Zlokalizowane na parterze 58-metrowe mieszkanie znajduje się we Wrocławiu nieopodal Ogrodu Botanicznego i Ostrowa Tumskiego, który widać z jego okien. Jego nową właścicielką jest studentka, która planuje wyjanąć jeden z dodatkowych pokojów.
Chociaż jego wnętrza są bardzo energetyczne, to w rzeczywistości tworzą je dodatki. Baza jest raczej stonowana, a wakacyjny, słoneczny klimat został osiągnięty dzięki połączeniom zieleni, żółci oraz tapety w roślinne wzory.
Podczas tworzenia tego projektu architekci nie musieli zmieniać układu pomieszczeń. Od samego początku był funkcjonalny i miał dobre proporcje. Nie było zatem kłopotu, aby na prawie 60 m kw. wydzielić wszystkie strefy, na których zależało właścicielce.
Salon w stylu urban jungle
Jak już wspomniano, bazą jest klasyka, dodano do niej elementy w stylu urban jungle oraz retro. W salonie połączonym z aneksem kuchenną klasyczną bazę stanowi drewniana podłoga, pomalowane na beżowo ściany, prosta kuchenna zabudowa utrzymana w bieli i kolorze drewna.
W części jadalnej ustawiono niewielki drewniany stolik i zrobione z plecionki rattanowej krzesła z sieci IKEA. Również położona nieopodal nich szara kanapa jest tą bezpieczną bazą.

i
Wszystkie te elementy zostały wzbogacone nutą zieleni. Zielona jest lodówka (Gorenje) rodem z lat 60. ubiegłego wieku oraz część ściany w salonie, na której wisi telewizor. Naprzeciwko niej przyklejono tapetę o egzotycznym wzorze.
To ciekawe zestawienie doprawiono kroplą soczystej żółci - w salonie stanął żółty niczym cytryna fotel uszak (również z Ikei), a na kanapie ułożono żółtą poduszkę - oraz czerni. Ta chociaż nie wybija się na pierwszy plan, dodaje mocniejszego charakteru temu wnętrzu. Wystarczyły czarne okna, stolik, oświetlenie i armatura, aby uzyskać ten efekt.

i
Sypialnia i łazienka
Sypialnia jest utrzymana w podobnej stylistyce, co salon i kuchnia. Została może nieco bardziej stonowana, więc do zieleni dodano szarości, a żółty, kolorystyczny akcent pojawił się tylko w postaci niewielkiej poduszki.

i
Niewielka sypialnia to nie tylko miejsce do odpoczynku, ale również przestrzeń do nauki i pracy.
Łazienka, mimo niewielkich rozmiarów, nie jest ciasna. W jej wnętrzu postawiono na chłodne szarości, które połączono z ciepłem drewna. Również i tu nie mogło zabraknąć zieleni. Pojawiła się w postaci szafki pod umywalkę z ciemnozieloną szufladą.

i
Projekt: kodo.pl