Spis treści
Naturalne światło jako fundament projektowania
Wielkogabarytowe przeszklenia to już nie tylko estetyczny wybór – to konieczność wynikająca z warunków klimatycznych i oczekiwań inwestorów premium.
– Światło dzienne to jeden z najważniejszych elementów, na które zwracamy uwagę w naszych projektach – podkreśla Bronikowski.
W praktyce oznacza to stosowanie wysokich stref dziennych, przeszkleń fasadowych i całych ścian ze szkła, które otwierają wnętrza na otoczenie. Dzięki nim natura nie jest tylko tłem, staje się integralnym elementem wnętrza.
Zieleń dosłownie „wnika” do środka, co w połączeniu z naturalnym światłem daje poczucie przestrzeni, które nie kończy się na fizycznej granicy ścian.
– Odpowiednie operowanie światłem pozwala nie tylko na podniesienie komfortu mieszkańców, ale także na budowanie unikalnej atmosfery wnętrza
– zwraca uwagę.
Technologia zaczerpnięta z biurowców
Współczesne rezydencje zrywają z tradycyjnym modelem okna jako detalu w ścianie. Coraz częściej to właśnie szkło staje się ścianą – zarówno w pionie, jak i w poziomie. Inspiracje przychodzą wprost z sektora komercyjnego.
– Możliwość tworzenia wielkogabarytowych okien i drzwi przesuwnych o wysokości nawet do 6 metrów pozwala nam projektować całe szklane ściany w budynkach jednorodzinnych – tłumaczy Bronikowski.
Bezprogowe rozwiązania i prowadnice zlicowane z podłogą zapewniają płynne przejście między wnętrzem a tarasem, co jest szczególnie cenione przez inwestorów oczekujących ciągłości przestrzeni.

i
Przeszklenia a komfort termiczny
Choć szkło kojarzy się z chłodem, nowoczesne technologie skutecznie niwelują jego słabe strony. Na rynku dostępne są niskoemisyjne szyby, które zapewniają izolacyjność na poziomie wymaganym przez współczesne normy budownictwa energooszczędnego. Zastosowanie specjalnych filtrów pozwala na zatrzymanie ciepła zimą i ograniczenie przegrzewania latem.
Ważnym aspektem projektowym są także zmienne warunki atmosferyczne. W przypadku wielkopowierzchniowych przeszkleń architekci muszą planować sposób przepływu powietrza i lokalizację źródeł ciepła w taki sposób, by zapobiegać skraplaniu się pary wodnej.
Problem ten jest szczególnie istotny w wyższych partiach szklenia – dalekich od podłogowego ogrzewania czy grzejników ściennych.
Design, który nie rezygnuje z funkcjonalności
Przeszklenia muszą dziś łączyć estetykę z codzienną wygodą. Warto postawić na ramy aluminiowe, które są lekkie, trwałe i pozwalają tworzyć większe tafle. W projektach rezydencji pojawiają się także rozwiązania hybrydowe – aluminiowe ramy z okładziną z naturalnego drewna. To kompromis między nowoczesnością a potrzebą „ocieplenia” wnętrza.
Ciekawą opcją są okna o giętym szkleniu. To nie tylko efekt „wow” – to narzędzia, które pozwalają jeszcze lepiej doświetlić wnętrza i dostosować je do konkretnych potrzeb.

i
Szkło jako przegroda
W nowoczesnych wnętrzach szkło coraz częściej pełni rolę przegrody – ale nie fizycznej bariery. Dzięki swoim właściwościom optycznym i akustycznym pozwala tworzyć strefy funkcjonalne bez wizualnego ograniczania przestrzeni.
Co więcej, projektanci coraz częściej sięgają po szkło o zmiennej przezierności – technologię, która umożliwia sterowanie transparentnością powierzchni za pomocą impulsu elektrycznego.
– W ten sposób można na przykład oddzielić łazienkę od sypialni, rezygnując z tradycyjnych żaluzji
– mówi Adam Bronikowski.
Przeszklenia we wnętrzach. Zdjęcia
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Przeszklenia we wnętrzu. Jaki rodzaj szkła sprawdzi się w mieszkaniu?