Wcześniej linoleum, teraz prowansalski sznyt. Metamorfoza mieszkania z PRL w Gdańsku
Kiedy estetyka PRL jest zamieniana na inną, wnętrze jest praktycznie nie do poznania. Tak było również i w tym mieszkaniu w Gdańsku. Zmieniło się wszystko: nie tylko układ pomieszczeń, ale i całe wyposażenie. Zobacz, jak prezentowało się wcześniej, a jak wygląda teraz!
Autor: Martyna Szulist
Spis treści
- Metamorfoza 50-m mieszkania w Gdańsku
- Kuchnia i salon: prowansalskie klimaty i klasyka
- Łazienka i sypialnia. Zdjęcia przed i po
- Metamorfoza łazienki
- Zobacz więcej zdjęć genialnej metamorfozy gdańskiego mieszkania:
Metamorfoza 50-m mieszkania w Gdańsku
Mieszkanie, o którym dziś opowiadamy, znajduje się w Gdańsku, w dzielnicy Strzyża. Przez jakiś czas było wynajmowane przez 3-osobową rodzinę, ale gdy lokatorzy się wyprowadzili, właścicielka mieszkania postanowiła sama w nim zamieszkać.
Był tylko jeden problem – mieszkanie wymagało gruntownego remontu. By zrealizować swoje marzenie o przytulnym i w pełni funkcjonalnym gniazdku, właścicielka niespełna 50-metrowego mieszkania poprosiła o pomoc Martynę Szulist z Pracowni Bueno.
Zadanie nie było łatwe, ponieważ mieszkanie nie było remontowane od lat. Ponadto, trzeba było zmienić układ pomieszczeń i wyburzyć kilka ścian. Zgodnie z życzeniem właścicielki, z dwóch niezależnych pokoi, kuchni i łazienki powstała przestronna część dzienna z otwartym salonem oraz aneksem kuchennym, a także sypialnia i łazienka z prysznicem.
Kuchnia i salon: prowansalskie klimaty i klasyka
Przed metamorfozą zarówno salon, jak i kuchnia były oddzielnymi, wąskimi i całkiem nieustawnymi pomieszczeniami. W starym salonie na ścianach królowała jaskrawa zieleń, a podłogę zdobiła drewniana jodełka. Tuż nad wejściem do pokoju wisiał dumnie biały pawlacz – relikt budownictwa doby PRL.
W kuchni przed remontem również dużo się działo. Odrapane ściany w beżowym kolorze eksponowały biegnące przez nie rury. Linoleum na podłodze pod wpływem lat i wilgoci uległo deformacji i wyglądało jak wydmy na jednej z gdańskich plaż.
Dzięki wyburzeniu ścianek dzielących kuchnię i dawny salon, możliwe było stworzenie klimatycznej i przestronnej części dziennej. W salonie i aneksie kuchennym zagościł również nowy styl — Martyna Szulist połączyła prowansalskie klimaty z klasyką. Wyjątkowy klimat we wnętrzu twory również stonowana paleta barwna – pojawiają się tu róże, beże, błękity, a nawet kojąca zmysły mięta.
Podłogę w części dziennej pokryto wodoodpornymi i wytrzymałymi panelami winylowymi, które w odróżnieniu od linoleum nawet po latach użytkowania nie będą wyglądem przypominać ruchomej wydmy.
W części salonowej po remoncie stanęła niewielka sofa w beżowym kolorze, biała szafka RTV z telewizorem. Na najbardziej widocznej ścianie przyklejono natomiast fototapetę o fakturze tkaniny, która podkreśla kobiecy charakter wnętrza.
Z kolei w aneksie kuchennym zaaranżowanym teraz na kształt litery U pojawiły się meble w kolorze delikatnego beżu, jasny blat oraz płytki na ścianie w pastelowych kolorach. Regał z książkami, który został „dostawiony” do kuchni, pełni również rolę przedłużenia dla szafek.
Łazienka i sypialnia. Zdjęcia przed i po
W sypialni przed metamorfozą, podobnie jak w salonie królował jaskrawy kolor ścian i drewniana jodełka na podłodze. Patrząc na zdjęcia sprzed i po remoncie, aż trudno uwierzyć, że to te same pomieszczenia.
W nowej sypialni ściany pomalowano na delikatny odcień pudrowego różu, dzięki czemu pokój wydaje się jaśniejszy i wizualnie większy. Jodełkę zastąpiły panele winylowe w ciepłym odcieniu drewna. Jedną ze ścian w dolnych partiach ozdobiono sztukateriami podkreślającymi elegancki i stylowy charakter wnętrza.
W centrum sypialni stanęło duże łóżko. Oprócz niego w pomieszczeniu znalazły swoje miejsce także dwie duże szafy z lustrami na drzwiach, komody, regał na książki i wygodny fotel w szarym kolorze.
Metamorfoza łazienki
Na koniec warto wspomnieć o zmianie, jaką przeszła łazienka. Przed remontem było to nieustawne pomieszczenie, po którym trudno się było poruszać. W wersji zaprojektowanej przez Martynę Szulist łazienka stała się miejscem estetycznym i co najważniejsze – komfortowym w użytkowaniu.
W łazience po remoncie pojawiła się wygodna, w pełni przeszklona kabina prysznicowa, mała umywalka o modnym, obłym kształcie, a także miska WC z funkcją bidetu. W pomieszczeniu zmieściła się nawet pralka! Na podłodze ciemne płytki zastąpiono płytkami o ciekawym geometrycznym wzorze i pastelowej kolorystyce nawiązującej do reszty mieszkania.
Projekt: Martyna Szulist, Pracownia Bueno
Zobacz więcej zdjęć genialnej metamorfozy gdańskiego mieszkania:
Autor: Martyna Szulist
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Uwierzysz, że to to samo mieszkanie? Metamorfoza mieszkania z PRL w Białymstoku
Autor: Projekt: Katarzyna Karpińska-Piechowska AMICUS DESIGN, fot. Kamil Prokopowicz