Spis treści
- Zielony salon pod chmurką – czyli balkon, który daje wytchnienie
- Rośliny, które chłodzą i wspierają naturę
- Zadaszenie balkonowe - warto się na nie zdecydować
- Zewnętrzne tekstylia, które mają znaczenie i dają ulgę
- Balkon przygotowany na upały - zdjęcia
Zielony salon pod chmurką – czyli balkon, który daje wytchnienie
Balkon to już nie tylko miejsce na suszenie prania. Dla wielu z nas stał się letnim salonem – przedłużeniem mieszkania, na którym odpoczywamy czy pracujemy. W czasie upałów dobrze zaprojektowany balkon może przynieść prawdziwe ukojenie. Niezależnie od metrażu warto zadbać o to, by był funkcjonalny, estetyczny i przygotowany na gorące dni.
Jak to osiągnąć? Podstawa to cień i rośliny. Markizy, parasole czy żagle przeciwsłoneczne sprawią, że balkon nie będzie przypominał rozgrzanej patelni. Do tego roślinność – nie tylko ozdobna, ale też praktyczna. Nawet kilka donic z ziołami czy bylinami może realnie wpłynąć na temperaturę otoczenia, wilgotność powietrza i mikroklimat.
Zobacz również: Nie trzeba mieć ogrodniczej żyłki, by pięknie rosły! Oto najlepsze całoroczne rośliny balkonowe, które przetrwają wszystko
Rośliny, które chłodzą i wspierają naturę
Wybierając kwiaty balkonowe, warto stawiać na te, które dobrze radzą sobie w upale i… robią coś więcej, aniżeli tylko ładnie wyglądają. Niektóre gatunki, takie jak lawenda, szałwia, mięta, nagietki czy jeżówki nie tylko zdobią, ale również przyciągają pszczoły, trzmiele i motyle – wspierając lokalną bioróżnorodność.
Rośliny z dużymi liśćmi działają jak naturalna klimatyzacja – pochłaniają ciepło, poprawiają jakość powietrza i nawilżają otoczenie. Warto łączyć różne wysokości i kształty: pnącza osłonią ściany i balustrady, zioła będą w zasięgu ręki, a wysokie byliny stworzą naturalną zasłonę przed słońcem.
Nie masz ręki do kwiatów? Bez obaw – są rośliny, które poradzą sobie same. Wystarczy lekko przepuszczalne podłoże, regularne podlewanie (najlepiej rano lub wieczorem) i nieco troski na start.

i
Zadaszenie balkonowe - warto się na nie zdecydować
Podczas letnich upałów kluczowa jest ochrona przed bezpośrednim słońcem. Jeśli twój balkon nie ma stałego zadaszenia, warto zainwestować w rozwiązania, które osłonią przestrzeń, ale też nadadzą jej przytulnego klimatu. Najprostsze to materiałowe żagle przeciwsłoneczne – lekkie, łatwe do zamontowania i dostępne w wielu kolorach.
Na mniejszych przestrzeniach sprawdzą się też zwijane markizy lub parasole z regulacją kąta nachylenia. A jeśli lubisz rozwiązania DIY, możesz zawiesić lniane prześcieradło na lince lub bambusową matę nad częścią balkonu – będzie filtrować światło, a jednocześnie wyglądać bardzo stylowo.
Osłony boczne – z mat trzcinowych, tkanin outdoorowych czy zasłon z juty – dodatkowo chronią przed wiatrem i spojrzeniami sąsiadów, tworząc bardziej kameralny klimat. Dzięki nim balkon stanie się nie tylko chłodniejszy, ale też bardziej intymny.
Polecamy: Ten daszek kosztował grosze, a zmienił mój balkon w salon pod chmurką!
Zewnętrzne tekstylia, które mają znaczenie i dają ulgę
Czasem o komforcie decydują drobiazgi. Latem warto postawić na odpowiednie tkaniny – lekkie, oddychające i odporne na promieniowanie UV.
Pokrowce na poduszki czy siedziska z bawełny, lnu albo nowoczesnych tkanin ogrodowych (jak olefina) nie nagrzewają się tak jak poliester, są przyjemne w dotyku i łatwe do prania. Dobrze dobrany dywan balkonowy zewnętrzny izoluje stopy od rozgrzanych płytek, a moskitiera z baldachimem nad leżakiem czy sofą sprawia, że wieczory na balkonie stają się naprawdę relaksujące.
Balkon przygotowany na upały - zdjęcia
Przeczytaj także: Zielony balkon nawet zimą? Te 13 drzewek nie boi się mrozu!