ZIELONA OAZA
Szmaragdowy odcień zieleni odpowiada za spokój we wnętrzu i koi zmęczone oczy. Pięknie eksponuje ratan, jasne drewno, złoto i miedź. Wystarczy zastosować go na 1–2 ścianach, a pozostałym powierzchniom podarować np. biel lub beż.

i
HORYZONTALNIE
Poziome podziały kolorystyczne przywołują na myśl modne lamperie (w łazience wykonujemy je oczywiście farbami odpornymi na wodę). Dzięki takim pasom pomieszczenie wydaje się szersze.

i
TU SIĘ PRACUJE
Spokojne oliwkowe tonacje wspomagają koncentrację, nie absorbują zbytnio uwagi. Warto pokryć nimi ścianę tuż przy biurku – nie dość, że wyznaczą optycznie strefę pracy, to jeszcze (razem z drewnem) dodadzą pokojowi charakteru eko.

i
POD SKOSEM
Na poddaszu skośny sufit lepiej pozostawić jasny, a ciemniejszy kolor zarezerwować dla ściany. Wyjątek? Bardzo wysokie pomieszczenie, które chcemy wizualnie obniżyć.

i
PRZYTULNA ŚWIEŻOŚĆ
Pudrowy róż z kroplą szarości to kwintesencja elegancji. Stanowi rewelacyjne tło zarówno dla bieli, jasnego drewna, jak i grafitu czy głębokiej zieleni.

i
ZA GŁOSEM NATURY
Barwy ziemi (w tym odcień śliwkowy) wnoszą do pokoju poczucie komfortu, kameralności. Dobrze wyglądają na ścianie w kąciku wypoczynkowym, w otoczeniu materiałów naturalnych – drewna, kamieni, roślin.

i
W STRONĘ INDII I MAROKA
Annie Sloan, brytyjska specjalistka od farb, zachęca do zabawy kolorami. Łączy pudrowy róż (Antoinette) z pomarańczowym (Barcelona Orange), żółtym, ciemniejszym różem i czerwienią. Maluje różne płaszczyzny i materiały. Rezultat? Orientalny miks.

i
TON W TON
Balansowanie między odcieniami tej samej barwy to sposób na oryginalną aranżację pomieszczenia. Przykład: ściana w kolorze H320 Magnolia, a przed nią akcesoria dekoracyjne (pledy, poduszki, szkło) o różnym nasyceniu pigmentu. Efekt ombre.

i
DWA W JEDNYM
Beżoworóżowy – ze świata mody szybko trafił do wnętrz. Jego fenomen polega na tym, że w zależności od światła, raz bliżej mu do słodkiego różu, a raz do stonowanego beżu. Warto umieścić go blisko okna lub postawić przy nim lampkę.

i
MODNY MUSZTARDOWY
Mieszanka złota, żółtego i brązu zachwyca nieoczywistym odcieniem. Zmienia się też jak kameleon – w sąsiedztwie bieli nabiera złocistej poświaty, przy szarościach i ciemnych zieleniach zyskuje na szlachetności, fiolety, czernie i brązy dodają jej głębi.

i
JAŚNIEJ W DOMU
Ciepły, intensywny żółty może przytłaczać. Lepiej wygląda w większych pomieszczeniach. Do małych pokojów (zwłaszcza z deficytem promieni słonecznych) polecamy rozbielone chłodne żółcienie. Pięknie rozświetlają wnętrza.

i
ŻÓŁTY MA MOC
Jeśli lubisz energetyczne barwy, chcesz ożywić pomieszczenie, sięgnij po żółcienie. Gdy pomalujesz nimi ścianę aż po sufit, pokój będzie sprawiał wrażenie wyższego.

i