Coaching wchodzi nawet do wnętrz. House coaching to trend, o którym mówią teraz wszyscy

2022-09-22 11:31

House coaching to sposób urządzania przestrzeni zapoczątkowany przez duńską architektkę, Kirsten Steno. Trend ten czerpie w dużej mierze z psychologii samorozwoju oraz samopoznania, a jego głównym założeniem jest stworzenie przyjemnej, emanującej dobrą energią przestrzeni.

House coaching w aranżacji wnętrz

By zaaranżować wnętrze, które umożliwi wypoczynek i będzie inspirowało do działania, a także zapewni wygodę i bezpieczeństwo, house coaching sięga do klasyki psychologii, a dokładniej do Piramidy Maslowa. Kirsten Steno na jej podstawie opracowała analogiczną Piramidę, ukazującą, jak ważną rolę odgrywa dom i w jaki sposób odpowiednio urządzone wnętrze może pomoc w zaspokajaniu podstawowych potrzeb.

Oryginalna piramida Maslowa opiera się na hierarchii potrzeb. Na samym dole piramidy znajdują się potrzeby fizjologiczne. Nieco wyżej potrzeby bezpieczeństwa i przynależności. Jeszcze wyżej potrzeby uznania.

Na szczycie Maslow umieścił potrzeby samorealizacji. By móc bez przeszkód spełnić potrzebę samorealizacji, musimy najpierw zaspokoić podstawowe potrzeby, np. bezpieczeństwa.

W przypadku house coachingu, Piramida Kirsten Steno wygląda mniej więcej tak: u podstaw znalazły się potrzeba schronienia i poczucia bezpieczeństwa. Nieco wyżej potrzeba przynależności. Na samej górze potrzeba samorealizacji i rozwoju.

Jeśli zaaranżujemy nasze wnętrza tak, by zaspokoiły każdy z etapów piramidy, komfort życia i mieszkania bez wątpienia ulegnie poprawie. Przytulny, zrównoważony i bezpieczny dom pomaga w odnalezieniu życiowej równowagi.

Sprawdźmy, jak zaaranżować pomieszczenia w zgodzie z ideą house coachingu!

House Coaching
Autor: serwis prasowy marki Gala Collezione Na zdjęciu sofa Idylla marki Gala Collezione

1. Potrzeba schronienia i poczucia bezpieczeństwa

Nasz dom powinien być bezpiecznym azylem, w którym – w razie potrzeby – możemy schronić się przed światem i naładować baterie. Komfortowy i bezpieczny dom to nie tylko solidne mury w dosłownym tego słowa znaczeniu. To również elementy wyposażenia, które pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie i pomagają nam się odprężyć, poczuć dobrze.

Taką rolę odgrywają m.in. miękkie meble wypoczynkowe – fotele, sofy, kanapy, także modele z opcją regulowania zagłówków czy podłokietników, które zapewniają jeszcze przyjemniejszy odpoczynek.

To również szczelne okna i drzwi, a także rolety lub żaluzje (zewnętrzne i wewnętrzne), które chronią naszą prywatność, a także zapewniają komfort podczas zmiennej pogody.

2. Potrzeba przynależności

Poczucie przynależności to na przykład odczuwanie więzi czy możliwość identyfikacji z określoną grupą – rodziną, przyjaciółmi lub subkulturą. We wnętrzu najłatwiej zaspokoić ją osobistymi dodatkami, które przywołują pozytywne wspomnienia oraz emocje związane z bliskimi, a więc np. zdjęcia, obrazy, plakaty rękodzieło i inne artefakty (lub zapachy), które odwołują się do danego wspomnienia czy naszej pasji. Pomieszczenia wypełnione tego typu przedmiotami od razu zyskają bardziej osobisty charakter.

house coaching
Autor: Salony Agata, agatameble.pl

3. Potrzeba samorealizacji i rozwoju

Jeśli mamy możliwość wydzielenia osobnego pomieszczenia i zamienienie go w miejsce, gdzie będziemy pracować lub oddawać się swoim pasjom – świetnie! Jeśli jednak nie pozwala nam na to metraż mieszkania, postarajmy się zaaranżować mały kącik do pracy i samorozwoju.

Stylowe biurko, wygodne krzesło (!), odpowiednie oświetlenie, kilka kreatywnych dodatków i zapewniających wygodę akcesoriów wystarczy, by w spokoju robić to, co się kocha.

Nie musi być to oczywiście tylko i wyłącznie kącik do pracy. Dla pasjonatów gotowania będzie to np. kuchnia z modułowymi meblami, gadżetami i organizerami. Dla moli książkowych – kącik z wygodnym fotelem, obszerną biblioteczką, roślinami i stojącą lampą ułatwiającą czytanie nawet wieczorami. Najważniejsze, by przestrzeń oraz jej wyposażenie dopasować do siebie i swoich potrzeb.

Pamiętajmy, że głównym celem house coachingu jest stworzenie przytulnej i emanującej pozytywną energią przestrzeni. W jej kreowaniu nieocenione mogą okazać się także tekstylia – np. zasłony w delikatnych kolorach, miękki koc lub narzuta, a także wzorzyste poduszki.

Nie zapominajmy też o kolorach, które tworzą klimat i nastrój we wnętrzu. Dobrym pomysłem będą delikatne pastele, jasne beże, czy subtelne szarości. Mocniejsze kolory lepiej ograniczyć do dodatków lub pojedynczych sztuk mebli (np. czerwony fotel czy niebieski stolik kawowy).

House Coaching
Autor: serwis prasowy sofacompany.com Aranżacja marki Sofacompany