Czasami liczy się każdy centymetr. Sprytne patenty na przechowywanie w kuchni, sypialni, salonie
Nie podpowiadamy, co zrobić, by zostać perfekcyjną panią domu. Chcemy po prostu dobrze zorganizować przechowywanie rzeczy i nie tracić czasu czy nerwów na ich ciągłe poszukiwania. Sprawdziliśmy też, co praktycznego i ładnego proponują producenci.
Bez przeglądu rzeczy i pozbycia się tych niepotrzebnych nie ma co marzyć o sukcesie. Gdy się już z tym uporasz (zaskakujące, ile zyskuje się miejsca!), posegreguj resztę. Zrób to tematycznie, np. w szafie w przedpokoju odzież i obuwie zimowe oddziel od letnich albo pogrupuj ubrania i obuwie każdego domownika.
Podobny plan działania zastosuj też w pozostałych pomieszczeniach. Na przedmioty, naczynia, książki, do których często sięgasz, przeznacz miejsca na wysokości oczu (na regale, półkach, w witrynie) lub w zasięgu ręki (pilot przy kanapie). Wyeliminujesz nie tylko szukanie rzeczy, lecz także zbędne i często męczące czynności, jak schylanie się czy wchodzenie na stołek. Teraz czas na patenty, sprytne i efektowne rozwiązania…
Gdy masz mało miejsca
…przydzą się lekkie optycznie i nieduże meble, np. regały, także z szufladami pod blatem, komody. Potrzebujesz więcej schowków? Prosta sprawa – skomponuj z meblem ozdobne pudełka.
Kratka
Na metalowej lub np. bambusowej ramie wbrew pozorom wiele zmieścisz. Jest jak rodzaj spersonalizowanego obrazka, bo samodzielnie tworzysz na niej kompozycję z osobistych rzeczy. Klucze, biżuteria, fotki, notatki, kieszonki z kwiatkami. Do każdego wnętrza!
Jeśli to możliwe, zaplanuj ją obok sypialni (lub przeznacz na garderobę część pomieszczenia). Można ją także usytuować przy łazience. Ułatwi ci to poranne ubieranie się. By wygodnie poruszać się w garderobie, zostaw ok. 1,2 m wolnej przestrzeni. Gdy nie ma w niej okna, zapewnij sprawną wentylację. Źródła światła wybierz o jasnej temperaturze barwowej, zbliżonej do światła dziennego. Najlepiej ledowe, bo nie nagrzewają się tak jak np. halogeny. Lampy nie powinny zajmować miejsca, więc sprawdzą się sufitowe spoty, reflektorki, oprawy do zabudowy. Głębokość standardowych szaf ubraniowych to 60 cm. Wtedy rękawy wiszących na drążkach ubrań się nie gniotą. W szafie o głębokości 40 cm, zastosuj drążki tzw. puzony – montowane pod kątem prostym do frontu mebla i wysuwane do przodu. Szuflady, kosze, półki dostosuj do potrzeb domowników, by nie zamienić garderoby w składzik, w którym trudno opanować bałagan.
W równych rzędach
Gdy na garderobę możesz przeznaczyć całe pomieszczenie, warto zadbać o jej przyjazny klimat i intrygujący efekt. Nieraz przecież spędza się w niej sporo czasu. W tym wąskim, długim wnętrzu część kolekcji butów ustawiono na półkach prostego regału. Świetnie ożywiły aranżację. Za drzwiami przesuwnymi zabudowy (po prawej stronie) oraz w komodzie (po lewej) trzymana jest odzież.
Na dodatek
By maksymalnie wykorzystać przestrzeń półki i nie dopuścić do chaosu wśród rzeczy, które trudno złożyć w kostkę (albo zwyczajnie nie da się tego zrobić), sięgnij po prosty patent – tkaninową półkę wiszącą.
Dwa poziomy
Montując drążki na wieszaki – jeden nad drugim – zachowaj odpowiednią ilość miejsca poniżej nich. Na koszule, spódnice, marynarki, kurtki potrzeba 100–110 cm, na płaszcze i sukienki – 150–170 cm.
Za jednym frontem szafki stojącej zmieścisz kilka szuflad o różnej wysokości: na sztućce i akcesoria kuchenne (najniższe), naczynia oraz garnki (najwyższe). Nie musisz więc szatkować zabudowy nadmiarem podziałów, jakie tworzą szuflady, a zwiększasz powierzchnię do przechowywania. I także komfort pracy, bo wszystko masz pod ręką. Jako dodatkowe miejsce magazynowe dokupisz do szuflad pojemniki nakładane na ich boki (w poprzek). Przestrzeń wnętrza zaś da się wykorzystać co do milimetra dzięki różnego rodzaju wkładkom i regulowanym przegrodom. Skutecznie uniemożliwiają przesuwanie się ich zawartości. Talerze i kubki utrzymają w ryzach ograniczniki i stojaki. Przyprawy czy utensylia – organizery. Ale nie zapomnij też o zwykłych relingach z haczykami nad blatem. Zmieścisz na nich podręczne przybory, pojemniki na drobiazgi, nawet ogródek ziołowy.
Kosze i szuflady
Wysuwane pojedynczo lub wszystkie jednocześnie wraz z frontem zabudowy (jak w cargo na zdj.) to najbardziej ergonomiczne rozwiązania w kuchni. Odpada nurkowanie w szafkach i łatwiej utrzymać porządek. Estetyczne kosze Fioro, z dębu i metalu, nie wymagają ukrywania ich za drzwiczkami.
Przejrzyście
Zawartość przezroczystych pojemników wygląda apetycznie i sama jest ozdobą. A gdy dużo gotujesz, takie naczynia bardzo są pomocne. Ważne, by były hermetyczne, przechowywane w nich produkty mają przecież długo zachować świeżość.