Jasny dom pełen brzozowego ciepła
2017-04-05
16:09
Na osiedlu Leśna Polana w Dąbrówce weekendowe śniadania ciągną się do południa i zwykle kończą tańcami w dresach w salonie. Marta z Krzysztofem kochają te chwile. Ich synkowie Borys i Leon – szaleją ze szczęścia.
Jestem niemal rodowitą poznanianką i ponad 25 lat mieszkałam w samym centrum przy ulicach wypełnionych hałasem i spalinami – opowiada Marta. Krzysztof pochodzi z Kościana oddalonego od Poznania o około 40 km, ale w wieku 20 lat wyprowadził się z niego i również przeniósł do centrum. Wspólne życie zweryfikowało ich plany na przyszłość. Około trzydziestki poczuli, że jednak to nie tu chcą być, że wieś, las i otwarta przestrzeń to właściwe miejsca dla nich.