Skręcasz kaloryfer na noc, bo chcesz płacić mniej? Oto dlaczego to błąd

2023-01-11 15:40

Ogrzewanie domu spędza sen z powiek wielu ludziom. Wszyscy zastanawiają się, jak obniżyć rachunki. Często ich pierwszym wyborem jest po prostu skręcanie kaloryfera - szczególnie na noc, kiedy i tak im ciepło pod kołdrą, albo kiedy opuszczają mieszkanie. To powszechny błąd!

Kaloryfer
Autor: Getty Images/Vlad Yushinov

Ostatnio pisaliśmy o tym, czy warto zakręcać kaloryfer w bloku, licząc, że sąsiedzi zza ścian nas dogrzeją. Niestety okazało się, że to w ogóle nie obniży naszych rachunków, ponieważ, jak orzekł sąd, koszty ogrzewania dzielone są równo pomiędzy wszystkich mieszkańców. Więc jeśli mieszkasz w bloku, nie masz własnego pieca, tylko korzystasz z miejskiego ogrzewania, nic nie zyskasz na tym, że skręcisz kaloryfer na noc. A jak jest w innych przypadkach?

Skręcanie kaloryfera na noc nie ma sensu

Niestety mamy dla ciebie złą wiadomość. Twoje rachunki wcale nie spadną, ale wręcz wzrosną. Jak to możliwe? Zimny kaloryfer będzie się nagrzewał dużo dłużej niż ten, który jest chociażby delikatnie ciepły. Tym samym zostanie zużyta większa ilość energii.

Kobieta przy kaloryferze
Autor: Getty Images/Valeriy_G

Zamiast tego lepiej przykręcić kaloryfer np. z “5” na “4” lub “3”. Możesz też zaopatrzyć się w ekran zagrzejnikowy, który pomaga zatrzymać więcej ciepła w mieszkaniu. Możesz również z powodzeniem samodzielnie wykonać samoprzylepny ekran zagrzejnikowy. Będziesz potrzebować tylko folii aluminiowej, kartonu i taśmy samoprzylepnej.

A kiedy skręcanie kaloryferów się opłaci?

Jeśli nie będzie cię w domu przez dłuższy czas, wtedy faktycznie warto zakręcić kaloryfery. Musisz wziąć jednak pod uwagę, że kiedy wrócisz do domu, będzie tam dość rześko, a zanim osiągniesz w domu zadowalającą cię temperaturę, minie trochę czasu. 

Zamiast tego możesz przykręcić kaloryfery na poziom “2”. Wtedy masz gwarancję, że po twoim powrocie będziesz mógł spokojnie ściągnąć kurtkę i nie bać się, że zmarzniesz, a grzejniki szybciej się rozgrzeją niż wtedy, gdyby były całkowicie zimne.

Sprawa się ma całkiem inaczej, jeśli w masz w domu sterownik do pieca. Przejrzyj instrukcję i zaprogramuj go tak, aby podczas twojego wyjazdu utrzymywał temperaturę na poziomie około 18 stopni, a kilka godzin przed twoim powrotem dogrzał do takiej, jaka ci odpowiada! To naprawdę wygodne rozwiązanie!

Przeczytaj również: