Fałszywy przystanek w Warszawie
Czerwona wiata przystanku przy Centrum Alzheimera w Warszawie powstała z inicjatywy pracowników placówki. W przeszłości zdarzało się, że pacjenci dotknięci chorobą wychodzili z budynku i błądzili po mieście. Było to niebezpieczne i zagrażało ich życiu.
Ponieważ chorzy dotknięci Alzheimerem korzystają przede wszystkim z pamięci długotrwałej, utożsamiają przystanek z autobusem, a autobus z podróżą, często kierują się właśnie w takie miejsca.
Wsiadając do komunikacji miejskiej, potrafią odjechać daleko i zabłądzić. Takie podróże są wyczerpujące i mogą odbić się na zdrowiu pacjentów z Alzheimerem.

i
Dlatego pracownicy Centrum Alzheimera w Warszawie postanowili postawić przed placówką fałszywy przystanek autobusowy, by w razie ewentualnej „ucieczki” pacjenta można go było szybciej znaleźć. Nie zatrzymuje się przed nim żaden autobus, więc nie ma obawy, że „uciekinier” odjedzie stąd w niewiadomym kierunku.
Przystanek dodatkowo został zaprojektowany na wzór wiat autobusowych z lat 90., ponieważ taka forma jest najbardziej kojarzona przez seniorów z chorobą Alzheimera. Na przystanku przy al. Wilanowskiej 257 widnieją informacje o specjalistycznej pomocy, możliwościach leczenia i powstrzymywania choroby.
Eksperyment z fałszywym przystankiem po raz pierwszy przeprowadzono w Centrum Seniora Benrath w Dusseldorfie. Okazało się, że osoby dotknięte Alzheimerem, u których włączał się „tryb włóczęgi” (dromomania), kierowały się właśnie na postawiony przed budynkiem przystanek i cierpliwie czekały na autobus. Pracownicy ośrodka mogli więc szybciej odnaleźć pacjentów i przekonać ich do powrotu.
Przystanek to wspólny projekt pracowników Centrum Alzheimera w Warszawie, Zarządu Transportu Publicznego oraz firm Adpol i AMS.
Źródło:
- noizz.pl
- imokotow.pl