Jak urządzić mieszkanie na poddaszu?

Do lokali w zmodernizowanej XIX-wiecznej kamienicy prowadzi olbrzymia klatka schodowa. Na samej górze mieści się nowo urządzone wnętrze. Z okien skierowanych na trzy strony świata widać centrum Radomia, dachy starych domów, pięknie podświetlone wieczorami kościoły. Swój wkład w obecny wygląd mieszkania mieli nie tylko Łukasz, jego dziewczyna Ania oraz polecona projektantka, ale także rodzice i siostra gospodarza. – Ponieważ mieszkanie znajduje się w budynku wpisanym do rejestru zabytków, chcieliśmy podkreślić historyczny kontekst, m.in. montując kominek i wykańczając niektóre ściany cegłą – mówi Daria Szczepanik, autorka projektu. – Z tego samego powodu staraliśmy się wybierać materiały szlachetne i ponadczasowe. Do tego proste meble, które stanowią neutralne tło. Drewniana podłoga o ciekawym usłojeniu i barwie nadaje charakter całemu wnętrzu. Kolorystka jest stonowana – dominuje biel, która jest tłem dla dodatków i obrazów autorstwa Kamili Lenskiej. Salon ma na tyle dużą powierzchnie, że bez trudu pomieścił funkcję odpoczynku oraz rozrywki. W chłodniejsze dni bardzo przydaje się umieszczona przy kanapie koza. Ociepla klimat, dodaje wnętrzu przytulności.

Porada architektki: W jakim mieszkaniu może stanąć koza?

Na kozę czy kominek (z otwartym lub zamkniętym paleniskiem) mogą sobie pozwolić osoby mieszkające w domach jednorodzinnych i wielorodzinnym, do czterech kondygnacji, o ile istnieje możliwość podłączenia urządzenia do przewodów dymowych, a wentylacja działa sprawnie. Kominek trzeba zamontować w bezpiecznej odległości od przedmiotów łatwopalnych. Połączenie z kominem musi być szczelne i wykonane z materiałów niepalnych, tak jak podłoże, na którym stoi kominek czy koza. Zarówno przed, jak i po zamontowaniu należy przeprowadzić kontrolę przewodu kominowego przez kominiarza.
                                                                                       Daria Szczepanik Dash Interiors