Rząd wytoczył ciężkie działa przeciwko patodeweloperce. Lista wymogów się powiększa

2023-02-13 10:07

Już na początku roku polski rząd zapowiedział walkę ze zjawiskiem patodeweloperki. Nowe ustawy mają regulować kwestie związane m.in. z wielkością placów zabaw, odległościami między budynkami czy balkonami. Oto zmiany, które planują wprowadzić władze.

budynek blok
Autor: Vladimir Kudinov / Unsplash

Koniec patodeweloperki w Polsce

O zjawisku tzw. patodeweloperki w Polsce mówi się głośno od kilku lat. Nieuczciwi deweloperzy dbając wyłącznie o swoje interesy stawiają kolejne bloki dosłownie okno w okno, nie zważając na komfort i prywatność mieszkańców, albo wystawiają na sprzedaż „mikrokawalerki” o powierzchni 7 m², które bardziej przypominają klaustrofobiczne cele więzienne niż lokale mieszkaniowe.

Polski rząd wraz z początkiem 2023 roku postanowił wytoczyć wojnę patodeweloperom. Jak zapowiedziano, władzom mają w tym pomóc przede wszystkim rozporządzenie o warunkach technicznych, ustawa deregulacyjna oraz szereg zmian w prawie budowlanym.

Będzie więcej parkingów

W świetle nowych przepisów deweloperzy będą musieli przestrzegać kluczowej zasady przy budowie parkingów: 1.5 miejsca parkingowego na 1 mieszkanie. Jeśli więc blok będzie liczył 50 mieszkań, w parkingu podziemnym nieruchomości będzie musiało znaleźć się 75 miejsc parkingowych.

Celem nowego przepisu jest stworzenie większej ilości miejsc parkingowych – zwłaszcza w przestrzeniach miejskich, które cierpią na ciągły niedobór parkingów.

Zdaniem deweloperów wejście tego przepisu w życie wpłynie znacząco na ceny mieszkań. Budowa parkingów podziemnych to jeden z najdroższych etapów każdej inwestycji. Większa ilość miejsc parkingowych, to wyższe koszty budowy, a więc i droższe mieszkania.

Balkony lepiej osłonięte

To jeden z najczęściej cytowanych przykładów patodeweloperki – budynki stawiane tak blisko siebie, że sąsiedzi są w stanie podać sobie przez balkon przysłowiową szklankę cukru.

Po zmianie przepisów między balkonami ulokowanymi na odrębnej płycie balkonowej będzie musiało być przynajmniej 4 m odstępu. W przypadku mniejszej odległości lub balkonów znajdujących się na jednej płycie, konieczne będzie zastosowanie przegród o odpowiedniej grubości i wysokości.

Ale to nie wszystko. Według nowych przepisów balkony nie będą wliczane do powierzchni zabudowy. W świetle zmienionego prawa, powierzchnia ma być liczona po obrysie rzutu poziomego ścian zewnętrznych.

Jaki będzie efekt „balkonowej rewolucji”? Według specjalistów przepisy ograniczające możliwość projektowania balkonów mogą spowodować ich brak w przypadku wielu inwestycji – łatwiej będzie zrezygnować z budowy balkonu niż przestrzegać nowych, surowych zasad.

Bardzo możliwe, że w niektórych przypadkach, balkony po prostu zostaną maksymalnie zmniejszone, co odbije się na komforcie i wygodzie użytkowania.

Odległość między budynkiem a granicą działki

Rząd chce wprowadzić również nakaz minimalnej odległości między budynkiem a granicą działki. Po wejściu ustawy w życie ma ona wynosić 6 metrów.

Jak zaznaczają deweloperzy – to może być dużym problemem i zwiększyć ceny mieszkań.

"Wiele firm nabyło wcześniej tereny, na których można realizować inwestycje zgodnie z obowiązującymi dotychczas przepisami. Zmiana minimalnej odległości może więc oznaczać całkowity brak wykorzystania tych działek, co odbije się negatywnie na liczbie oferowanych na rynku pierwotnym mieszkań, a to z kolei przyczyni się do wzrostu cen" – ocenia pomysł rządu Polski Związek Firm Deweloperskich.

Minimalna powierzchnia lokalu

Mikrokawalerki o powierzchni 12, 7, a nawet 2.5 m² często można spotkać w popularnych serwisach ogłoszeniowych. Większość deweloperów, by uniknąć problemów z prawem (wg przepisów mieszkanie powinno mieć min. 25 m²), sprzedaje i wynajmuje mikromieszkania jako lokale inwestycyjne, które później są użytkowane jako mieszkania.

Rząd chce uregulować kwestię minimalnej powierzchni lokalu użytkowego, by przeciwdziałać pladze mikrokawalerek.

"Mniejsze lokale użytkowe będą mogły być lokalizowane na poziomie parteru budynku, z bezpośrednim dostępem do nich z ulicy. W przypadku potrzeby wydzielenia lokali o mniejszej powierzchni np. na innych kondygnacjach będzie można skorzystać z odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych (wniosek organu administracji budowlanej do ministra)" — wyjaśnia resort.

Nasłonecznienie lokalu będzie uregulowane

Kolejnym problemem, z którym ma się rozprawić nowa ustawa rządu jest brak ostatecznego nasłonecznienia lokali. Po wejście w życie nowych przepisów budynki mieszkaniowe mają być projektowane tak, by do każdego z nich docierały promienie słoneczne przez przynajmniej 3.5h (obecnie są to 3h).

Place zabaw też pod lupą

Zmienią się także place zabaw dla dzieci. Władze nie podały jeszcze szczegółów, ale większy nacisk ma być kładziony na wygląd placu zabaw, jego powierzchni i wyposażenia.

Uaktualnione przepisy będą też regulować m.in. kwestie zieleni w częściach wspólnych osiedli mieszkaniowych – ma to przeciwdziałać postępującemu zjawisku betonozy nowych osiedli.

Źródło: businessinsider.com.pl