Jak urządzić mieszkanie w pastelowych odcieniach? Pomysł na stylowe wnętrze

2021-09-20 8:04

Apartament zaprojektowany przez Katarzynę Szostakowską z pracowni Kate&Co. to wnętrze utrzymane w pastelowej kolorystyce delikatnej niczym akwarela. Mieszkanie głaszcze mieszkańców welurem, otula dobrze zaprojektowanym światłem i uwodzi znakomicie dobranymi dekoracjami. W efekcie apartament jest nie tylko modnie urządzony, ale również przytulny.

Spis treści

  1. Jasny przedpokój
  2. Elegancki salon z kuchnią
  3. Sypialnia z domowym biurem
  4. Łazienka - strefa relaksu

Osiedle przy Porcie Praskim w Warszawie to wyjątkowe miejsce na mapie stolicy. Bliskie sąsiedztwo rzeki, ceglane elewacje i spójna architektura przyciągają inwestorów i inspirują projektantów wnętrz. Aranżacji 54-metrowego apartamentu znajdującego się właśnie w Porcie Praskim podjęła się Katarzyna Szostakowska z biura projektowego Kate&Co. Wnętrze powstało z myślą o wymagającej parze poszukującej w stolicy mieszkania na wynajem długoterminowy, która doceni piękny wystrój i jakość materiałów. A przy tym potrzebuje wydzielonego miejsca do pracy w domu.

W mieszkaniu dominują delikatne kolory i przygaszone pastele (przede wszystkim róż). Nie oznacza to, że wnętrze jest nudne i bez wyrazu - wręcz przeciwnie! Charakteru dodają mocne akcenty kolorystyczne np. w postaci musztardowej kanapy czy głębokiej czerni lustrzanych ram. 

Jasny przedpokój

Apartament składa się z salonu połączonego z kuchnią, sypialni, łazienki i przedpokoju. Układ zaproponowany przez dewelopera był nieco inny. Projektantka zdecydowała się na wyburzenie ściany w strefie wejścia, by uzyskać jedną przestronną przestrzeń i zaprosić światło dzienne do przedpokoju.

Przedpokój utrzymany jest w jasnych tonach, przeważają tutaj biele i szarości. By optycznie powiększyć przestrzeń, na jednej ze ścian zawieszono duże lustro, które odbija dzienne światło padające z salonu. W holu znajduje się również pojemna szafa wnękowa, w której właściciele mogą schować ubrania, obuwie, a także deskę do prasowania, żelazko czy odkurzacz. 

Elegancki salon z kuchnią

Stojąc w przedpokoju bez trudu obejmiemy wzrokiem całą strefę dzienną mieszkania. Dzięki zastosowaniu jednolitej podłogi (piękne drewniane deski!) w salonie i holu, wnętrze jest jednolite i optycznie większe. W salonie oraz części kuchennej dominuje jasna kolorystyka, głównie biel i beż (ściany, zabudowa kuchenna czy gres imitujący marmur na podłodze w kuchni). Mocniejszym akcentem w strefie dziennej bez wątpienia jest musztardowa kanapa i owalny stół w kolorze ciemnego drewna. Na uwagę zasługuje również interesujące stoliki kawowe z białego marmuru. 

Kuchnia, która stanowi integralną część salonu, jest równie elegancka, jak pozostałe części strefy dziennej. Odpowiada za to wspomniany już wcześniej gres imitujący naturalny marmur carraryjski, lecz również piękne salonowe dodatki. Popielate, prawie gładkie fronty licznych szafek tworzą spójny monolit. Nie zabierają światła, nie przytłaczają przestrzeni.

Sypialnia z domowym biurem

Niekwestionowanym znakiem czasów jest kącik home office, który znajdziemy w większości współczesnych mieszkań. Niestety, nie zawsze możemy pozwolić sobie na oddzielne pomieszczenie z gabinetem, dlatego domowe biuro urządzamy albo w salonie, albo w sypialni. W warszawskim apartamencie to właśnie w sypialni projektantka postanowiła urządzić kącik do pracy. 

W strefie wypoczynkowej znalazła się ogromna szafa, której ostatni moduł zaprojektowano jako otwarty regał, a także łóżko z tapicerowanym welurowym zagłówkiem. Zamiast lampek nocnych, po dwóch stronach łóżka wiszą szklane dekoracyjne oprawy. By wyrównać proporcję ściany za łóżkiem, która biegnie pod kątem, projektantka postanowiła pomalować jej fragment. W efekcie powstało złudzenie, że sypialnia jest prostokątna. Kolorowy fragment kontrastuje ze sterylną bielą reszty ścian i dodaje wnętrzu charakteru. 

W strefie homeoffice nie mogło natomiast zabraknąć wygodnego biurka oraz lampy - zamiast klasycznej, biurkowej projektantka zaproponowała lampę podłogową, która swoim ramieniem obejmuje biurko i naturalnie oddziela tę strefę od reszty pomieszczenia. 

Łazienka - strefa relaksu

Do łazienki wchodzimy z salonu. Jest długa, a przez to mogłaby się wydawać wąska, jednak dzięki konsekwencji w zastosowanych materiałach robi wrażenie przestronnej. Jej ściany przed wilgocią chroni gres przypominający modne lastryko. Natomiast duże lustro nad blatem umywalkowym zwielokrotnia przestrzeń.

Projekt i aranżacja mieszkania: Katarzyna Szostakowska, pracownia Kate&Co, www.kateco.pl

MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: