„Cottage” to angielskie słowo oznaczające niedużą wiejską chatkę. Przed rewolucją przemysłową takie budownictwo dominowało właściwie w całej Europie, jednak właśnie angielskie mocno wpłynęło i na kulturę, i na wystrój wnętrz. Stąd też często stawia się obok siebie styl cottage i angielski. A jak wyglądał tradycyjny angielski domek? Na parterze znajdowała się część dzienna z kuchnią, natomiast na pierwszym piętrze – sypialnie. Całość zaś była nakrywana spadzistym dachem. Wokół królował ogród – oczywiście w stylu angielskim. Choć dziś „cottage” to jedynie stylizacja i sposób na przytulne wnętrze, warto korzystać z jego dobrodziejstw także w miejskiej dżungli. Udowadniamy, że nie jest to trudne!
Styl cottage krok po kroku: co warto wiedzieć?
Styl cottage stanowi odpowiedź na nowoczesny minimalizm, a przez to dobrą propozycję dla osób szukających tradycyjnych rozwiązań we wnętrzach. Dlatego zarówno meble, jak i dodatki czy materiały wykończeniowe wykonuje się z materiałów w pełni naturalnych. We wnętrzu w stylu cottage nie może zabraknąć drewna – najlepiej delikatnie bielonego, postarzanego, z widocznymi spękaniami. To świetny materiał zwłaszcza na meble. W przeciwieństwie do stylu rustykalnego, w którym kolory drewna są mocno wyeksponowane, w aranżacjach w stylu cottage warto raczej postawić na detale. Jeśli mamy np. sufit z belkami albo mieszkanie na poddaszu z wyeksponowanymi elementami konstrukcyjnymi, delikatnie je pobielmy.
Zobacz też: Styl angielski - inspiracje - GALERIE ZDJĘĆ >>>
Warto pamiętać, że styl cottage to ciepłe barwy i naturalne materiały. Unikajmy więc krzykliwych kolorów, znanych z wyrazistych mieszkań w stylu nowoczesnym. Doskonale za to się sprawdzą kremy, beże, a w detalach pastele (pudrowy róż, miętowa zieleń, rozbielony błękit, lawendowy fiolet). W przeciwieństwie do stylu rustykalnego, który stawia przede wszystkim na biel, we wnętrzu w stylu cottage możemy śmielej eksperymentować z barwami. Beżowe czy kremowe ściany to przykład typowego rozwiązania dla tej konwencji. Nie trzeba się też bać łagodnej szarości, która w zestawieniu z kremami i pastelami gwarantuje przytulność, a także aranżacyjną harmonię.