Makrama na doniczkę, czyli wiszący kwietnik ze sznurka DIY

2024-03-27 11:22

Efektowny kwietnik ze sznurka to propozycja od Magdy Karkusiewicz-Okli (Makramynablokowisku.pl). Makrama na doniczkę jest uniwersalna – pasuje niemal do każdego wnętrza, a jej zrobienie nie wymaga nadzwyczajnych umiejętności i narzędzi. Poniżej znajdziesz instrukcję jej wykonania, rady Magdy, jak zacząć przygodę z makramą oraz zdjęcia jej prac dla inspiracji.

Lustra w ramie ze słomy są bardzo w stylu boho. Zobacz, jak można je zrobić – instrukcja krok po kroku.

Wiszący kwietnik ze sznurka w najprostszej wersji – DIY dla początkujących!

Spis treści

  1. Dla kogo makrama?
  2. Makrama – od czego zacząć?
  3. Makrama – jakie sznurki na początek?
  4. Makrama – ważny projekt
Magda Karkusiewicz-Okła (Makramynablokowisku.pl)
Autor: I. Dziedzicki, styl.: J. Musiałowicz Magdalena Karkusiewicz-Okła zawodu jest archeologiem i historykiem, ale od paru lat zajmuje się rękodziełem. Gdy pierwszy raz ujrzała makramy, nawet nie wiedziała, że tak się nazywają! Ale zakochała się w nich i zaczęła je tworzyć. Początki nie były łatwe, lecz wytrwałość sprawiła, że w końcu zaczęła być zadowolona ze swoich projektów. Dziś ma firmę Makramy na blokowisku i szerokie plany, w których wspierają ją mąż Radosław i córka Lenka.

Dla kogo makrama?

Magda ma wspaniałą wiadomość dla wszystkich: makramą może się zająć każdy, kto lubi prace ręczne, co więcej – nie musi być w nich dobry! –  Sama nigdy nie byłam dobra z zajęć manualnych i plastycznych – wspomina. – Niepowodzeniem skończyła się też próba nauczenia mnie przez babcię i mamę robienia na drutach i szydełkiem! Moja przygoda z makramą zaczęła się od szukania inspiracji przy urządzaniu naszego mieszkania. Trafiłam na nią przypadkowo i mnie urzekła.

Magdalena Karkusiewicz-Okła (Makramynablokowisku.pl)
Autor: I. Dziedzicki, styl.: J. Musiałowicz Magda w salonie na tle swoich prac. Wśród nich jest m.in. abażur dający fantastyczne efekty świetlne, lampiony oraz makrama stworzona do zdjęciowej sesji ślubnej jej i męża Radosława, która odbyła się dopiero trzy lata po uroczystości! Jeśli ktoś chce zobaczyć te fotografie, niech zajrzy na instagramowy profil Magdy @zycie_na_blokowisku. Zamieszcza na nim posty dotyczące wystroju ich mieszkania, wspólnych podróży, a przede wszyskim prezentujące jej prace.

Makrama – od czego zacząć?

Wiele pracowni organizuje warsztaty robienia makram (najczęściej są odpłatne). Można zapytać o nie np. w najbliższym ośrodku kultury (te bywają darmowe). Można jednak pójść drogą Magdy: po prostu kupić sznurki i spróbować sił. Pomocne będą filmiki instruktażowe na YouTube. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i trenować. – Długo byłam niezadowolona ze swoich prac, prac, więc… plotłam i rozplątywałam, plotłam i rozplątywałam –  mówi Magda. – Postępami zaczęłam dzielić się na instagramowymkoncie wnętrzarskim @zycie_na_blokowisku. Po kilku miesiącach zaczęły się pojawiać pytani o możliwość zakupu. Sprawiło mi to wielką przyjemność i satysfakcję. Powiedziałam sobie: „Dlaczego nie?”. Zaczęło się od małych wzorów, z czasem pojawiły się abażury, łapacze snów, ozdobne poszewki. Gdy córka poszła do przedszkola, założyłam własną firmę Makramy na Blokowisku i sklep Makramynablokowisku.pl. Teraz chcę się skupić na rozwoju firmy i… własnym! Oczywiście, można poprzestać wyłącznie na hobbystycznym tworzeniu makram. W każdym przypadku potrzeba jednak cierpliwości i wytrwałości, ale efekty wynagradzają poświęcony czas i chwile zwątpienia.

Makrama – zobacz inspiracyjne zdjęcia!

Makrama – jakie sznurki na początek?

Makramy powstają ze sznurków – mogą być bawełniane, syntetyczne albo mieszane, są też sizalowe itp. Na początek warto kupić sznurek bawełniany pleciony, o gładkim splocie, bo łatwo daje się rozplątywać. Można więc zaplatać wzór i rozplatać wielokrotnie w razie błędu. W razie konieczności „sprucia”, zachowują ładny wygląd (nie mechacą się). Mając już pewną wprawę, można próbować sił z innymi sznurkami, dobierając je do projektu, np. bardziej wytrzymały sznurek typu 3PLY do wyrobu kwietników, pufów, toreb albo pojedynczo skręcany do tworzenia rozczesanych piórek itp. Najszerszy wybór oferują sklepy internetowe.

Makrama – ważny projekt

Na początku można po prostu usiąść i pleść sznurki przywiązane do patyczka, rozplątując i zaczynając od nowa w razie błędu. Bardziej skomplikowane wzory wymagają precyzji i błąd może oznaczać godziny straconej pracy. Lepiej więc wzór przemyśleć, rozpisać go sobie czy rozrysować. – Projektowanie to najtrudniejsza, najbardziej pracochłonna, a często też najbardziej frustrująca część pracy – wyjaśnia Magda. – Gdy jednak osiągnę oczekiwany efekt, daje również największą satysfakcję. Szczególnie lubię projekty indywidualne, na zamówienie, bo zawsze jestem głodna nowości i cieszy mnie testowanie sznurków i własnych umiejętności. Tworzę więc ścianki ślubne, firanki, abażury o nietypowych kształtach i rozmiarach… Pracy przy nich jest zdecydowanie więcej, ale i radości potem, gdy już powstaną!