samego planowania czy tworzenia szkicu. Wymaga ode mnie dużego skupienia, kreatywności i nakładu pracy intelektualnej. Oba jednak łączy dobór wielkości i przygotowanie plastra. Tu w kość dostają raczej moje ręce – przyznaje.

Bez względu na temat, proces pozostaje niezmienny: od starannego przygotowania drewna, przez szkicowanie, po nakładanie kolejnych warstw farby. 

- Uwielbiam każdy etap – od suszenia, szlifowania i wygładzania plastra aż do nanoszenia farb i tworzenia obrazu – mówi.

Pasja zakorzeniona w przyrodzie

Historia Aleksandry pokazuje, że czasami warto zaufać impulsowi, pozwolić sobie na eksperyment, wsłuchać się w rytm natury. Dzięki połączeniu sztuki i autentyczności stworzyła nie tylko własny styl, ale i sposób życia, który daje jej szczęście i spełnienie.

W świecie przesytu jej prace przypominają, że czasem najpiękniejsze jest to, co najprostsze: faktura drewna i zapach lasu.

Obrazy na plastrach drewna - zdjęcia

Przeczytaj także: Porzuciła gwarną Warszawę, by malować pośród natury. Aleksandra tworzy obrazy, które szepczą

Murator Remontuje #2: Jak samodzielnie wymienić baterię umywalkową?
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany