Urządzając pokój dziecka, pamiętajmy o jego podstawowych potrzebach. Od razu przychodzi nam na myśl miejsce do pracy i nauki. Tylko czy bierzemy pod uwagę, że dzieciaki będą korzystać z laptopa, i to przeważnie w łóżku? W tymże łóżku najchętniej spożywałyby posiłki, rozmawiały przez telefon (także internetowy), bawiły się, czytały książki. W końcu na łóżku chciałyby przyjmować gości i magazynować ubrania. No... ewentualnie pod łóżkiem lub w jego najbliższym otoczeniu.
Wielofunkcyjne meble młodzieżowe
Wybraliśmy zestaw innowacyjnych mebli młodzieżowych „Evolve” zaprojektowanych dla marki Meble VOX przez Michała Biernackiego. U szczytu kanapy można zamocować proste, mobilne biurko, poruszające się wzdłuż ramy łóżka. Pozwoli to na pracę - bez wstawania. My umieściliśmy łóżko w osobnej loży, a biurko obok. Sądzimy bowiem, że warto uczyć się też... oddzielania pracy od wypoczynku.
Szafki i półki
Dwa kroki od łóżka powinno się znaleźć miejsce do przechowywania i kolekcjonowania: regały z półkami na książki i gadżety, szafki - dużo szafek! Część zamykanych, dla ochrony sekretów, zwłaszcza tych, które ma się przed młodszym rodzeństwem.
Niech meble służą ponadto wyrażeniu ekspresji. Pokój dziecka jest dla niego czymś w rodzaju totemu - stanowi medium służące projekcji „ja”. To akurat powinniśmy pamiętać z własnego dzieciństwa. Jednak wątpię, czy wtedy mieliśmy do dyspozycji szafę dwudrzwiową, w której jedno skrzydło stanowi tablica do pisania kredą, a drugie tablica magnetyczna, po której można też bazgrać zmywalnymi mazakami. Oto swoisty słup ogłoszeniowy, galeria fotografii, plakatów, medium w pełni zależne od osobowości i nastroju niewyżytego twórcy. Przydałoby się też pewnie niektórym dorosłym.