Jej mieszkanie ma tylko 7 m2. Miesięcznie płaci za wynajem 3000 złotych
Czy da się żyć na 7 m kw? Okazuje się, że nie jest to niemożliwe, jak pokazała Alaina Randazzo, której właśnie taka powierzchnia musi wystarczać. Ponieważ 25-latka mieszka w Nowym Jorku w Hell’s Kitchen, cena do najniższych nie należy i miesięczny czynsz wynosi bagatela 650 dolarów, czyli około 3250 zł!
Na co dzień Randazzo pracuje w wydawnictwie poświęconemu branży mody. Alaina przeprowadziła się do Wielkiego Jabłka z Los Angeles. Decydując się na tak maleńkie mieszkanie, podjęła świadomą decyzję, że woli mieszkać skromniej i płacić mniej, niż, tak jak dotychczas, wynajmować większe mieszkanie, ale wydawać na nie aż 2,6 tys. dolarów (ok. 13 tys. zł), czyli ponad cztery razy więcej niż obecnie. Jak sama przyznała, i tak rzadko bywa w domu, więc to było kolejnym argumentem, by nie przepłacać. Zaoszczędzone pieniądze przeznacza na podróże, które w tej chwili są dla niej najważniejsze.
Wcześniej kobieta mieszkała w okolicach Wall Street i na Upper East Side. Uznała jednak, że jest tam zbyt cicho i woli mieszkać w środkowym Manhattanie. Tym samym maleńkie mieszkanko w bloku o nazwie The Victory na rogu 10th Ave i W41st Street stało się jej domem. Dzielnica, w której mieszka, znana jest pod wieloma nazwami: Clinton, Hell’s Kitchen czy Midtown West. Słynie z międzynarodowych restauracji, także włoskich, z czego niezmiernie cieszy się, będąca z pochodzenia Włoszką, Alaina.
Wróćmy jednak do tego “nanoapartamentu”. Jak można się domyślić, na 7 m kw. nie dało się zmieścić wszystkiego, co znajduje się w standardowym, nawet najmniejszym mieszkaniu. Tym samym Alaina nie ma łazienki, a jedynie umywalkę, która służy nie tylko do mycia rąk czy twarzy, ale również naczyń. Jeśli kobieta chce się umyć, musi skorzystać ze wspólnej łazienki, która znajduje się na korytarzu. Właścicielowi tego “mieszkania”, o dziwo, udało się zmieścić w środku kuchenkę, lodówkę, a nawet mikrofalę, zabrakło jednak miejsca na piekarnik. 25-latka przyznała, że od czasu do czasu faktycznie coś gotuje, ale za każdym razem musi pamiętać, by włączyć wentylator. Przy okazji dodała, że latem ma problem z… myszami i pluskwami, jednak nie przejmuje się tym, bo jest to typowe dla Nowego Jorku.
W salonie z aneksem kuchennym znalazło się miejsce dla rozkładanej kanapy i telewizora. A co z oknem i naturalnym światłem? Też jest! Ponieważ mieszkanie znajduje się na ostatnim piętrze, to mimo że nie posiada standardowych okien, udało w suficie zamontowano świetlik, dzięki któremu w ciągu dnia wpada tu nieco słońca.
Do takiej powierzchni trzeba podejść kreatywnie, dlatego w środku znalazło się miejsce również na antresolę, na której znajduje się miejsce do spania. Co ważne pod bardzo wąskimi schodami, które prowadzą na górę, z kolei udało się wygospodarować miejsce na… szafę! Należy zaznaczyć, że między materacem i sufitem nie zostało zbyt wiele przestrzeni, więc Alaina musi pamiętać, by nie zrywać się z łóżka, bo to może grozić konkretnym bólem głowy. Na antresoli kobieta trzyma również nieco ubrań i torebek.
Co ciekawe, z korytarza przy mieszkaniu Alainy można wyjść bezpośrednio na dach, aby poćwiczyć jogę, trochę poczytać, zaczerpnąć nieco powietrza, podziwiać widoki i po prostu znaleźć się w dużej, nie tak klaustrofobicznej przestrzeni.
Jeśli jesteście ciekawi, jak dokładnie wygląda mieszkanie Radazzo, zobaczcie ten film!
Źródła:
Beling S., Here in Hell’s Kitchen, Alaina and Her Pup are Making 80 Square Feet Work for $650pm, [w:] https://w42st.com, dostęp: 29.09.2022 r.
Simpson C., This tiny NYC apartment goes for $650 a month!, [w:] YouTube, dostęp: 29.09.2022 r.
