Klaudia i Bartek lubią porządek. Taka jest też ich kuchnia - dobrze zorganizowana

2023-02-21 11:06

– Oboje z Bartkiem nie lubimy chaosu – mówi Klaudia. Na etapie projektu kuchni przeanalizowali więc każdy szczegół pod kątem funkcji i organizacji. Dopięli z projektantami całość na ostatni guzik. Wszystko, co potrzebne, jest zawsze pod ręką. I sprawnie się tu gotuje w tandemie.

Kuchnia otwarta
Autor: Mariusz Bykowski

Klaudia pół żartem, pół serio wspomina, że właściwie od początku wiedziała, w której szufladzie będzie trzymać sztućce. Zawodowa umiejętność dobrej organizacji pracy zarówno jej, jak i Bartka, bardzo im się przydała w urządzaniu pierwszego M. Wraz z architektami ze studia Mili Młodzi Ludzie precyzyjnie zagospodarowali każdy centymetr.

– Nie było to wcale takie proste. Wprawdzie mieszkanie ma trzy pokoje, ale nie należy do największych. Brak mu też pomieszczenia gospodarczego i piwnicy. Trzeba więc było zmieścić w nim możliwie dużą liczbę schowków przy jednoczesnym zachowaniu wrażenia przestronności – opowiada jeden z architektów Lech Moczulski. Schowków pojemnych, praktycznych i niedominujących.

Zwłaszcza w kuchni miało to znaczenie. Jest połączona z salonem i nie powinna narzucać stylu reszcie aranżacji. Problem rozwiązano m.in. dzięki rezygnacji z części ścian działowych (jeszcze na etapie budowy) i zastąpieniu jednej z nich zabudową od podłogi do sufitu.

W otwartej kuchni szafy zaprojektowane przez architektów kryją nie tylko naczynia, garnki, produkty spożywcze, całe AGD (widać jedynie piekarnik), lecz także małą spiżarkę i schowek gospodarczy (mieści się też w nim odkurzacz).

W części zabudowy z frontami z ciemnego forniru wygospodarowano nawet miejsce na składane krzesła dla gości. – Czy czegoś nam jeszcze brakuje? Tylko ekspresu do kawy – mówią Klaudia i Bartek.

Neutralnie

Zabudowa kuchni składa się z dwóch części. Na wprost salonu zaprojektowano białą, z blatem roboczym. Jej szafki wiszące sięgają do sufitu, maksymalnie wykorzystują przestrzeń do przechowywania. Prostopadle do tej części zabudowy usytuowano drugą – z ciemnymi fornirowanymi frontami i centralnie zamontowanym piekarnikiem. Mieści się w niej także lodówka i pełno schowków, m.in. na składane krzesła. Fronty tworzą rodzaj dekoracyjnej ściany i pogłębiają wizualnie przestrzeń.

Kuchnia otwarta
Autor: Mariusz Bykowski

Punkt centralny

Drewniany stół ustawiony pod oknem jest też umowną granicą między aneksem kuchennym a salonem. – Zależało nam na jasnym wnętrzu i wrażeniu jak największej przestrzeni, więc w oknie wiszą jedynie białe rolety rzymskie – wyjaśnia Klaudia. Podłogę w salonie i części jadalnianej pokryto olejowanymi deskami dębowymi. Od zabudowy oddziela ją pas wielkoformatowych płytek gresowych.

Kuchnia otwarta
Autor: Mariusz Bykowski

W słonecznym nastroju

Właściciele szukali mieszkania, którego okna wychodziłyby na północ (sypialnie) i południe (część dzienna). I znaleźli – to właśnie spełnia stawiane mu warunki. Gdy zasiadają po pracy przy stole, oświetlają go promienie słońca. Uwielbiają się tu spotykać, pogadać, cieszyć się wspólnie przygotowanymi potrawami i ciastami (Klaudia świetnie piecze). Oglądają zdjęcia ze swoich podróży, planują kolejne wojaże.

Dekoracja stołu
Autor: Mariusz Bykowski
Szklanki
Autor: Mariusz Bykowski

Praktyka i ład

W szafkach dolnych zamontowano szuflady. Są o wiele wygodniejsze niż półki za drzwiczkami. By nie zaburzać harmonii całej zabudowy, zmywarkę ukryto za frontem z takimi samymi podziałami jak na pozostałych.

Kuchnia
Autor: Mariusz Bykowski

Wiele możliwości

Białe półmatowe fronty, jasnoszary blat oraz ekran nad nim z delikatnym rysunkiem kamiennej struktury tworzą doskonałe tło dla naczyń czy potraw. I w każdym momencie można zmienić kolorystykę kuchennych akcesoriów. Teraz Klaudia ożywia wnętrze akcentami żółtymi, a także odrobiną złota.

Kubek, emalia
Autor: Mariusz Bykowski
Gładko na froncie
Przemysław Nowak, Mili Młodzi Ludzie, milimlodziludzie.com
Przemysław Nowak, Mili Młodzi Ludzie, milimlodziludzie.com

Bezuchwytowe drzwiczki szafek i fronty szuflad otwiera się na dwa sposoby. Pierwszy polega na zastąpieniu uchwytów odpowiednim wyprofilowaniem krawędzi górnych frontów. Drugim rozwiązaniem jest zamocowanie wewnątrz szafek czy szuflad okuć typu Tip-On. Dzięki nim wystarczy nacisnąć fronty, by się otworzyły. Te bez uchwytów łatwiej się myje niż z nimi, bo wokół wystających części „najchętniej” gromadzi się brud. Trzeba jednak pamiętać, że gdy powierzchnia zabudowy jest wykończona na wysoki połysk, bardzo widoczne są na niej odciski palców. Radziłbym w takim przypadku wybrać fronty półmatowe, matowe albo wykonane na przykład z płyty fornirowanej.

Plan kuchni
Autor: Kama Kowacz
Nasi Partnerzy polecają
Podziel się opinią
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE