Spis treści
Kino w czterech ścianach
Właściciel – młody pasjonat kina i teatru – nie przyniósł na spotkanie z architektką wycinków z magazynów, lecz… filmowe kadry. Zamiast przykładów wnętrz, wskazał sceny z filmów, które go poruszają – od barwnych historii Almodóvara po mroczne, surrealistyczne ujęcia z klasyki kina grozy.
– To był najbardziej intrygujący zestaw inspiracji, jaki kiedykolwiek dostałam. Wiedziałam, że muszę przetworzyć go na coś bardzo osobistego, zinterpretować wskazówki mojego klienta w odpowiedni sposób
– mówi Magdalena Dobródzka, założycielka Pracowni O Z KRESKĄ.
Mieszkanie odziedziczone po dziadkach miało stać się przedłużeniem wyobraźni właściciela i pomieścić jego kolekcję filmowych pamiątek. Jednocześnie projekt musiał być przemyślany i mieścić się w ustalonym budżecie, dlatego architektka wykorzystała część istniejących elementów wykończenia – m.in. panele i płytki, które dzięki nowej aranżacji zyskały zupełnie inny charakter.
Kuchnia w stylu Almodóvara
Kolor odgrywa tu pierwszoplanową rolę. Intensywne czerwienie, niebieskości i głęboka czerń przełamane jasnymi tonami tworzą ekspresyjną, emocjonalną przestrzeń.
Uwagę przyciąga szczególnie niebieska ściana w kuchni – motyw wprost z „Bólu i blasku”. Subtelny gradient i połyskujące szkliwo sprawiają, że płytki falują niczym tafla wody.
– Dzięki temu przyciąga uwagę, a jednocześnie wnosi do wnętrza kinową głębię
– tłumaczy projektantka.
Szafki kuchenne zaprojektowano tak, by optycznie „wyciągnąć” niewysokie wnętrze – ciemne na dole, jasne u góry.
i
– Płytki są ułożone w pionie, specjalnie po to, żeby trochę wyciągać niezbyt wysokie wnętrze do góry
– dodaje Magda.
Czerwone uchwyty w zabudowie to świadome nawiązanie do filmowego temperamentu Almodóvara.
– Wiedziałam, że w mieszkaniu muszą pojawić się zaskakujące, mocne akcenty – stąd, na przykład, czerwone uchwyty w kuchennych szafkach
– mówi.
Ta sama energia powraca w salonie – w postaci jaskrawej szafki RTV zestawionej z czarną ścianą, na której telewizor staje się niemal niewidoczny.
Gra formą i przestrzenią
Przemyślany podział stref zapewnia wygodę mimo niewielkiego metrażu. Zamiast dużego stołu pojawił się półwysep, który oddziela kuchnię od salonu.
– Nie ma tu dużego stołu, bo za bardzo zapełniłby tę przestrzeń. Właściciel często je poza domem, więc posiadanie stołu nie było dla niego istotne
– tłumaczy architektka.
Przezroczyste krzesła nie zabierają wizualnie miejsca, a białe regały na kolekcję filmów stapiają się ze ścianą. Ich prosty rytm stanowi idealne tło dla koniakowej sofy – jednego z najważniejszych elementów w salonie.
– To też motyw z filmu Almodóvara. Właścicielowi bardzo zależało, żeby to ona grała w salonie główną rolę
– mówi Magda.
Obok niej stanął stolik z ceramicznym blatem i kinowe fotele w obiciu à la Mondrian. Całość spinają granatowe zasłony, które nadają wnętrzu teatralnego charakteru.
Sypialnia z nutą surrealizmu
W sypialni czarne ściany stanowią tło dla kolekcji plakatów i fotosów, z których część oprawiono w drewniane dłonie – to ukłon w stronę sceny z „Pięknej i Bestii” Jeana Cocteau.
Naprzeciwko łóżka znajduje się ekran projektora, a sufit zdobi tapeta z motywem fal.
– To odniesienie do sceny, w której bohater leży na łóżku, a nad nim wyświetla się morze – wspomina architektka. Chciałam, by miał to samo uczucie zanurzenia w obraz
– dodaje.
i
Zabudowa z nieregularnymi półkami przypomina nieco świat z „Alicji w Krainie Czarów” – nic tu nie jest oczywiste, a każdy detal skrywa własną historię.
Łazienka jak filmowy kadr
Projekt łazienki to przykład, jak ze zwyczajnych płytek stworzyć artystyczną przestrzeń. Na jednej ze ścian pojawiła się tapeta inspirowana grafikami Matisse’a – w błękitach i beżach, idealnie współgrających z resztą wystroju.
– Gdyby nie te czarne elementy, mocna tapeta mogłaby zdominować całość. Tymczasem tutaj wszystko gra jak w dobrze skomponowanym filmowym kadrze
– podkreśla Magda.
Czarne szprosy drzwi prysznicowych i matowa armatura wprowadzają graficzną dyscyplinę i elegancję. Dzięki technologii EcoSmart bateria ogranicza zużycie wody do 5 litrów na minutę – co wpisuje się w założenia zrównoważonego projektowania.
Wnętrze, które dojrzewa razem z właścicielem
Choć aranżacja jest dopracowana w każdym szczególe, architektka zostawiła przestrzeń dla osobistych akcentów.
– Już zaczął je zapełniać swoimi rzeczami, dekoracjami, plakatami. To mieszkanie będzie się zmieniać. Tak właśnie miało być
– mówi Magda.
40-m mieszkanie w Warszawie inspirowane filmem Almodóvara. Zdjęcia
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Tak wygląda mieszkanie inspirowane filmami Almodóvara i pop-artem. Kolorowy zawrót głowy!