Pralka z trzema bębnami Haier
Za pierwszą na świecie pralkę o trzech bębnach uchodzi pralka Leader Three–Tub, chińskiej marki Haier. Jej premiera miała w marcu tego roku, a do sprzedaży trafiła miesiąc później.
Nie znalazłam żadnego polskiego sklepu, w którym byłaby dostępna, jednak można ją kupić na popularnych chińskich platformach sprzedażowych za ok. 800 dolarów, czyli przy obecnym kursie ok. 3 tys. zł.
Wielką zaletą pralki jest to, że każdy z bębnów ma własny silnik, więc można zrobić trzy różne prania jednocześnie. Należy zaznaczyć, że ani woda, ani detergenty w poszczególnych bębnach nie mieszają się. Mamy więc gwarancję, że chociażby wybielacz nie trafi do czarnego prania.
Największy z bębnów ma pojemność 10,5 kg, a pozostałe dwa po 1 kg. Na co komu takie małe bębny? – ktoś mógłby zapytać.
Dla mnie odpowiedź jest oczywista – zamiast wrzucać brudne pranie do kosza na brudną bieliznę i później tracić czas na separowanie kolorów od czarnych ubrań i białych, od razu wrzucałabym białe i czarne ubrania, np. bieliznę, do dwóch osobnych mniejszych bębnów. W momencie, gdy byłyby pełne, od razu załączałabym pranie.
Kolejną zaletą pralki jest możliwość szybkiego przeprania niewielkiej ilości odzieży, na której zależy nam akurat w danym momencie. Nie musimy korzystać z wielkiego bębna i marnować wody i energii.
Haier od 2019 r. jest właścicielem włoskiej grupy Candy i to właśnie pralka o trzech bębnach tej marki szturmuje w ostatnim czasie media społecznościowe. Zaprezentowano ją kilka dni temu na targach w Berlinie, a Pani AGD pokazała, jak prezentuje się z bliska. Ponoć pralka ma kosztować ok. 4 tys. zł.
Xiaomi: pralka z trzema bębnami
Czy pralki z trzema bębnami to przyszłość? Haier nie jest jedyną marką, która wprowadza na rynek taki model. Kilkanaście dni temu Xiaomi zaprezentował podobny model – Mijia Three–Zone Washing Machine Pro Drum. Główny bęben w tej pralce jest o 0,5 kg mniejszy niż w przypadku pralki Haier.

i
Model od Xiaomi jest sterowany przez wi-fi. Poza tym automatycznie dozuje detergent, ważąc pranie, co dodatkowo pomaga zaoszczędzić – szczególnie tym, którzy na ogół wsypywali proszek lub wlewali płyn “na oko”.
Póki co to jedyne informacje, jakie ujawniono na temat pralki. Nie wiadomo też, ile będzie kosztować.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Gdzie i jak ustawić pralkę, by wygodnie z niej korzystać? Sprawdzone sposoby