Rosnące ceny prądu i gazu, a także coraz wyższa inflacja, mają bezpośredni wpływ na wzrost cen na rynku nieruchomości na wynajem. W związku z tym rośnie liczba młodych ludzi – głównie studentów przybywających do dużych miast – których nie stać na wynajęcie nawet kawalerki.
Rozwiązaniem, na jakie mogą sobie pozwolić, jest wynajęcie pokoju w dużym mieszkaniu, razem z innymi lokatorami. Z punktu widzenia właściciela kilkupokojowego M, wynajęcie go wielu najemcom może być bardziej korzystne finansowo, niż np. parze czy rodzinie.
Przeczytaj też: Jak urządzić mieszkanie na wynajem. Metody, które zachęcą najemców i oszczędzą Ci kłopotów
Warto się do tego przygotować pod względem formalnym i nastawić na nieco więcej „papierkowej roboty”. Aby bez komplikacji wynająć dostępne pokoje, trzeba się pochylić nad aranżacją przestrzeni zapewniającą komfortowe warunki lokatorom, zarówno we wspólnej, jak i prywatnej przestrzeni.
Należy pamiętać o tym, że młode osoby szukające pokoju do wynajęcia przeważnie nie mają swoich naczyń, pościeli itp., dlatego inwestycja w wyposażenie z pewnością sprawi, że oferta będzie atrakcyjna dla młodej osoby, która musi skrupulatnie planować swój budżet i wydatki.

i
Porada eksperta
W przypadku mieszkania wynajmowanego kilku niezależnym od siebie lokatorom możemy załatwić formalności na dwa sposoby. Pierwszy z nich to podpisanie umowy najmu z jedną osobą, z zapisem upoważniającym do podnajmowania pokojów innym osobom. W takiej sytuacji najemca jest zobowiązany do płacenia stałego czynszu, niezależnie od liczby lokatorów. W zamian za zarządzanie nieruchomością dostaje procent od zarobków właściciela nieruchomości. Drugi sposób to podpisanie oddzielnych umów ze wszystkimi lokatorami, ze szczegółowymi zapisami dotyczącymi odpowiedzialności za konkretne mienie znajdujące się w mieszkaniu. Zaletą pierwszego sposobu jest mniej formalności, natomiast plusem drugiego – większy zarobek.