Bezprzewodowe ładowanie komórki. Podkładki, stoliki, szafki ładujące telefon
Bezprzewodowe ładowanie komórki to już codzienność. Na czym dokładnie polega ładowanie indukcyjne, które smartfony można w ten sposób ładować i w jakie ładowarki bezprzewodowe warto zainwestować? Podpowiadamy!
Spis treści
- Ładowanie indukcyjne – jak działa bezprzewodowe ładowanie?
- Które telefony można ładować bezprzewodowo?
- Ładowarka indukcyjna – zalety i wady
- Bezprzewodowe ładowanie - podkładki, stoliki, szafki
Ładowanie indukcyjne – jak działa bezprzewodowe ładowanie?
Bezprzewodowy internet, myszka czy klawiatura, a ostatnio także słuchawki bez plączących się kabli… Technologia bezprzewodowa oferuje coraz to nowe rozwiązania. Nie dziwi więc fakt, że do „bezkablowych” opcji dołączyły również ładowarki.
Ładowarka indukcyjna, bo o niej mowa, pozwala na bezprzewodowe ładowanie komórki, a jej technologia została oparta na zjawisku indukcji elektromagnetycznej. Ładowarka indukcyjna wytwarza pole magnetyczne oddziałujące na odległość ok. 1 cm (najnowszy standard Qi w wersji 1.2 pozwala na ładowanie telefonu z odległości 4 cm!).
Każda ładowarka indukcyjna i smartfon, który obsługuje taką technologię, wyposażone są w specjalne cewki, które generują i „odbierają” ładunek elektryczny. Co to oznacza w praktyce?
Gdy podłączymy ładowarkę bezprzewodową do zasilania, znajdująca się w niej cewka wytworzy pole magnetyczne (czyli ładunek elektryczny). Jeśli w pobliżu znajdzie się smartfon, jego cewki uaktywnią się i przechwycą ładunek elektryczny z ładowarki, zamieniając go w prąd i kierując do akumulatora. Wtedy nastąpi właściwy proces ładowania telefonu.
ZOBACZ TEŻ: Odkurzacz pionowy czy odkurzacz automatyczny – co wybrać? Zalety i wady urządzeń
Które telefony można ładować bezprzewodowo?
Bezprzewodowe ładowanie komórki zapewnia m.in. standard Qi, czyli technologia bezprzewodowego przesyłania energii, z której korzystają najwięksi producenci smartfonów, a więc m.in. Apple, Samsung, Huawei czy Xiaomi.
A co z urządzeniami, które nie są przystosowane do ładowania indukcyjnego? Spokojnie! Wystarczy, że dokupimy specjalną nakładkę na telefon, która umożliwi ładowanie smartfona „bez kabla”.
Jeśli nie jesteśmy pewni, czy nasz model telefonu ma wbudowaną opcję ładowania indukcyjnego, możemy to łatwo sprawdzić, kładąc telefon na ładowarce indukcyjnej. Ładowanie powinno rozpocząć się automatycznie – nie musimy niczego włączać czy aktywować, ładowarka i telefon same zainicjują proces ładowania.
To, czy nasz smartfon ma opcję ładowania bezprzewodowego możemy również sprawdzić, zaglądając do instrukcji lub na stronę producenta ze specyfikacją danego modelu. Najczęściej podawana jest informacja o standardzie Qi.
Które telefony można ładować indukcyjnie? W technologię ładowania bezprzewodowego w standardzie Qi wyposażone są m.in.:
- iPhone, od iPhone 8 aż do najnowszych modeli (a więc modele SE, X, XR, XS, 11, 12, 13)
- Xiaomi, modele 12, 12 Pro, Mi Mix 2S, Mi Mix 3, Mi 7, Mi 9
- Samsung, modele z serii Galaxy S (S6 i nowsze), Galaxy Note (Note 6 i nowsze)
- Huawei, modele P30 Pro, P40 Pro +, Mate 20 Pro, Mate RS
ZOBACZ TEŻ: Stolik pod laptopa, czyli wygodna praca. Jak wybrać podstawkę pod laptopa?
Ładowarka indukcyjna – zalety i wady
Ładowanie bezprzewodowe ma wiele zalet. Przede wszystkim ładowarka indukcyjna to wygodna i komfortowa opcja. Jeśli chcemy naładować telefon, nie musimy podpinać go do kabla – wystarczy, że położymy urządzenie na ładowarce.
Inną zaletą ładowania „bez kabla” jest to, że nie musimy martwić się o uszkodzone styki i porty ładowarki. Co więcej, w odróżnieniu od tradycyjnych modeli kablowych, ładowarka indukcyjna jest uniwersalna, a więc obsługuje urządzenia różnych producentów! Warto też wspomnieć, że niektóre ładowarki indukcyjne umożliwiają ładowanie kilku telefonów czy bezprzewodowych słuchawek jednocześnie!
Wadą ładowarek indukcyjnych może być ich cena – jeśli jednak decydujemy się na zakup tego typu sprzętu, dobrym pomysłem jest wybór modelu z górnej półki. Droższe ładowarki od sprawdzonych producentów zazwyczaj mają większą moc i pozwalają na szybsze ładowanie. No właśnie… wielu użytkowników ładowarek indukcyjnych narzeka na czas ładowania. Jest on nieco dłuższy niż przy ładowaniu przewodowym, ponieważ podczas tworzenia się pola magnetycznego dochodzi do strat energii. Jak już wspomnieliśmy, można sobie z tym poradzić, kupując „mocniejszy” model.
Tym, co może przeszkadzać w ładowarkach indukcyjnych jest przerywanie ładowania w momencie, gdy korzystamy z telefonu. Inną kwestią jest szybkie nagrzewanie się ładowarki indukcyjnej (podczas jej pracy wytwarzają się duże ilości ciepła). Wielu producentów wyposaża swoje modele ładowarek indukcyjnych w wentylatory i inne systemy chłodzące – niestety, nie wszystkie pracują cicho...
ZOBACZ TEŻ: Urządzamy domowe biuro: porady i gotowe pomysły na aranżację gabinetu
Bezprzewodowe ładowanie - podkładki, stoliki, szafki
Ponieważ ładowanie bezprzewodowe urządzeń mobilnych z każdym rokiem zyskuje na popularności, nie dziwi fakt, że producenci ładowarek indukcyjnych prześcigają się w tworzeniu coraz to wygodniejszych w użytkowaniu i uniwersalnych produktów.
Ładowarka indukcyjna może przybierać różne formy, kształty i kolory. Tradycyjne modele to minimalistyczne, niewielkie urządzenia np. w kształcie płaskiego dysku lub prostokąta. Ale w sklepach znajdziemy też np. lampki biurkowe z ładowarkami indukcyjnymi czy podkładki pod laptop z ładowarką indukcyjną.
Stoliki kawowe czy biurka z wbudowanymi ładowarkami indukcyjnymi to wygodna opcja do salonu, czy biura! Tego typu meble nie różnią się w wyglądzie praktycznie niczym od „zwyczajnych” egzemplarzy – wyjątkiem jest tylko niewielki dysk ładowarki wbudowany w blat.
Inną, ciekawą i niezwykle funkcjonalną opcją są szafki nocne z ładowarkami indukcyjnymi, które umożliwiają wygodne ładowanie telefonu przez noc – bez zbędnych kabli! Stylowe meble z dyskretnymi portami ładującymi oferuje wiele znanych i cenionych marek meblowych (np. IKEA).
Jak urządzić piękne mieszkanie? Zobacz te aranżacje z prawdziwych mieszkań:
Autor: Fotomohito
Mieszkanie dziennikarki jest wypełnione sztuką i świetnym wzornictwem – klasyki designu, takie jak lampa PH 5 projektu Paula Heningsena dla marki Louis Poulsen, zestawiono z meblami współczesnych polskich producentów (np. stół Miloni czy komody TAMO).
Autor: Diana Bagińska, Agata Glińska / Czeczko Design Studio
Salon z aneksem kuchennym wychodzi na przestronny taras.
Autor: Karol Kleszyk Promo Focus / Pracownia MARBOU
W kawalerce zastosowano układ otwarty, a granice między poszczególnymi pomieszczeniami czy strefami wyznaczają ażurowe przepierzenia lub meble.
